Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 22-11-2010, 22:24   #1
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
Dzieki jefta. I tak bede musiala w przyszlosci Biesa pod tym kątem przebadac, bo jego dziadek to Baron.

Bies nie jest jedynakiem. Ma czwórkę "rodzonego" rodzeństwa i szóstkę przyrodniego (ten sam ojciec - po Baronie , inna matka). Myślę, że warto poprosić hodowcę i właścicieli repa, aby przetestowali swoje wilczaki. Jeśli rodzice okażą się "czyści", wówczas nie będzie potrzeby badania 11-ciorga !!! potomków. Jeżeli wyniki nie będą pomyślne, to mioty po tych skojarzeniach powinny zostać przebadane, ale za to hodowcy zyskają wiedzę niezbędną do odpowiedniego doboru partnera przy kolejnym planowanym kryciu.


Być może podlinkowana wyżej lista wilczaków przetestowanych na DM nie była aktualizowana, ale ja nie widzę na niej Barona spod Dumbiera. Chyba że jest to któryś 'xxx'. Czy w tej sytuacji podanie do publicznej wiadomości o jakiego psa nosiciela chodzi nie nadszarpnie reputacji firmy/osoby, która właścicielom Barona dała gwarancję anonimowości?
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2010, 22:42   #2
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Bies nie jest jedynakiem. Ma czwórkę "rodzonego" rodzeństwa i szóstkę przyrodniego (ten sam ojciec - po Baronie , inna matka).
Nie wiem dlaczego akurat Biesa... Bies i jego rodzenstwo nie sa ani troche bardziej zagrozeni niz jakikolwiek inny polski wilczak. Ich szanse na "nosicielstwo" sa dokladnie takie same jak kazdego innego CzW w Polsce.... A i "obowiazek" przebadania psow przez Welkoscyrzy wcale nie jest wiekszy niz jakiegokolwiek innego wlasciciela/hodowcy w Polsce.

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Być może podlinkowana wyżej lista wilczaków przetestowanych na DM nie była aktualizowana, ale ja nie widzę na niej Barona spod Dumbiera. Chyba że jest to któryś 'xxx'. Czy w tej sytuacji podanie do publicznej wiadomości o jakiego psa nosiciela chodzi nie nadszarpnie reputacji firmy/osoby, która właścicielom Barona dała gwarancję anonimowości?
Nie chodzi o zadne 'szarpanie' i 'ukrywanie'... Wytlumaczenie jest bardzo proste i nie ma tu zadnych scisle tajnych przekretow ukrywanych przez hodowcow W Niemczech pojawil sie pies DM/DM po Baronie, czyli Baron jest na 100% nosicielem (DM/?). Wynik wpisany na liste nie zostal, bo znajduja sie tam wylacznie badania oficjalne. Psow o ktorych wiadomo, ze sa nosicielami, ale ktore nie zostaly przebadane, na tej liscie nie ma...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2010, 22:48   #3
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

chyba psow badanych z Finlandii narazie nie ma To Baron i nie bedzie badany
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2010, 23:14   #4
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Bies nie jest jedynakiem. Ma czwórkę "rodzonego" rodzeństwa i szóstkę przyrodniego (ten sam ojciec - po Baronie , inna matka). Myślę, że warto poprosić hodowcę i właścicieli repa, aby przetestowali swoje wilczaki. Jeśli rodzice okażą się "czyści", wówczas nie będzie potrzeby badania 11-ciorga !!! potomków. Jeżeli wyniki nie będą pomyślne, to mioty po tych skojarzeniach powinny zostać przebadane, ale za to hodowcy zyskają wiedzę niezbędną do odpowiedniego doboru partnera przy kolejnym planowanym kryciu.
jeśli hodowca albo właściciel repa nie chce na to wydawać pieniędzy to może właścicele szczeniąt by się zrzucili na przebadanie jednego rodzica, jeśli drugi jest czysty? Z tej myśli wynikało moje pytanie jak będą traktowane psy po obojgu rodzicach N/N? Jako N/N, czy jako niebadane?
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2010, 23:18   #5
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
Jako N/N, czy jako niebadane?
Nie wiem, sama jestem ciekawa...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 00:14   #6
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
jeśli hodowca albo właściciel repa nie chce na to wydawać pieniędzy to może właścicele szczeniąt by się zrzucili na przebadanie jednego rodzica, jeśli drugi jest czysty?
A co miałaby dać taka akcja? Jeśli jeden rodzic jest clear, a szczeniaki są już w swoich domach to wystarczy chyba badanie swojego psa? Zwłaszcza, jesli planuje mu się jakąś "karierę".
Mam nieodparte wrażenie, że kontrola, a właściwie brak kontroli pod kątem DM rozwijać się będzie podobnie jak psy nierodowodowe. Jeden miot= kilka szczeniąt i wraz z ilością - spadek możliwości kontroli, co dalej. jeśli hodowcy nie wdrożą procesu na poziomie pary hodowlanej (obowiązek przebadania obojga potencjalnych rodziców), to ja nie widzę szansy na cokolwiek więcej poza ciut lepszym materiałem do badania akademickiego Mijke;/
Ukrywanie/fałszowanie wyników badań stawów (w ogólnej skali) pozwala przewidzieć losy badań pod katem DM.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 00:23   #7
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
A co miałaby dać taka akcja?
weźmy Sexy: będą wyniki Anne Lee, jeśli jest czysta uważam, że lepiej żebym zaryzykowała i przebadała popularnego repa Hitta niż swoją sukę, która nawet gdyby była użyta w hodowli to na minimalną skalę. A koszty mają szanse być dużo niższe niż przebadanie całego miotu.
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 01:03   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
weźmy Sexy: będą wyniki Anne Lee, jeśli jest czysta uważam, że lepiej żebym zaryzykowała i przebadała popularnego repa Hitta niż swoją sukę, która nawet gdyby była użyta w hodowli to na minimalną skalę. A koszty mają szanse być dużo niższe niż przebadanie całego miotu.
No OK, ale jeśli już to przebadany powinien byc Hitt, jako czynny rep, a Sexi - ew. swoją drogą. Tudzież rodzeństwo planowane do dalszej hodowli.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 01:06   #9
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
weźmy Sexy: będą wyniki Anne Lee, jeśli jest czysta uważam, że lepiej żebym zaryzykowała i przebadała popularnego repa Hitta niż swoją sukę, która nawet gdyby była użyta w hodowli to na minimalną skalę. A koszty mają szanse być dużo niższe niż przebadanie całego miotu.
a jesli matka N/N a ojciec DM/N czy odwrotnie - to suke tez trzeba badac

