Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 07-09-2012, 14:50   #1
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by netah View Post
Po prostu wszystko ma swoje granice, a wg mnie granice i to gdzie się kończą to jest akurat to co wilczak wiedzieć musi!
To prawda, ale wyznaczanie tych granic może się odbywać na różne sposoby. Ten o którym napisałeś po prostu uważamy za nie najlepszy. Tobie się przecież też nie podoba, gdy pies burczy, przy próbie takiego sposobu "usadzenia" go.
Btw dlaczego nie poprosisz trenerów, aby pokazali Ci, w jaki sposób spowodować, aby pies usiadł bez naciskania na jego zad?
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 15:00   #2
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
To prawda, ale wyznaczanie tych granic może się odbywać na różne sposoby. Ten o którym napisałeś po prostu uważamy za nie najlepszy. Tobie się przecież też nie podoba, gdy pies burczy, przy próbie takiego sposobu "usadzenia" go.
Btw dlaczego nie poprosisz trenerów, aby pokazali Ci, w jaki sposób spowodować, aby pies usiadł bez naciskania na jego zad?
1. Nigdzie nie napisałem, że mi się to burczenie nie podoba. W niektórych momentach jest ono dopuszczalne jako sygnalizator - "nie podoba mi się to", o ile nie przekroczy granicy. Byłem ciekaw Waszych opinii na temat burczenia i tym czy i w jakich sytuacjach się z nim spotykacie oraz jak sobie radzicie z nim lub do niego nie dopuszczacie.
2. To są na tyle rzadkie przypadki, kiedy chce mi pokazać że mnie chwilowo olewa, że On musi zaakceptować to, że i tak wykona komendę, a ja od biedy pogodzę się z tą oznaką jego niezadowolenia.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 15:18   #3
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by netah View Post
1. Nigdzie nie napisałem, że mi się to burczenie nie podoba.
No przepraszam, tak to odebrałam; pytałeś, jak (cytuję) spacyfikować psa, który burczy. Po co pacyfikować psa za coś, co mi się podoba?
PS
Odnoszę wrażenie (chyba że znowu moja logika działa inczej : ), że tak ogólnie jesteś zadowolony i ze szkolenia i z metod i tak naprawdę nie widzisz potrzeby zmieniania czegokolwiek, zatem pozostaje tylko życzyć udanego dalszego życia z wilczakiem, co też i czynię.

Last edited by Grin; 07-09-2012 at 15:22.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 15:19   #4
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by netah View Post
To są na tyle rzadkie przypadki, kiedy chce mi pokazać że mnie chwilowo olewa, że On musi zaakceptować to, że i tak wykona komendę, a ja od biedy pogodzę się z tą oznaką jego niezadowolenia.
Zgadzam się z tym, że świat się nie kończy gdy pies burknie ALE! ważne jest aby wiedzieć dlaczego to zrobił. On daje sygnał i chwała mu za to, bo mógłby odpuścić i od razu użreć. I psy, u których te sygnały były pacyfikowane, szybko z nich rezygnują Bo to forma komunikacji - jeśli nie odnosi skutku-nie warto jej używać i trzeba przejść do innych środków.
Zadałeś pytanie-dostałeś odpowiedź, że nie pacyfikujemy I mamy jasność.
Teraz tylko pozostaje robić tak, aby pies nie musiał Ci pokazywać az tak wyraźnie, że czuje się niekomfortowo.
Pokusiłabym się o pytanie czy aby jednak nie za mocno pokazujesz mu, że ma być tak, jak Ty chcesz. Na przykładzie: czy gdybyś podszedł do psa (po tych dwóch razach, które nie przyniosły efektu) i zamiast składać w scyzoryk, uniósł rękę nad głowę psa z komendą na siad (lub bez, skoro chodzicie na optycznych) to czy:
1. pies usiądzie?
2. pies burknie?
Jeżeli odpowiedź na 1. brzmi :TAK, a na 2.: NIE, to oznacza, że dokończyłeś ćwiczenie i pomogłeś psu je utrwalić. Oprócz tego wzmocniłeś swoją pozycję przeewodnika, który rozsądnie i bez zbędnych emocji (lub wywoływania ich) rozpoczął i zakończył ćwiczenie. Wyszło na Twoje, wszyscy zadowoleni (bo pies pewnie dostał pochwałę).
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 15:35   #5
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Pokusiłabym się o pytanie czy aby jednak nie za mocno pokazujesz mu, że ma być tak, jak Ty chcesz. Na przykładzie: czy gdybyś podszedł do psa (po tych dwóch razach, które nie przyniosły efektu) i zamiast składać w scyzoryk, uniósł rękę nad głowę psa z komendą na siad (lub bez, skoro chodzicie na optycznych) to czy:
1. pies usiądzie?
2. pies burknie?
Jeżeli odpowiedź na 1. brzmi :TAK, a na 2.: NIE, to oznacza, że dokończyłeś ćwiczenie i pomogłeś psu je utrwalić. Oprócz tego wzmocniłeś swoją pozycję przeewodnika, który rozsądnie i bez zbędnych emocji (lub wywoływania ich) rozpoczął i zakończył ćwiczenie. Wyszło na Twoje, wszyscy zadowoleni (bo pies pewnie dostał pochwałę).
Jeśli powtarzam komendę z odległości, to ze zmniejszeniem dystansu, jeśli ją zrobi - nawet za trzecim razem, dostanie pochwałę. Może nie tak intensywną jak gdyby zrobił ją za pierwszym podejściem, ale należy mu się. Z reguły działa. Jeśli jednak już zmusił mnie do tego, żebym przeszedł cały dystans, to nie będę powtarzał komendy przy nim. To cholernie inteligentne bestie. Bardzo szybko potrafią się nauczyć liczyć do trzech i potem masz psa, który będzie wykonywał komendy dopiero jak podejdziesz :-))
Więc czasem trzeba ten system zaburzyć. Takie są moje doświadczenia.

