Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-03-2015, 23:40   #1
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Okey - czytam o klatkach i chyba nie taki diabeł straszny.

Zatem hipotetycznie na razie rzecz biorąc to, jeśli klatka to gdzie znajdę na tyle solidną, by w przyszłości Ayra nie rozniosła ją w drzazgi. Jeśli robić samemu, to jakie wymiary?

Spróbuję jeszcze przeszukać forum pod tym kątem, ale byłabym wdzięczna jakby ktoś podrzucił i tu jakieś linki.

Dzięki z góry.
__________________
Nemo me impune lacessit
Ayra jest offline   Reply With Quote
Old 28-03-2015, 10:29   #2
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Uwaga teraz będzie ostrzej! Takie małe ustawienie do pionu przez wujka Nie teoretyzuj, nie hipotetyzuj tylko weź się porządnie do nauki zostawania samemu!
Klatka nie jest straszna, jeśli pies przeszedł porządny trening zostawania w niej. Wiele wilczaków kocha swoją klateczke Radzę szybko kupić klatkę i rozpocząć CODZIENNY trenig przyzwyczajania. Ja to przerabiałam i przerabiam z drugim wiczakiem, to jest bardzo ważne bo nie masz pewności, że przez najbliższe 15 lat będziesz mieć czas dla psa, że będziesz mogła zabrać go wszędzie ze sobą. Tu masz wątek o nauce zostawania: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=20768 Radena podała jaki błąd sama popełniła - myślała, że ma nie niszczącego wiczaka, po kilku miesiącach się to zmieniło. Teraz jest jej trudniej przyzwyczaić do klatki dorastającego wilczaka. Ucz się na jej błedzie! Nie jest tak, że wiczak w klatce będzie zostawał do końca życia. W wilu przypadkach, gdy wilczak już jest dorosły i nauczony zostawać, to właścicieje rezygnują z klatki. Żeby dojść do teg stanu, najpierw trzeba dobrze przeprowadzić klatkowanie.
Na forum jest wątek o wyborze klatki: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=10950 Ja miałam taką: http://allegro.pl/listing/listing.ph...atch=s0-o-0113
Trudno powiedzieć jakie wymiary katki dla Waszej małej bo ciągle rośnie. Klatka, tak jak legowisko, powinna mieć wymiary: długość/wysokość psa+10%. Ponieważ pies zapada w sen leżąc wyciągnięty na boku lub na plecach. Jeśli nie będzie miał miejsca w klatce to się nie wyśpi i będzie sfrustrowany. Uważam, że katka powinna być jak największa. Jeśli kupisz klatkę taką jak w linku, to trzeba ją odpowiednio zabezpieczyć na rogach i krawędziach: taśmą klejącą, opaskami zaciskowymi, karabińczykami czy cybantami. Klatka powinna stać w miejscu, gdzie pies zazwyczaj się kładzie. To tak w skrócie. Reszte doczytaj z forum I do roboty!
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni
Padre jest offline   Reply With Quote
Old 28-03-2015, 10:51   #3
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Tak jest, sir!
Chyba musimy jednak na ten spacer się umówić.

Poczytałam w nocy te właśnie wątki o klatkach. No cóż - skoro jej się nie będzie dziać krzywda, to trzeba spróbować.

rozumiem, że najlepiej kupić taką jak twoja i starczy dla dorosłego będzie ok:
http://allegro.pl/klatka-kojec-trans...214806712.html
__________________
Nemo me impune lacessit

Last edited by Ayra; 28-03-2015 at 19:18. Reason: dopisek
Ayra jest offline   Reply With Quote
Old 29-03-2015, 21:22   #4
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Krzywda jej się nie stanie w klatce (jeśli będzie dobrze zabezpieczona), wręcz przeciwnie - w klatce będzie bezpieczna bo nie zrzyci sobie nic na głowę Krzywdę robisz jej nieregóralnie zostawiając samą. Psy w życiu potrzebują rutyny. Jak mała nauczy się, że codziennie zostaje w klatce na jakiś czas to będzie jej łatwiej to zaakceptować. Gdy Twoje wyjścia są nieregóralne, pies nie zna dnia ani godziny kiedy zostanie sam i gdy już zostanie to jest to dla niego stresujące bo nie wie dlaczego tak się stało. Przecież wczoraj ktoś był z nim cały czas a teraz jest sam. Dlatego ważny jest codzienny trening zostawania ze stopniowym wydłużaniem czasu w klatce.

