Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 06-12-2008, 23:01   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Zgadza się I odpowiada m.in na to pytanie:
Quote:
chciałabym poprosic hodowców, oraz osób posadające pojedyncze psy jak doradzają przyszłym właścicelom (w przyp. hodowców)
bo doradzanie wzięcia konkretnego szczeniaka to jedno.. a wybór repa aby na świat przyszły szczeniaki (ładne, zdrowe i z fajna psychiką) to drugie. Jedno bez drugiego nie istnieje, prawda?

p.s. zanim podejmę decyzje z jakiej hodowli i jakiego szczeniaka chciałabym miec, lubie wiedziec, że hodowca hoduje świadomie a nie tylko funduje swojej suczce szczeniaki. To wielka różnica. To co jest opisane w linku swiadczy o bardzo przemyslanych wyborach.. a to budzi moje zaufanie.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 06-12-2008 at 23:04.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:05   #2
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

nooo na 50 % odpowiada, ale ten co czyta nie wszystkie odpowiedzi dostaje z takich tekstow, bo tam brakuje kawalku realu
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:08   #3
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

p.s. ile wiem kedy gadalam z Gosia o podobny temat, ona mi powiedziala ze reklamy robic dla jakies strony nie jest piekne na forumach moze znajdzies wecej innych linkow z podobnymi textami zeby liudzie mieli porownanie.
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:13   #4
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

a co widzisz zdrożnego w pisaniu o hodowli? zwłaszcza dobrze? Tym bardziej, że piszę z własnego doświadczenia, więc nie mam żadnego powodu aby to ukrywać Nie widzę tez żadnych przeszkód aby ktokolwiek inny dał przykład innej hodowli, którą może pokazać za wzór, wg jego kryteriów
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:17   #5
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

nooo jesli nie widzis czego brakuje to ja juz nie pomoge, niestety,
no na polskim jezyko nie mam co dac a na innych,czy bedzie cie czytac?

p.s. wies to mnie wygliada na to ze tylko hodowla nr 1 jest super duper, a reszta do .... ja znam wieciej cudownych hodowcow, ktore niestety nie maja czasu czy checi pisac kilometrowe kaldry tekstow o hodowli w jednym koloru.
i co - w takiej situacii mowimi ze tylko ta jest ok a reszta nie?

p.s.po p.s. ja z Peronowki szanuje,sama mam psa, i jestem kumpelka rodziny, poprostu wpadlo to haslo i ten przyklad.
__________________

Last edited by wolfin; 06-12-2008 at 23:20. Reason: p.s.
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:21   #6
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Daiva, zupełnie nie czuję się upoważniona do zestawiania kilku hodowli i oceniania ich bo moja wiedza na temat tych innych jest czysto teoretyczna.
Nie twierdzę, że są gorsze czy lepsze.. jak ktoś łaknie takiej wiedzy to sam, na własny użytek ją zdobędzie.
Ja piszę o faktach, które miały i mają dla mnie znaczenie.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:24   #7
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

no to w Twoim poscie musialo byc to :
"jak jeden z przykladow daje link na ta hodowle "
ale to juz odskoczylismi od tematu- a on- jak wybrac szczeniaka
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:35   #8
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
zanim podejmę decyzje z jakiej hodowli i jakiego szczeniaka chciałabym miec, lubie wiedziec, że hodowca hoduje świadomie a nie tylko funduje swojej suczce szczeniaki. To wielka różnica.
Gago, proszę napisz mi co rozumiesz przez świadomą hodowlę...
Bo nie wierzę, że w Polsce kryje się suki CZW patrząc na to który sąsiad zza rogu ma jakiegoś repa bo szczeniaki trzeba wyprodukowac, a ten akurat jest najbliżej.
Na wszystkich stronach polskich hodowli czytam w zapowiedziach miotów opis rodziców, zarówno matki jak i użytego repa- dlaczego został wybrany, na co zwrócono uwagę, jaki ma charakter...
Ale nie zapominam, że strony hodowli są poniekąd reklamami i sposobem promocji danej hodowli, więc wiem, że nikt nie napisze, że użyty rep ma np. za ciemne oko, źle osadzone uszy albo za długi ogon. Za to napisze jaki fajny ma charakter, piękne stawy biodrowe i doskonałą budowę.
A ja- przyszły właściciel (laik ) nie mam możliwości wprowadzenia się do domu hodowcy czy właściciela repa na miesiąc, żeby sobie poobserwowac czy to prawda... A jakbym miała to i tak nic mi to nie da bo nie jestem kynologiem i nie umiem ocenic psa pod takimi wzgelędami.

