Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 07-12-2008, 12:18   #1
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Pytanie skierowane zostało do hodowców jak i właścicieli psów, więc oba punkty widzenia są dobre.
W Polsce jak do tej pory szczeniaki urodziły się w 8 hodowlach, kontakt z włascicielami hodowli nie jest trudny i tak naprawdę można z nimi porozmawiać osobiście, nie na forum, i wypytać się w spokoju o cele hodowlane, dopytać o poszczególne krycia.Do mnie wielokrotnie przyjeźdzają osoby które chcą zobaczyć wilczaka, porozmawiać o ich zachowaniu, dopytać i o ile wcześniej umówią sie na spotkanie sa mile widziani. Tutaj, troche odbiegając od tematu, chciałam zaznaczyć że hodowla to nie sklep, gdzie psy sa pokazane na wystawie i osobiscie mnie denerwuje jak ktos przyjeźdza pod mój dom i usiłuje przez "dziurkę od klucza" zobaczyć jak wygląda suka. Zbiegowiska koło ogrodzenia nie sa mile widzine.
Co do wyboru szczeniaka, wszystko zalezy od tego co przyświeca nowemu właścicielowi, jeśli chce przyjaciela "tylko dla siebie" to nie musi to być najładnieszy szczeniak z miotu. Jeśli marzą się wystawy to MUSI patrzec na wygląd, ciężko jest ocenić szczeniaka w wieku 7 tygodni, ale można już zaobserwować pewne różnice pomiędzy rodzeństwem, szczeniaki bardzo się zmieniają i myśle że dlatego tak wiele osób zmienia zdanie. Szczeniak który jeszcze 2 tygodnie temu zapowiadał sie na tego naj, nagle teraz jest za bratem. Kiedy Żaneta i Michał wybierała psa dla siebie wydaje mi się że najpierw serce było przy innym psiaku, przynajmniej przy pierwszej wizycie , potem po rozmowie ze mną zmieniła zdanie,a i serce przychyliło się do Baaja teraz chyba nie żałuje.Aga od początku postawiła sprawę jasno, chce psa dla siebie, nie na wystawy do tego chciała największego zadziora...tutaj bez problemu wskazałma na Batoha który od pierwszych dni był dominantem Marcin miał mieć psa rodzinnego ale też i na wystawy,w roli psa rodzinnego się sprawdził, czekam teraz jak ruszy podbijać ringi A Alpe był jedna...i super trafiła Do tej pory właściciele liczyli się z moim zdaniem, mam ze wszystkimi kontakt i są zadowoleni, bo "dostali" dokładnie to co chcieli. Dlatego myślę że powinno się jednak liczyć ze zdaniem hodowcy, bo to on jest z psami 24h na dobę.A na forum nie da się podać gotowej recepty: nalezy robić tak a tak...to wynika z rozmowy z przyszłym właścicielem.
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 12:24   #2
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Teraz na pewno nie żałuję.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 20:57   #3
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
Co do wyboru szczeniaka, wszystko zalezy od tego co przyświeca nowemu właścicielowi, jeśli chce przyjaciela "tylko dla siebie" to nie musi to być najładnieszy szczeniak z miotu. Jeśli marzą się wystawy to MUSI patrzec na wygląd,
Zgadza sie... I zadaniem dobrego hodowcy jest poinformowanie wlasciciela, ktory idzie na 'spontan' i zamiast psa wystawowego z miotu bierze najgorszego fajtlape, ze popelnia blad...
Tak samo z charakterem - przyciez znamy historie wlascicieli, ktorzy szukali psa, ktory mial byc psem pracujacym, a od hodowcy dostali nie dosyc, ze suke to najbardziej bojazliwa z miotu. Jasne.. psa kochaja, bo to normalka, ale szkolenie (czyli cel zakupu wilczaka) okazalo sie totalna porazka (czego mozna bylo oczekiwac). Dla mnie dobry hodowca nigdy nie powinien takiego szczeniaka sprzedac, wiedzac o planach nabywcy...

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
ciężko jest ocenić szczeniaka w wieku 7 tygodni, ale można już zaobserwować pewne różnice pomiędzy rodzeństwem, szczeniaki bardzo się zmieniają i myśle że dlatego tak wiele osób zmienia zdanie. Szczeniak który jeszcze 2 tygodnie temu zapowiadał sie na tego naj, nagle teraz jest za bratem.
Zgadza sie... psy roznie sie rozwijaja i ten "gorszy" moze wyprzedzic tego "lepszego". Ale do pewnego momentu i przy malych roznicach - szczeniak, ktory ma klapniete uszy, ciemne oczy, ciezka glowe NIGDY nie przegoni tego prawidlowego. Sa szczeniaki, ktore najzwyczajnie nie maja szans wyrosnac na super wilczaki... ba - sa cale mioty, ktore nie maja takich szans...
(oczywiscie mowie o wartosci rzeczywistej, bo wiadomo, ze wystawy bywaja ruletka i "kazda potwora..." )
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 00:46.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org