|
Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
15-10-2009, 19:21 | #161 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Na to pytanie odpowie pewnie Grzegorz, ale miło że ktoś zauważył że w sumie tutaj chodzi o to żeby się czepiać :-)
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
15-10-2009, 19:27 | #162 | |
Gorthan's WeReWoLf
|
Quote:
A czepialstwo mamy po naszych przodkach - malpy zawsze lubily czepiac sie drzew |
|
15-10-2009, 19:28 | #163 | |
Moderator
|
Quote:
Ludzie, jak Wam radze - ustalcie sobie wreszcie jedna wersje wydarzen... Last edited by Margo; 15-10-2009 at 19:32. |
|
15-10-2009, 19:32 | #164 | |
Moderator
|
Quote:
Jedno jest pewne: efekty dzialania "niewiadomoco" to nic w porownaniu z tym, co czlowiek wyczyta w tym temacie.... PS. "Rusalki GORA!!!!" |
|
15-10-2009, 19:38 | #165 |
Gorthan's WeReWoLf
|
Off topic:
No jak sie nie trzyma kupy to trzeba sie czepnac... a przynajmniej pieluche pozyczyc |
15-10-2009, 19:38 | #166 |
Moderator
|
- Wrzuciłeś Grzesiu list do skrzynki, jak prosiłam?
- List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła! - Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się kochanie! - Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię! - Oj, Grzesiu kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci! - Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci! - Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo. - No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo: List był do wuja Leona, A skrzynka była czerwona, A koperta...no, taka... tego... Nic takiego nadzwyczajnego, A na kopercie - nazwisko I Łódz... i ta ulica z numerem, I pamiętam wszystko: Że znaczek był z Belwederem, A jak wrzucałem list do skrzynki, To przechodził tatuś Halinki, I jeden oficer też wrzucał, Wysoki - wysoki, Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał, I jechała taksówka... i trąbił autobus, I szły jakieś trzy dziewczynki, Jak wrzucałem ten list do skrzynki... Ciocia głową pokiwała, Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia: - Oj, Grzesiu, Grzesiu! - Przecież ja ci wcale nie dałam - Żadnego listu do wrzucenia!... |
15-10-2009, 20:19 | #167 | ||
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Quote:
O ile dobrze rozumiem zasady formalnego organizowania bonitacji, nie można mówić o polskiej bonitacji, skoro nie ma klubu pod auspicjami PZK/FCI, który mógłby ją zorganizować i certyfikować? Czy organizując bonitację w Polsce można się "podpiąć" jedynie pod klub czeski lub słowacki, czy np. niemiecki/litewski itp. też? Podejrzewam, że wtedy karty byłyby chyba w innych językach niż czeski? Jak to jest właściwie z kartami bonitacyjnymi? Czy są to druki ścisłego zarachowania (wydawane, numerowane i rejestrowane przez dany klub), czy też każdy może sobie wydrukować wg któregoś wzoru w dowolnym języku, a komisja je wtedy zaakceptuje? Mógłby ktoś wyjaśnić? |
||
15-10-2009, 20:32 | #168 | |
VIP Member
|
Zacznijmy od tego:
Quote:
BTW:jak to jest z tymi indeksami? Są uzupełnieniem czy integralną częścią kodu i jako taka powinny być PRZEPISANE w pożądanej formie na dowolnej ilości kopii? A co do samej, zaprezentowanej karty:(znowu biedny kot kręci się wokól własnego ogona). Okazuje sie, że przedstawiona karta nie jest kartą z bonitacji, fajne Ale nie o to chodzi. Jeśli wzór tabeli został ściągniety z Wolfdoga to po pierwsze mamy do czynienia z kradzieżą, chyba że Margo wydała pozwolenie na użycie tej karty. Margo, ktoś pytał czy może jej użyć podczas bonitacji? Po drugie - jeśli ktoś już sobie ukradł tę kartę to zrobił to bezmyślnie bo powinien był ją uzupełnić/zmodyfikować w nagłówku. Bo ani nie istnieje Klub bez przynależności do kraju ani ów cwaniak nie miał prawa operować takimi kartami na przeglądzie. Skoro widnieje czyjaś parafa pod tabelą to znaczy, że jednak dokument został użyty a jeśli Margo nie potwierdzi, ze było pytanie o pozwolenie wraz ze zgodą to mamy do czynienia ze zlodziejem-leniem. Jeżeli natomiast to nie jest oficjalny dokument z bonitacji to mamy fałszerstwo:P |
|
15-10-2009, 20:35 | #169 |
Ardal Conall
|
Margo - BRAWO ZA OSTATNIEGO POSTA!!!