Do czego zmierzam... Otóż uważam, że w tej kwestii należy zdac się na hodowcę. Tak jak wolfin napisała- zarówno jej psa wybrał hodowca co było strzałem w dziesiątkę, jak ona sama starała się wybrac najlepszych właścicieli dla swoich szczeniąt- z dobrym skutkiem.

Moje pytanie dla którego założyłam wątek brzmi- co my (niedoświadczeni przyszli właściciele CZW) możemy zrobic wybierając poza zaufaniem hodowcy?
Czym się kierowac w wyborze szczeniaka? Czy w 100% zdac sie na hodowcę, pójśc na tzw. spontan (czyli jak się zakocham to biorę), czy... no właśnie, mam inną opcję?
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 06-12-2008, 23:51   #9
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

o! Rybka zgadla Liucka, z "Eden severu" mi od razu przed wyboriem suki,od ktorej bede brala maliucha powiedziala co ma jej psy dobrze a co zle, o szczeniakach tak samo dala info. i dla tego ona wybierala bo miala w te daaawne czasy lepsze oko i wieciej info w glowie.
przy odebraniu Harki jescze moglam brac inna suke - ale tak i zostalo bo ona wybrala to co i mi spodobalo sie
a to ze hodowcy pisza ze ich psy sa czudo swiata i bez wad, no nie ma takich - no exist nawet samy doskonalszy pies ma coz nie dobrze, czy w eksterjere czy w charakterze, i jesli hodowca nie widzi tego i nie mowi o tym... to jak jego mozna nazywac hodowca?
my na LT przy dokumentach szczeniaka nawet mami specialna kartke, gdzie jest wpisane niedostatki maliucha tz co teras widzimi, zeby czlowiek wiedzial ze SAM kupil takiego psa.
a wiemi duzo ze maliuch ma to co nie ma dorosly albo na odwrot
pamietma swoj kontakt z hodowczyna z CZ (nie wilczaki - inna moja ukochana rasa) opowiedziala o swoich miotach i punktami dala co jest dobrze co nie, co wedlug jej polepszy ojciec a co matka i co mozna oczekiwac od maliuchow nadal mami z na kontakt i moze jakiegos dna na spotkanie z wilczakami przyjade z nowym dodatkowym bonusem
wies, ja jesce dodala "6 uczucie" wszysci to maja i trzeba na to tez uwazac- albo jak mowimi innymi slowami - milosc od pierwszego kontaktu
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 00:12   #10
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

No wiesz, dla mnie zaufanie oznacza, że zdaję się na oczekiwaną pomoc hodowcy Jako też laik mogę albo upierać się przy prawie "pierwszeństwa wyboru" wykładając kasę na stół (i licząc, że hodowca na to pójdzie) - i pamiętając w przyszłości, że to był mój wybór. Albo być absolutnie szczerą wobec hodowcy i pozwolić mu poznać moje oczekiwania i możliwości a także otrzymać w zamian tą pewność, że pomoc w wyborze będzie najlepsza z możliwych.
Ja zaufałam. Nie zawiodłam się.
To nie był mój pierwszy wybór szczeniaka, kiedyś wybierałam sukę ON i te kilka lat różnicy pomiędzy dwoma wyborami pozwoliło mi na zmianę podejścia.

Co rozumiem przez świadomą hodowlę?
- czy hodowca świadomie dobiera pary hodowlane i umie to uzasadnić (i nie jest istotne czy pies ma ciemniejsze oko czy nie.. ważne, czy hodowca o tym wie i portrafi przewidziec skutki takieo połączenia, zaden pies nei składa się z jednego elementu, stanowi całość, co do zdrowia to akurat jest udokumentowane więc tu znaków zapytania nie ma, albo możesz zobaczyć wynik rtg albo..posłuchasz zapewnień-co wybierasz? )

- czy hodowca ma jasno okreslone cele dotyczace rozwoju rasy i jawnie o tym mowi?