p.s. a kto bedzie Milanowi placic za badanie? Ty?
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 10:46   #10
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by wolfin View Post
a jesli matka N/N a ojciec DM/N czy odwrotnie - to suke tez trzeba badac

p.s. a kto bedzie Milanowi placic za badanie? Ty?
wiem, że jest ryzyko, ale uważam, że warte podjęcia bo im bardziej wstecz są pełne badania tym lepiej.

A płacić. No załóżmy, że ja, ale właściciel reproduktora (i nie chodzi mi tu akurat o tego konkretnego) musiałby się jeszcze na to zgodzić i być może zmarnować mu karierę. Nie bądzmy naiwini, ale niebadane psy są i będą uważane za lepsze niż nosiciele
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 10:57   #11
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
A płacić. No załóżmy, że ja, ale właściciel reproduktora (i nie chodzi mi tu akurat o tego konkretnego) musiałby się jeszcze na to zgodzić i być może zmarnować mu karierę. Nie bądzmy naiwini, ale niebadane psy są i będą uważane za lepsze niż nosiciele
O to to ! Dokładnie tak Zresztą to samo dotyczy suk
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 12:13   #12
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
wiem, że jest ryzyko, ale uważam, że warte podjęcia bo im bardziej wstecz są pełne badania tym lepiej.

A płacić. No załóżmy, że ja, ale właściciel reproduktora (i nie chodzi mi tu akurat o tego konkretnego) musiałby się jeszcze na to zgodzić i być może zmarnować mu karierę. Nie bądzmy naiwini, ale niebadane psy są i będą uważane za lepsze niż nosiciele
o to i chodzi - sa psy i wlasciciele ktore nie beda badac a z tymi psami i tak beda kryc to dla tego i mowie kto bedzie placic, bo samemu zabrac probke i zrobic badanie w niektorych situaciach bedzie latwej niz czekac tego dopoki wlasciciel psa zrobi.
__________________

Last edited by wolfin; 23-11-2010 at 12:15.
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 23-11-2010, 01:10   #13
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
weźmy Sexy: będą wyniki Anne Lee, jeśli jest czysta uważam, że lepiej żebym zaryzykowała i przebadała popularnego repa Hitta niż swoją sukę, która nawet gdyby była użyta w hodowli to na minimalną skalę. A koszty mają szanse być dużo niższe niż przebadanie całego miotu.
Tak, ale Daiva ma racje. Jesli nawet okaze sie, ze Anna jest czysta, to moze stac sie tak, ze Hittowi np wyjdzie nosicielstwo (czyli N/DM). Wtedy nie dosyc, ze zaplacicie za Hitta to jeszcze i tak czeka Was badanie calego miotu, bo nie wiadomo co ktory ze szczeniakow odziedziczyl...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2010, 20:28   #14
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Czy są jakies progi wiekowe do wykonywania tego typu badań?
anula jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2010, 20:34   #15
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
Czy są jakies progi wiekowe do wykonywania tego typu badań?
nie ma, to badania genetyczne. czyli jedziemy do laboklin, bo też się zastanawiam ??
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2010, 20:45   #16
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Wonderfull Wolf ES View Post
nie ma, to badania genetyczne. czyli jedziemy do laboklin, bo też się zastanawiam ??
Musze odczekac - Bies ma lecznicowstręt - dziś mi odwalił straszną manianę u Pani Wet, gdzie mial ostatni zastrzyk z antybiotyku z powodu rozwalonej łapy.

Niektorzy faceci to histerycy. W poczekalni była śliczniusia laseczka, 7-miesięczna sweterka irlandzka. Stawała na rzęsach, całowała Biesa w mordkę, ocierala się boczkiem, miziała łapką... A on tylko piszczal: "strasznie boję się zastrzyku, ojej, strasznie sie boję, bedzie bolalo, oj..."

Laboklin zrobimy, ale musze zrobic jakas przerwe, zeby skunks zapomnial o tej traumie dżizas
anula jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2010, 20:35   #17
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Nie ma. Nosiciel jest nosicielem, a pies wolny zawsze będzie wolny. Pies rodzi się n/n, n/dm lub dm/dm i takim umiera. Geny nie zmieniają się. Wynik n/n lub n/dm powoduje, że możemy spać spokojnie, ponieważ pies nam NIGDY nie zachoruje. Wynik dm/dm mówi nam, że pies MOŻE zachorować w późniejszym wieku. Leczenia nie ma, zapobiegać też nie możemy.
Ponoć czynniki środowiskowe mogą wpływać na ujawnienie się choroby ale dopiero trwają badania nad ich znalezieniem.
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:51.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org