Chyba po to powstał ten temat, żeby wierszyk o Czamborku, tzn Grzesiu kłamczuchu pojawił się tutaj i rozładował całą sytuację. Czy napisałem Grzesiu kłamczuch?! Ojoj to i mnie czeka sprawa w sądzie Czyżby zapowiadał się proces stulecia w którym na ławie oskarżonych zasiądzie rekordowa liczba osób? Hurraaaa!!! Mamo, Tato - będę w telewizji!!!
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
15-10-2009, 21:53 | #170 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Widzę, że bonitacja w Osiecznej Margo siedzi wielką ościa w gardle i ropieje. Pewnie jeszcze długo sie nie zagoii. No ale nie ma się co przejmowac pretekst znajdzie się zawsze nawet za 2 lata aby temat dobrze ruszyć. Zreszta zawsze można się do niego przyczepić, podpiąć lub doczepić.
Bardzo mnie cieszy, ze mamy tak wyedukowane społeczeństwo w tym temacie. Wszyscy zabierający czynnie głos pewnie takiego doświadczenia nabrali bonitując swoje własne psy, uczestnicząć w komisjach bonitacyjnych i będąc członkami komisji hodowlanych. Zresztą ostatnio w Zachovej Chacie " Zośka " mieli możliwość czynnego doszkolenia swoich umiejętności, pod okiem specjalistów i cieszy mnie, że z tej możliwości skorzystali. No ale przecież o tym własnie była mowa w tym temacie. Ja nie mam nic więcej ani do dodania ani do ujęcia na temat Osiecznej, ale mogę być nadal papierem toaletowym. |
20-10-2009, 17:28 | #171 | |
Moderator
|
Quote:
PS. Jeszcze niedawno pisano, ze dokumety z bonitacji zostana przekazane czeskiemu klubowi... Problem w tym, ze czeski klub ani o niczym nie wie, ani nic nie dostal... Ale... jakos mnie to nie dziwi... |
|
20-10-2009, 17:39 | #172 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Tak, dalej przeszkadza i uwiera... Jak dla mnie sama ustawiasz się w ch.. sytuacji, tylko jesteś zbyt zaślepiona żeby to zobaczyć. No ale mi to nie przeszkadza przecież
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
20-10-2009, 17:55 | #173 | |
Moderator
|
Quote:
|
|
20-10-2009, 18:16 | #174 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Dzięki! Staram się nie odbiegać od średniego poziomu, wiesz, za bardzo się nie wyróżniać, przynajmniej tym. Bo we wszystkich innych aspektach nie potrafię się zmusić.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
20-10-2009, 18:37 | #175 |
Head like a hole
Join Date: Jun 2006
Location: 3miasto
Posts: 162
|
Hehe,
np chipsy i piwko <rotfl> Ale przynajmniej sa efekty :P
__________________
Karma - It's A Funny Thing
|
20-10-2009, 21:58 | #176 | ||
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Quote:
Postawiłaś Konkretne pytania i podparłaś je tylko i wyłącznie moją prywatną kopią karty bonitacyjnej z Osiecznej Czambora. Podaj konkretne osoby, fakty, udowodnij to oficjalnymi odpowiedziami jakie dostałaś. Ja mam zrobioną oficjalną klubową bonitacje czeską z Jevisovic i ona jest wpisana w rodowodzie. Mam też wpisaną w rodowodzie oficjalną klubową bonitację ze Słowacji. Innych bonitacji w rodowodzie ja nie mam wpisanych, a jestem podawany jako przykład oszustwa bonitacyjnego. Wytłumacz mi też proszę dlaczego na oficjalnej stronie klubowej też dane są podawane wg Ciebie błędnie. Tam też nie ma wpisanych indeksów w kod bonitacyjny. Tak jest napisane przy Czamborze. A70 Of P1 Xv54,3 Xf107,1 DKK A(0/0) - chovný II http://www.cswolfdog.cz/index.php?vi...ent&Itemid=108 |
||
21-10-2009, 10:04 | #177 |
VIP Member
|
Za chwilę zacznę się bać otwierać dowolne wersje i tematy forum, tu i na innych wersjach językowych. Zastanawiam się czy mogę bezpiecznie otwierać lodówkę, żeby nie natknąć się na usilne wsadzanie Czambora, gdzie tylko się da. Ja rozumiem, że oprócz rozdawnictwa ulotek czy rozsyłek mailingowych z ofertami, pozostałe działania reklamowe są bezcenne, ale nadmiar tez bywa szkodliwy:/ A bywa, że przynosi odwrotny skutek.