- czy hodowca wychowuje szczeniaki z uwaga i starannoscia, poswiecajac czas na poznanie kazdego z nich osobno

- czy hodowca jest w stanie pomoc przyszlemu wlascicielowi przy wyborze szczeniaka poprzez dopasowanie jego charakteru do oczekiwan
- czy hodowca wyciaga wnioski z podjetych decyzji
- czy hodoca ma tyle wiedzy, doswiadczenia, uczciwosci i dobrej woli aby pomoc Tobie w przyszlych wyborach

Quote:
Quote:
Ale nie zapominam, że strony hodowli są poniekąd reklamami i sposobem promocji danej hodowli, więc wiem, że nikt nie napisze, że użyty rep ma np. za ciemne oko, źle osadzone uszy albo za długi ogon. Za to napisze jaki fajny ma charakter, piękne stawy biodrowe i doskonałą budowę.
Jak przejrzysz dokładnie forum to przeczytasz w kilku miejscach, że najlepszym sposobem wyboru jest zobaczenie na żywo psów. Wystawy, spotkania, często hodowcy zapraszają osoby zainteresowane i poszukujące, do siebie. Akurat oczy, uszy, charaktery czy to, co dla mnie wazne:w jaki sposób zyją psy, mozesz ocenic sama, zero reklamy (no poza wersja demo, prezentowana przez same wilczaki ). To czy nauczysz się oceniac pewne "wady i zalety" eksterieru, zależy wyłącznie od tego czy rzeczywiście jesteś tym zainteresowana. Odrzucając nawet kryterium gustu, mozesz w dośc krótkim czasie zobaczyć to i owo , co z tym dalej zrobisz- to juz należy do Ciebie I tak każdy z nas ma inne priorytety.

Quote:
Czym się kierowac w wyborze szczeniaka? Czy w 100% zdac sie na hodowcę, pójśc na tzw. spontan (czyli jak się zakocham to biorę), czy... no właśnie, mam inną opcję?
Znów z autopsji.Całe zycie marzyłam o psie, ale trafiały sie same suki . Uparłam sie, ze tym razem musi byc pies. Po ONkach i innych mixach marzyłam o WYZWANIU, o psie, który sprosta mojej potrzebie wysokiego poziomu adrenaliny M.in dlatego wybrałam czw. Poniewaz ja psu daję od siebie duzy poziom aktywnosci, mocny charakter ale wyrzucam teorię dominacji do kosza, upodobanie do biegania na szkolenie (bez względu na pogodę) ale mam pewne przywyczajenia i fanaberie (nie znosze prowadzic psa tylko na smyczy), nie uznaje traktowania psa jako pistoletu (obronic potrafię sie sama) i na koniec:rozpuszczam psa, który bezczelnie laduje mi sie na kolana albo do lozka bo MUSI sie przytulic, to musiałam zaufac hodowcy
I tak, np z dwoch braci bardziej podobal mi sie Camio a jednak Margo stanowczo stwierdziła, ze powinnam wziac Cheya
Nie dyskutowałam I slusznie.
Reasumujac: w przypadku rasy takiej jak czw ja bym nie szla na spontan, nie ze strachu ale dlatego aby nie robic w przyszlosci krzywdy psu a sobie problemow.
Spontan moze byc dobry przy cavalierze...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 00:57   #11
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Reasumujac: w przypadku rasy takiej jak czw ja bym nie szla na spontan, nie ze strachu ale dlatego aby nie robic w przyszlosci krzywdy psu a sobie problemow.
Spontan moze byc dobry przy cavalierze...
I o takie zdania mi chodziło!
Dziękuję Gaga

A teraz żeby się poczepiac... Wiele osób napisało, że jednak przed samym końcem podjęcia decyzji, kiedy już się wydawało, że to TEN jednak zmieniali zdanie, bądź wybierali psa na podstawie ...to ten! ...i żaden inny! (czyli jednak spontan)
Więc jak to w końcu jest?
Czy to nie jest tak, że nieważne jakiego psa wybierzesz to i tak nauczysz się z nim życ, poznasz jego wady i zalety, zaakceptujesz je i jak każdy "obiektywny inaczej"- Twój pies będzie najlepszy, najładniejszy i najmądrzejszy? (chyba ktoś kiedyś nawet napisał manifest... bardzo subiektywny ) I po miesiącach, latach powiesz- wybrałam najlepiej i nigdy nie żałowałam?


Czekam na Wasze opinie...

Bo już sama nie wiem.
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 01:04   #12
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

hmmm no wies, bez spontanu tez nie da sie
na przyklad- pojade do hodowcy mami kilka szczeniakow na podworku, jeden wpadl w oko, bo podoba sie mi jego charakter/jakas anatomyczna rzec, ale ten drugi lepszy bo ma jasnejsze oko/ ogon lepszy/ czy... wyobrasz sama ... i podobne.
i wiem ze wedlug to co pisalam do hodowcy, to musialam brac tego innego, ale... no jakos on mi niekleji sie i tyle.

to ktorego by bralas?
ja to wiem ktorego
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 01:09   #13
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Już sama nie wiem...
Hodowca, któremu się ufa + intuicja + bijące szybciej serce na widok psa = sukces

Czyli złoty środek... Jak zawsze w życiu się sprawdza...

