![]() |
Czego nauczył nas wilczak?
idąc za ciosem . a czego nauczył nas wilczak? Bo trzeba przyznać że to raczej one uczą nas .:twisted:;-):lol:
|
Quote:
I że da się przecisnąć szeroką wannę przez 15 centymetrów węższe drzwi. |
Nie chwal wilczaka swego przed końcem dnia :twisted:
.....że kosze na śmieci mogą służyć jako dzwonek do drzwi dla wilczaka :) |
1. Kontrola własnych emocji, mowy ciała.
2. Naprawdę porządne wyostrzenie zmysłów (wzrok, słuch) 3. Umiejętnośc zauważania w otoczeniu rzeczy, które pozornie były kiedyś bez znaczenia (nauczyłam się śladów zwierząt:P) 4. Cierpliwość i empatia i wszystko, co powyżej. |
Czujności i stałego rewirowania otoczenia.
Wyczuwania zapachu padliny (czasem szybciej od niego). Konsekwencji i szybszego refleksu. Pokory. |
[quote=Rybka;462890]POKORY.
quote] ....B I N G O !!!!! :p nie chciałem tego pierwszy rzec . i spacerów o godzinie piątej rano :twisted::lol: |
mnie nauczył, że dla Wilczaka w jego psychice nie ma rzeczy niemożliwych... ot po prostu niektóre się później nie udają ;) no ale co z tego... można próbować raz jeszcze i jeszcze, jeszcze... :D a na końcu i tak wychodzi zgodnie z poniższym cytatem:
“Gdy wrzawa ciszy ulegnie, Ktoś zwycięży, ktoś polegnie” Pozdrawiam ;) |
Ostrożności (częste sprawdzanie czy to co powinno jest zamknięte, zabezpieczone)
Czujności i obserwowania terenu (wyostrzenie zmysłow) Porządku (nie zostawianie jedzenia na blacie w kuchni) Pokory Empatii i czytania psów I nadal się od nich uczę :) Rybka, proszę wrzućcie na WD słynną fotkę wilczaka w wannie :D niech będzie dla potomnych! EDIT: nauczyłam się inwigilacji (obsesyjne sprawdzanie co robią wilczaki, nagrywanie gdy zostają w kojcu) |
Wilczaka w wannie nie mam, bo zanim zdałam sobie sprawę, że wanna stoi w przedpokoju zamiast w łazience to Narsil zdążył już z niej wyleźć :) ale pokaże Wam jak wanna stała gdy weszłam do domu
http://imageshack.com/a/img901/4740/utZQRR.jpg Dziecie moje wytachało tę oto wanne z łazienki pod moją nieobecność :D I zrobiło to w miare dyskretnie, bo oglądam go zawsze na Skype gdy mnie nie ma w domu. Było słychać subtelne szuranie. Nie wielki raban. No i godne uwagi jest to, że wanna jest z 15 cm szersza od drzwi łazienkowych :D Życie z wilczakiem nigdy nie jest nudne hihihihi :twisted: |
Quote:
:roflmao :cool3:cool3 |
Quote:
|
Quote:
.... Shyboy, jeśli było delikatne szuranie, to może to zrobił ten "czarnuch"? Kotom nie wolno ufać...... ;-):lol: |
Quote:
Nauka nadal trwa: dziś nauczyłam się, że wilczak ma ZAWSZE rację jeśli chodzi o tropienie :shock: Shyboy, Bura może mieć rację. To kot zmusił wilczaka do zrobienia tego ;-) |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
All times are GMT +2. The time now is 06:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org