Czego nauczył nas wilczak?

[Piter]

idąc za ciosem . a czego nauczył nas wilczak? Bo trzeba przyznać że to raczej one uczą nas .

[Rybka]

Originally Posted by Piter

idąc za ciosem . a czego nauczył nas wilczak? Bo trzeba przyznać że to raczej one uczą nas .

POKORY.

I że da się przecisnąć szeroką wannę przez 15 centymetrów węższe drzwi.

[GRABA]

Nie chwal wilczaka swego przed końcem dnia

.....że kosze na śmieci mogą służyć jako dzwonek do drzwi dla wilczaka

[Gaga]

1. Kontrola własnych emocji, mowy ciała.
2. Naprawdę porządne wyostrzenie zmysłów (wzrok, słuch)
3. Umiejętnośc zauważania w otoczeniu rzeczy, które pozornie były kiedyś bez znaczenia (nauczyłam się śladów zwierząt:P)
4. Cierpliwość i empatia


i wszystko, co powyżej.

[netah]

Czujności i stałego rewirowania otoczenia.
Wyczuwania zapachu padliny (czasem szybciej od niego).
Konsekwencji i szybszego refleksu.
Pokory.

[Piter]

[quote=Rybka;462890]POKORY.

quote]

....B I N G O !!!!!
nie chciałem tego pierwszy rzec .
i spacerów o godzinie piątej rano

[Predator]

mnie nauczył, że dla Wilczaka w jego psychice nie ma rzeczy niemożliwych... ot po prostu niektóre się później nie udają no ale co z tego... można próbować raz jeszcze i jeszcze, jeszcze... a na końcu i tak wychodzi zgodnie z poniższym cytatem:
“Gdy wrzawa ciszy ulegnie,
Ktoś zwycięży, ktoś polegnie”

Pozdrawiam

[Padre]

Ostrożności (częste sprawdzanie czy to co powinno jest zamknięte, zabezpieczone)
Czujności i obserwowania terenu (wyostrzenie zmysłow)
Porządku (nie zostawianie jedzenia na blacie w kuchni)
Pokory
Empatii i czytania psów
I nadal się od nich uczę


Rybka, proszę wrzućcie na WD słynną fotkę wilczaka w wannie niech będzie dla potomnych!

EDIT: nauczyłam się inwigilacji (obsesyjne sprawdzanie co robią wilczaki, nagrywanie gdy zostają w kojcu)

[Shyboy]

Wilczaka w wannie nie mam, bo zanim zdałam sobie sprawę, że wanna stoi w przedpokoju zamiast w łazience to Narsil zdążył już z niej wyleźć ale pokaże Wam jak wanna stała gdy weszłam do domu


Dziecie moje wytachało tę oto wanne z łazienki pod moją nieobecność I zrobiło to w miare dyskretnie, bo oglądam go zawsze na Skype gdy mnie nie ma w domu. Było słychać subtelne szuranie. Nie wielki raban.
No i godne uwagi jest to, że wanna jest z 15 cm szersza od drzwi łazienkowych
Życie z wilczakiem nigdy nie jest nudne hihihihi

[Piter]

Originally Posted by Shyboy

Życie z wilczakiem nigdy nie jest nudne hihihihi

[Gaga]

Originally Posted by Padre

(częste sprawdzanie czy to co powinno jest zamknięte, zabezpieczone)

NA to akurat jest inna nazwa: zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne

[Puchatek]

Originally Posted by Gaga

zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne

Dzięki wilczakom -mam!

....
Shyboy, jeśli było delikatne szuranie, to może to zrobił ten "czarnuch"?
Kotom nie wolno ufać......

[Padre]

Originally Posted by Gaga

NA to akurat jest inna nazwa: zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne

Ech te wilczaki.... nie dość, że szkolą swoich ludzi, to jeszcze wpędzają ich w zaburzenie psychiczne

Nauka nadal trwa: dziś nauczyłam się, że wilczak ma ZAWSZE rację jeśli chodzi o tropienie

Shyboy, Bura może mieć rację. To kot zmusił wilczaka do zrobienia tego

[Gaga]

Originally Posted by Padre

Nauka nadal trwa: dziś nauczyłam się, że wilczak ma ZAWSZE rację jeśli chodzi o tropienie

Świynta prawdo!

[netah]

Originally Posted by Gaga

Świynta prawdo!

Ekhm... Świynto prowda! Potraktujmy to jak czeski błąd, nie zaś świadome naruszenie konwencji o czystości gwarowej i niezafalszowywaniu przekazu.

[Gaga]

Originally Posted by netah

Ekhm... Świynto prowda! Potraktujmy to jak czeski błąd

Czechosłowacki! Poprawność polityczna na CAŁEJ linii

[netah]

Originally Posted by Gaga

Czechosłowacki! Poprawność polityczna na CAŁEJ linii

Hehe, Czechosłowacki to może być wilczak... ale mimo, że kraj się podzielił już dość dawno (aby faktycznie być poprawnym politycznie ) nadal można usłyszeć na Łysej Polanie... "Na Czechy jadę" :-)))