
aha trzeba robic jak robi jedna hodowla- przyjiezdza gosc - hodowca jemu naleje kawe- idzie przyniosi szczeniaka stk.1 i oddaje
ja niemoge decydowac na 100% za wlaszcziela, ja tylko POMAGAM przy wyborze maliucha, a to on decyduje, ktorego brac pod ta info ktora daje dobry hodowca.
jesli my hodowca teras namawial na jednego z maliuchow, ale mi podobal sie inny, ja bralam tego ktory mi podoba sie a nie tego ktorego daje.
co do wyboru... nalezy jescze ktory kraj to robi, jaka hodowla i jaki cel u wlasciciela i hodowcy
nie wiem czy mozna o niektorych momentach mowic
p.s. bywa tak ze liudzi maja kilka maliuchow na oku, na dodatek foto nie wszystko na nich psy wygliadaja inaczej.
a kedy juz przyjiezdza to najwiekszy procent liudzi ma wybrac z kilka wariantow ten swoj