W sumie podeszłam do tematu bardzo praktycznie i zdroworozsądkowo ale z tego co czytam chyba tak się nie da...
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 01:15   #14
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by wolfin View Post
hmmm no wies, bez spontanu tez nie da sie
na przyklad- pojade do hodowcy mami kilka szczeniakow na podworku, jeden wpadl w oko, bo podoba sie mi jego charakter/jakas anatomyczna rzec, ale ten drugi lepszy bo ma jasnejsze oko/ ogon lepszy/ czy... wyobrasz sama ... i podobne.
i wiem ze wedlug to co pisalam do hodowcy, to musialam brac tego innego, ale... no jakos on mi niekleji sie i tyle.

to ktorego by bralas?
ja to wiem ktorego
Daiva- Ty piszesz z punktu widzenia hodowcy, czyli starasz sie ocenic w szczeniaku jakis potencjał. To naturalne. Ale jak to mozliwe, ze w chwili gdy ogladasz stadko szczeniaków, gdy teraz nadszedl ten moment, na ktory tak dlugo czekalas.. kiedy serce bije mocniej.. mozesz na zimno stwierdzic"ten mi sie nie klei" ? Chyba caly problem w tym, ze emocje chwili zagluszaja rozum... bo chcialoby sie wziac wszystkie.. i tu wlasnie jest ten czas na chlodna decyzje hodowcy
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 01:23   #15
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

aha trzeba robic jak robi jedna hodowla- przyjiezdza gosc - hodowca jemu naleje kawe- idzie przyniosi szczeniaka stk.1 i oddaje
ja niemoge decydowac na 100% za wlaszcziela, ja tylko POMAGAM przy wyborze maliucha, a to on decyduje, ktorego brac pod ta info ktora daje dobry hodowca.
jesli my hodowca teras namawial na jednego z maliuchow, ale mi podobal sie inny, ja bralam tego ktory mi podoba sie a nie tego ktorego daje.

co do wyboru... nalezy jescze ktory kraj to robi, jaka hodowla i jaki cel u wlasciciela i hodowcy
nie wiem czy mozna o niektorych momentach mowic

p.s. bywa tak ze liudzi maja kilka maliuchow na oku, na dodatek foto nie wszystko na nich psy wygliadaja inaczej.
a kedy juz przyjiezdza to najwiekszy procent liudzi ma wybrac z kilka wariantow ten swoj
__________________

Last edited by wolfin; 07-12-2008 at 01:27. Reason: p.s.
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 21:13   #16
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by wolfin View Post
na przyklad- pojade do hodowcy mami kilka szczeniakow na podworku, jeden wpadl w oko, bo podoba sie mi jego charakter/jakas anatomyczna rzec, ale ten drugi lepszy bo ma jasnejsze oko/ ogon lepszy/ czy... wyobrasz sama ... i podobne.
i wiem ze wedlug to co pisalam do hodowcy, to musialam brac tego innego, ale... no jakos on mi niekleji sie i tyle.
to ktorego by bralas?
ja to wiem ktorego
To zalezy od sytuacji... czasem trafia sie tak, ze po selekcji na eksterier i charakter zostaje kilka psow do wyboru. I wlasciciel moze zadecydowac, ktory bardziej wpada mu w oko... Ale czasem jest tak, ze do opisu pasuje tylko jeden... Pytanie: pozwolic wlascicielowi wybrac i popelnic blad, czy namowic, zeby zaufal hodowcy...
Ladnie pasuje tu wlasnie przypadek Gagi... Chciala psa 1) DUZEGO, 2) nastawionego na czlowieka i 3) dobrego eksterierowo. Szczeniak byl wybrany i Gaga przyjechala po odbior - najbardziej latal za nia Cerber, a najbardziej podobal sie Camio. Cheitan calkiem nas olal i latal tylko za swoja mamuska...
Gaga mogla wybrac Cerbera, ktory byl przyjacielski, duzy, ale gorszy od braci. Albo Camio, ktory teraz jest mniejszy niz bracia i bardziej samodzielny?
Zaufala i ma to co chce - przyjacielskiego Ksieciunia o wielkosci malego kucyka...

