| 
 
 | 
		
			
  | 
	|||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW | 
| 
		 | 
	Thread Tools | Display Modes | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 Senior Member 
			
			
			
			Join Date: Sep 2009 
				
				
				
					Posts: 1,330
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			"Świetnie", jeśli chodzi o jeden punkt widzenia -spojrzenie z "jednej strony".   
		
		
		
		
		
		
		
		
			Jest jednak drugi punkt widzenia. Mam przyjemność znać osobiście Osobę, która widząc instynkt łowiecki swoich wilczaków podjęła się ciężkiego wyzwania, jakim jest praca z psem /dorosłym!/. I nie ma zmiłuj -chodzą jak Opiekun nakazuje. Ale i tak jest stała obserwacja psów, bo nigdy nic nie wiadomo. Patrząc na Lailę i jej wyczekiwanie przy płocie /a za nim są 2 kozy/ mam wrażenie, że ona jest zafascynowana tym uczuciem zwycięstwa, gdy się wyczuwa strach ofiary, gdy się czuje przerażony łomot jej serca, smak potu na skórze i gorącej jeszcze krwi.... To widać w jej oczach i skupieniu.... I z jednej strony jestem na nią zła, a z drugiej strony zafascynowana.... To trudno "ubrać" w słowa.... Póki jeszcze jest czas, warto pracować z psem. Z wilczakiem będzie to praca dłuższa, wymagająca absolutnej konsekwencji i .... kilogramów smaczków ... Predator, nie poddawaj się! Nie każde nasze lenistwo* da się zwalić na instynkt psa... .... *-tak, jak ja to robię Last edited by Puchatek; 01-06-2012 at 07:08.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
		
  | 
	
		
  |