Cieszę się, że podzieliliście się ze mną swoją wiedzą - pewne rzeczy wezmę, pewne odrzucę, do niektórych może kiedyś wrócę. Trzeba słuchać skoro mówią, ale nie koniecznie małpować wszystko co powiedzą.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 15:38   #6
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by netah View Post
Jeśli jednak już zmusił mnie do tego, żebym przeszedł cały dystans, to nie będę powtarzał komendy przy nim.
Ja też bym nie powtarzała, ale to DALEJ nie oznacza, że trzeba naciskać psu na zad, czy robić cokolwiek, żeby "musiał" burczeć, są inne metody.
A, dobra, miałam już nie gadać.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 15:45   #7
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Ja też bym nie powtarzała, ale to DALEJ nie oznacza, że trzeba naciskać psu na zad, czy robić cokolwiek, żeby "musiał" burczeć, są inne metody.
A, dobra, miałam już nie gadać.
Aaaaaa może jednak... to jakie te inne metody lepiej byłoby zastosować - w odniesieniu do tej konkretnej sytuacji?
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 16:01   #8
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by netah View Post
Aaaaaa może jednak... to jakie te inne metody lepiej byłoby zastosować - w odniesieniu do tej konkretnej sytuacji?
No i właśnie dlatego wcześniej pytałam, dlaczego nie zwróciłeś się z tym pytaniem do szkoleniowca, bo to jego rola. Nie dlatego, ze nie chcę Ci powiedzieć, ale po prostu pewne rzeczy trzeba zobaczyć, bo samo ich opisanie niewiele pomoże. Trzeba zobaczyć kogoś w "akcji".
Jeżeli nie da się psu pola manewru, pies w końcu usiądzie, bo dojdzie do wniosku, że to najlepsze rozwiązanie. Trzymając psa krótko na smyczy (nawet bez podciągania za nią), stojąc po jego prawej stronie bliżej zadu, wystarczy lewą ręką ograniczyć psu możliwość wykręceniem się zadem w tamtą stronę poprzez lekkie przyłożenie dłoni do jego lewego boku (bez naciskania). To że za pierwszym razem może to chwilę potrwać, nie ma znaczenia; postawiliśmy na swoim bez powtarzania komendy; następnym razem będzie wiedział lepiej, że nie ma innej możliwości.
Natomiast, gdy myśmy ćwiczyli komendy na odległość, gdy Łowca nie chciał posłuchać od razu, nigdy nie powtarzałam komendy; czasem wystarczyło, że wychyliłam się do przodu, czasem dodatkowo klasnęłam, czasem zrobiłam groźną minę. To naprawdę działa. Ale jeśli już trzeba do psa podejść, to przecież wystarczy stanąć nad nim z taką mocną - "górującą" pozycją. Pies, który ma odpowiednio wszystko "poukładane", nie ma mowy, żeby nie usiadł, jeśli zna to ćwiczenie. Właśnie bardzo ważna jest praca naszym ciałem. A tego przez internet nie da się zademonstrować.

Last edited by Grin; 07-09-2012 at 16:04.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2012, 16:04   #9
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

OK, napisałam - bez słowa. Gest. Naprowadzenie. Zresztą zgodnie z tym, co pisałeś-używacie tylko(?) komend optycznych.


Quote:
Jeśli jednak już zmusił mnie do tego, żebym przeszedł cały dystans, to nie będę powtarzał komendy przy nim. To cholernie inteligentne bestie. Bardzo szybko potrafią się nauczyć liczyć do trzech i potem masz psa, który będzie wykonywał komendy dopiero jak podejdziesz :-))
Jakoś nie odnotowałam takiego skutku, a początki tez nie były łatwe. Jedno mi się po raz któryś rzuca w oczy w Twoich wypowiedziach-traktujesz psa jak rywala i jak człowieka. Pies inaczej kojarzy niż człowiek, w końcu jesteśmy różnymi gatunkami Dla psa jest TU i TERAZ, a nie 'dzisiaj ja Cię przeczołgam i zobaczymy kto, kogo' Podpowiadam, bo łatwiej jak się psa nie mierzy ludzką miarą zachowań, a zwłaszcza pobudek tych zachowań
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:19.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org