Oczywiscie nie kazdy wybor pasuje dokladnie do listy zyczen, kazdy pies ma jakis minus, a na zachowanie ma duzy wplyw sam wlasciciel. Ale podstawa jest zaoferowanie chetnemu psa, ktory najbardziej bedzie odpowiadal temu, czego dana osoba oczekuje... Nawet jesli czasem oznacza to odpowiedz "takich psow nie hodujemy - a jesli sie trafi to jako wypadek przy pracy" ...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 01:10   #17
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

wot przykład
Wiesz jak to jest z miłością- kocha się bezwarunkowo Wiec nawet jeśli spotkasz inne-lepsze to niewiele zmieni w Twoim stosunku do Twojego psa. Pies to jednak glina w naszych rękach i zwykle mamy to, co ulepiliśmy.
Ja widzę różnice w pewnych zachowaniach i taki np Guardzik ma coś, co chciałabym aby miał Cheitan (popęd łupowy na przykład). Ale nie ma i nic to nie zmienia przecież.
Jeśli już mamy pokaźną listę takich rzeczy, których nasz pies nie ma (a inne mają) to pozostaje tylko następnym razem rozsądniej wybrać.

A tak naparwdę, te wszystkie punkty z ewentualnej listy maja znaczenie PRZED przybyciem sczezniaka do naszego domu.. PO, to jest i już go kochamy, jaki by nie byl
No ale zeby nasza miłosc nie znajdowała odbicia głównie w opiece nad wiecznie chorym psem - musimy najpierw dobrze wybrac
czego życzę
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 21:29   #18
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
A teraz żeby się poczepiac... Wiele osób napisało, że jednak przed samym końcem podjęcia decyzji, kiedy już się wydawało, że to TEN jednak zmieniali zdanie, bądź wybierali psa na podstawie ...to ten! ...i żaden inny! (czyli jednak spontan)
Więc jak to w końcu jest?
To zalezy od tego czego sie chce. Jesli ktos chce wilczaka to obojetne jaki miot, jaka hodowle i jakiego szczeniaka wybierze... Bedzie mial wilczaka...
Gdy jednak oczekiwania sa juz sprecyzowane to i pula szczeniat, ktore spelniaja te oczekiwania jest mniejsza... Chetny musi sobie odpowiedziec na pytanie CO jest w stanie wybrac?

Eksterier? Ilu nowych wlascicieli wie na co zwracac uwage? Co jest wazne? Ba, pojecia nie ma nawet masa hodowcow... Znam takich, ktorzy po kilkunastu latach hodowli popelniaja kardynalne bledy...
Uznajmy wiec, ze 99% chetnych nie ma o tym pojecia....

Charakter? Wybrac szczeniaka w kilka godzin? Nie ma szans... Wystarczy, ze najgorsza "cholera" tego dnia sie naje i siedzi cicho jak trusia.... Tu mamy do wyboru: albo zostac kilka dni, albo zdac sie na obserwacje hodowcy (tu tez trzeba uwazac, bo jak pisalam nie kazdy hodowca wie jakie sa szczeniaki - jesli zyja w kojcu, to w wiekszosci przypadkow moze on o nich powiedziec tyle samo co osoba, ktora je widzi pierwszy raz ).

A spontany... nie sa do konca spontaniczne... Aneta wybrala sobie taka jaka jej pasowala, bo mogla... Bo obojetne bylo, czy bedzie to Hera, czy Juvart - i tak zostalo do teraz, bo jedna i druga "się podoba sędziom i ma super łagodny charakter do ludzi". Roznice w wygladzie i charakterze sa minimalne...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-2008, 15:01   #19
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

narazie z 8 polskich hodowli mami odpowiedz 1.
ja specialne wczoraj pogadalam na fore w LT o wyborze maliucha, jak robia to nasze liudzi i ... info od hodowcy, opisy maliuchow ale wybor robia same.
moze demokratja i prawo wybora u nas mocnej dziala (joke jasne )
ja jescze raz powiem - ja tylko pomagam wybrac, sam czlowiem muszi zdecydowac ktory jest ten z ta info ktora ja daje. nikogo niezmuszam brac tego czy tam tego, liudzi sa dorosle i same maja glowe, zeby prawidlowo wnioskowac, majac ta info, ktora daje hodowca.
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 02:27   #20
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Bo nie wierzę, że w Polsce kryje się suki CZW patrząc na to który sąsiad zza rogu ma jakiegoś repa bo szczeniaki trzeba wyprodukowac, a ten akurat jest najbliżej.
Nie - u nas kryje sie wlasnym psem. Nawet jesli nie pasuje eksterierowo do suki (bo powiela i wzmacnia jej wady) i szczeniaki sa nieciekawe. A potem robi powtorki, bo to najlepsze mozliwe skojarzenie nawet jesli poprzedni miot byl slaby...