|
21-10-2009, 12:36 | #178 | ||
Moderator
|
Quote:
A ja bardzo prosze, aby wreszcie ktos zeskanowal choc jedna karte z Osiecznej, bo zaczyna wygladac na to, ze kart nie bylo (bo nikt ich nie widzial na oczy).... Byla chociaz jakakolwiek bonitacja? Ba zaczynam w to watpic... Quote:
Na bonitacji, czyli najważniejszej ocenie w rasie względem wzorca, otrzymała od czeskiej sędziny ocenę doskonałą. To suczka, ktorej jedyna "bonitacja" byla ta, ktora "zaliczyla" w Osiecznej. Sorry, ale biorac pod uwage, ze status bonitacji w Osiecznej jest taki sam co weekendowej osiedlowej wystawy kundelkow, czyli OFICJALNIE ZADNEN to jest to cos innego jak wprowadzanie czytelnikow w blad sugerujac im, ze suczka ma ocene doskonala(!!!) - podczas, gdy nie ma ZADNEJ BONITACJI. Wedlug Ciebie takie postepowanie jest etyczne? Reklamowanie psa nieistniejacymi wynikami? Skor wedlug Ciebie to jest OK, to teraz kazdy wlasciciel CzW moze na weekendowym spacerze zrobic sobie wlasna bonitacje i wysylac jej wyniki na Wolfdoga. Kazda poprawnie zakonczona nauka komendy siad, bedzie rezultowala newsami na stronach wlascicieli "Od dzis moj pies jest uzytkiem - pozytywnie zaliczyl test posluszenstwa". A w dziale zdrowie "Moj pies ma idealne stawy biodrowe i lokciowe, bo biega i skacze". Spoko - odpowiadac nie musicie... "Bonitacja" w Osiecznej spelnila swoj cel. Miala przejsc do historii jako "bonitacja (nawet jesli pelna jej nazwa bedzie brzmiala pseudo-bonitacja). A psy niektorych wlascicieli, ktore byly tam zaprezentowane mialy uzyskac o wiele wyzsze oceny niz te, ktore by dostaly, gdyby wziely udzial w prawdziwej fachowo ocenianej bonitacji. Osiecznej nikt nie uznaje, ale jak widac marketingowi to nie przeszkadza... Marketingowo jest cacy... nawet jesli nieprawdziwie... |
||
21-10-2009, 14:31 | #179 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Dostałaś też odpowiedź jakie jest stanowisko na wszystkie inne bonitacje i jakie bonitacje czeski Klub uznaje. ( czeskie, słowackie, szwajcarskie ) Doskonale wiesz w ilu jeszcze krajach robione sa bonitacje i nie ma o nich mowy. Więc nie rozumiem w czym problem. Wzajemność jest tutaj inną kwestią. Choć w zasadzie wiem w czym problem w tym, że nie jesteś w stanie mieć oryginalnej karty bonitacyjnej z Osiecznej. To najbardziej doprowadza cie do szału i dlatego cały czas wałkujesz w koło ten sam temat. Pisałem już co masz zrobić w tej sprawie. Napisz do czeskiego Klubu, CMKU, ZKwP. Potem zrób zadymę i doprowadz wszystko do końca. Nie wałkuj tego tematu w nieskończoność jak każdą teorię spisku. Podejrzenia, zarzuty, domniemania i ciągłe zastanawianie się jest bez sensu. Grzmi na naszym forum, zagrzmiało na czeskim i cały czas lecą pioruny. Pytanie po co. ? Tak jak napisałaś kilku właścicieli zrobiło sobie sranda bonitace w Osiecznej. Nikt jej nie uznaje i nie ma problemu. Nikt z tych włascicieli nie robi z tego problemu. Nikt nie zmusza Ciebie abyś uznała te winiki jako oficjalne. Nikt z tych osób nie dodał tych wyników do bazy danych. Każdy ma prawo napisać co chce na stronie swojego psa i Ty na to nie będziesz miała wpływu. Czesi czy Słowacy nie zaczną hurtowo kryć tymi psami i przywozić swoich reproduktorów aby pokryć te suki. Przeciez i tak te szczeniaki z tych miotów nie będą tego miały wpisane w rodowody. ( polskie rodowody nie mają takiej adnotacji ) Wiem, że dla Ciebie marketing jest bardzo ważnym narzędziem w hodowli i teraz może się okazać, ze wszystkie bonitacje w Polsce maja dokladnie tako samo znaczenie " sranda bonitace Co do wystawy osiedlowych kundelków to myslę, że ich właściciele byli by dumni zwłaszcza wtedy jak oceny ich psów dokonywali by sędziowie kynologiczni mający uprawnienia międzynarodowe FCI. Nie sadze aby , któryś z nich majać psa wilczakopodobnego zwracał się do Ciebie o wystawienie mu rodowodu i dodanie do bazy danych. |
|
21-10-2009, 14:43 | #180 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
hehehehe, Margo, proponuje od razu sobie w leb
|
|
|