Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 01-06-2012, 17:01   #15
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że wilczak jest do upilnowania nawet w lesie; pod warunkiem że jest sam bez innego psiego towarzystwa.
My nie tolerujemy polowań i nie chcemy (łatwo) się pogodzić z tą pasją wilczakową... zatem łatwo nie mamy.
Na szczęście Łowca jest ekonomiczny i energooszczędny i bardzo też pilnuje swojego stada; nawet jeśli poleci za tropem, bardzo szybko odpuszcza, podobnie w przypadku gdy poleci za zwierzyną (do czego staramy się nie dopuszczać, ale czasem się to niestety zdarza - choćby na Muchowcu jest mnóstwo zajęcy). Wygląda to tak, że robi "skok w bok"; trochę pobiegnie, potem przez jakiś czas biegnie równolegle z nami; on lasem, a my ścieżką, a potem zaraz jest przy nas.
Natomiast nie mam wątpliwości, że w towarzystwie innego psa wytworzyłaby się bardzo... owocna współpraca...
Co ciekawe ostatnio dwa razy upolował mysz, ale jak zawołaliśmy (z odległości) "puść!" i zaczęliśmy uciekać; puścił i pognał za nami.
Jeden pies jest o niebo łatwiejszy do ogarnięcia, niż jakakolwiek inna, większa ilość... niestety

U mnie sama Basta w lesie za sarną pogoni i to z mordem w oczach, oczywiście... ale szybko orientuje się, że stado za nią nie biegnie, więc wraca do nas, bo dla niej oddalenie się od stada to najgorszy koszmar.
Jak są we dwójkę z Łatim, to jeszcze nie jest tak źle, bo Łati pilnuje się Basty, Basta nas... i też wracają po kilkuset metrach pogoni.
Ale jak są już trzy psy, a w tym pies z instynktem beagla, to niestety nie jest już tak pięknie. Nitka wpada w szał i niemożliwością jest jej odwołanie, bo wszystkie zmysły poza węchem jej się wyłączają. Basta z Łatim reagują różnie - jak trop jest kiepski, to gonią chwilę i wracają do nas, ale jeśli trop jest świeższy, to niestety wybierają "nitkową" część stada i cała trójka leci polować
Dlatego Nitusia ma teraz bana na bieganie luzem po lesie, niestety.

Mam ogromną nadzieję, że wilczak będzie działał podobnie do Basty - gdzie instynkt łowiecki będzie może i mocny, ale ten stadny będzie jednak mocniejszy...
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:08.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org