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Na wszystkich stronach polskich hodowli czytam w zapowiedziach miotów opis rodziców, zarówno matki jak i użytego repa- dlaczego został wybrany, na co zwrócono uwagę, jaki ma charakter...
Tylko, ze czasem to prawda, a czasem jedynie pobozne zyczenie... I nie ma gotowej recepty jak poznac co jest prawda, a co nie... Czasem cos wyglada ladnie, a jak sie wgryziesz to...
W internecie czytasz - "suczka przyjacielska o doskonalym charakterze" - opis suczki, ktora tak sie boi, ze nigdy nie podejdzie do nikogo obcego - nigdy na nikogo nie warknela, bo dobrowolnie nie zblizy sie bardziej niz na 20 metrow, a nikt nie bedzie biegac za psem aby sprawdzic jaki sie "z bliska"... "Unikalny w Polsce rodowod" - fakt, jako hodowcy go unikalismy, bo nie chcielismy sprowadzac krwi z linii znanej z bardzo slabych wynikow HD ciagnacych sie przez generacje. "Potezny wilczak" jest w rzeczywistosci sredniego wzrostu, czyli zwykly PRZECIETNIAK. "Suka domatorka" boi sie ludzi i dlago nie nie lubi opuszczac domu. "Wybitni rodzice" to czesto Championy Polski, czyli psy z tytulami, ktore maja wszystkie wystawiane wilczaki... "Wilczak o wielu zdanych ezgaminach" tak samo jak "suka wybijajaca sie w skali kraju" ma ich o polowe mniej niz nasza polska czolowka. "Pies kochajacy ludzi" - wilczak jest WILCZAKIEM, a nie golden, ktory ma kochac kazdego obcego, wiec to nie jest cos pozytywnego... "Suka dominujaca" - suka, ktore wsrod ludzi nie pokazala sie inaczej niz z ogonem ze strachu podkulonym na brzuchu...

Te cytaty to nie jest zart, ale autentyczne teksty pojawiajace sie na stronach internetowych. I takich perelek jest MASA... Doswiadczony wlasciciel wilczaka, ktory siedzi w rasie na to nie pojdzie, ale to rzeczywiscie spore zagrozenie dla kogos, kto dopiero poszukuje odpowiedniego szczeniaka... Bo niestety wierzac w to co sie czyta (bez sprawdzenia czy to prawda) laduje sie czasem nie z super uzytkiem o wybitnym charakterze, ale ze szczeniakiem ktoremu niesamowicie daleko do tego jaki ma byc i jak ma wygladac pies rasy "Czechoslowacki wilczak"...

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Ale nie zapominam, że strony hodowli są poniekąd reklamami i sposobem promocji danej hodowli, więc wiem, że nikt nie napisze, że użyty rep ma np. za ciemne oko, źle osadzone uszy albo za długi ogon. Za to napisze jaki fajny ma charakter, piękne stawy biodrowe i doskonałą budowę.
Gorzej - wyczytasz, ze ma super oko, doskonale ucho i fantastyczny ogon. Stawy beda piekne, choc... niebadane. Doskonala budowa, choc doskonala dla ONa, a nie wilczaka...

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Do czego zmierzam... Otóż uważam, że w tej kwestii należy zdac się na hodowcę.
Z tym jest problem... Nie mozna liczyc na to, ze hodowca slabych psow bedzie niemilym czlowiekiem. Znam FATALNYCH hodowcow, ktorzy jednak bardzo kochaja swoje psy i sa super ludzmi. Ale najzwyczajniej nie znaja sie na selekcji i nie maja pojecia jak dobierac psy. Nie maja pojecia jak wybrac szczeniaka i dlatego kieruja sie "sercem" . kazdy szczeniak jest wybitny.
Poznasz hodowcow, ktorzy potrafia byc niesamowicie mili. Szczegolnie gdy ktos szuka szczeniaka... Albo, gdy sie komus do kogos przydasz... no miodzio...
Nie, nie licz, ze ci ZLI beda mrukami, gburami i ogolnie osobami odpychajacymi...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 08-12-2008 at 02:35.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org