Tak, myślę, że dla suki ta wielkość będzie odpowiednia. Pamiętaj, żeby zabespieczyć rogi i krawędzie bo to są słabe punkty skłądanej klatki.
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni
Padre jest offline   Reply With Quote
Old 29-03-2015, 22:38   #5
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Quote:
Originally Posted by Padre View Post
Krzywdę robisz jej nieregóralnie zostawiając samą. Psy w życiu potrzebują rutyny.
Chyba ciut się zagalopowałeś.
W moim życiu nie ma rutyny, mój zawód to nie zakłada codziennego wychodzenia o stałej porze do pracy. Nie mierz swoją miarą. Mała będzie zostawał sama , a nauczy się tak czy owak - nie ma wyjścia ani ona ani ja.

I chyba kupię transporter jednak. Kraty źle wpływają na moją psychikę, nawet jeśli psu to nie przeszkadza.
__________________
Nemo me impune lacessit
Ayra jest offline   Reply With Quote
Old 30-03-2015, 09:07   #6
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Chyba niedokładnie przeczytałaś wątki KAŻDY DOBRY behawiorysta powie Ci, że rutyna jest ważna dla psa, zwłąszcza podczas nauki zostawania. Są wilczaki, które zostają grzecznie w ciągu dnia bo już się do tego przyzwyczaiły, ale jeśli własciciel musi wyjść wieczorem to już jest problem. Właśnie dlatego, że została zachwiana codzienna rutyna. NIe mierzą Cię moją miarą bo ja nie mam reguralnych wyjść. Bardzo często jestem cały dzień w domu, ale wtedy moje wilczaki też zostają w kojcu dla treningu. W wychowaniu wilczaka ważna jest dyscyplina. Jeśli nie musisz daniego dnia wyjść do pracy, to i tak zamknij małą w klatce i wyjdź np. do sklepu lub do drugiego pokoju.

Myślisz o takim trasporterze: http://allegro.pl/transporter-dla-ps...215101429.html Jeśli tak, to zapomnij. W lato będzie w nim za gorąco. Przede wszystkim nie utrzyma wilczaka za długo. Nawet metalowe klatki niektóre wilczaki, w tym mój Amra, potrafią przerobić na złom! Tu nie chodzi o Twoją psychikę tylko o bezpieczeństwo psa i Twojego domu. Masz wilczaka a nie mopsa!
Szczerze radzę, przeczytaj jeszcze raz wątki na forum i nie popełniaj błędów innych.

Dla otrzeźwienia polecam lekturę: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=25399 historia wilczaka szukającego nowego domu bo właściciele nie mogli wyjść na 15 min. do sklepu. http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2494 listę założyła Gaga a uzupełnieł ją Cheitan (pradziadek Ayri), jeśli w małej odezwie się krew przodka, to będziecie mieć ostro.

PS. Jeśli już to się zagalopowAŁAM Wiem, że nick jest mylący (tak jak imiona moich wilczaków). Historia jest taka, że profil na WD załóżył mój mąż, ale ja z niego korzystam, a nick został
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni
Padre jest offline   Reply With Quote
Old 30-03-2015, 10:24   #7
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Zatem - zagalopoWAŁAŚ się nazywając moje starania, robieniem krzywdy.
I do my best. Wątki przez ciebie podane, przeczytałam ZANIM psa kupiłam. Korzystam z waszych doświadczeń i pytam. Ale dostosowuję owe uwagi do moich warunków życia. I tak zostanie.

A ze spraw obiektywnych - Ayra dziś ważona - 10,6 kg.
__________________
Nemo me impune lacessit
Ayra jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:42.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org