Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Kluby CzW i prawo

Kluby CzW i prawo Kluby CzW w Polsce i za granicą, informacje na temat grupy inicjatywnej Klubu Czechosłowackiego Wilczaka, przepisy dotyczące rasy...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 29-06-2012, 14:50   #1
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Regulamin to jedno, ale przy tak wielu glosach opracowanie regulaminu na spotkaniu zalozycielskim to fikcja i nieuzasadniona wiara w demokracje.
To jest interesujace podejscie. Wybacz, ale takiego klubu-sciemy, gdzie o wszystkim decyduje zarzad ("olewajac" zdanie innych) ja nie chce.
Tak sie sklada, ze dla mnie robi OGROMNA roznice zatwierdzanie rzeczy poprzez glosowanie czlonkow (w ktorym moga uczestniczyc wszyscy, ktorzy chca brac udzial), a zatwierdzanie rzeczy przez zarzad (czyli o opcji, ktora nie pozwala czlonkom (nawet tym aktywnym) wplywac na to co robi klub).

Twoje slowa tylko potwierdzaja moje zdanie, ze moja wizja klubu (czlonka GI) calkiem rozni sie od Twojej wizji (osoby z KAWu).

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Tak, Klub jest struktura demokratyczna, podlega Zwiazkowi etc. Prawda jest jednak taka, ze ludzie sa w stanie zaglosowac na:
- konkretna osobe,
- konkretna wizje.
Na osobe? A co to ma byc? Ranking popularnosci...
Ja wiem, ze ludzie glosuja na WIZJE (pomysl). Przynajmniej ci, ktorych znam. I chodzi o to, aby mieli wlasnie prawo glosowac na SWOJA WIZJE (lub na wizje, z ktora sie zgadzaja). Pomysl ustalenia statutu, kodeksow, zarzadu zanim odbedzie asie Walne takiej opcji ich POZBAWIA.

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Co oznacza, ze wiekszosc ludzi (czy Wam sie to podoba czy nie) utozsamia osoby inicjujace Klub za (przynajmniej) pierwsza jego wladze.
No wlasnie..... Czy skoro juz tu jestes to moglbys mi/nam podac sklad grupy GI reprezentujacej klub KAW? Bo to jest chyba jakies mega tajne, bo mimo prosb nadal w zasadzie nie mamy ZADNEGO pojecia z kim w sumie dyskutujemy / mielibysmy dyskutowac...

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Kolejna konsekwencje tej wypadkowej sytuacji i psychologii jest to, ze na spotkanie zalozycielskie trzeba przyjechac z gotowymi projektami regulaminu, wizja przeprowadzenia spotkania etc. Zakladanie, ze przyjedziemy i jakos to bedzie to fikcja albo niepowazne podejscie do tematu [no offence].
Nadal nie rozumiesz....
Nad regulaminem ma pracowac CALY klub. To nie ma byc regulamin grupy GI, ale regulamin KLUBU. Prawo do decydowania maja wszyscy. Oczywiscie mozemy wrzucic "jakis" regulamin (wersje podstawowa), ale co z tego? To co zostanie przyjete zostanie zatwierdzone na walnym. I wtedy nawet CALOSC moze byc poslana do diabla. Co z tego, ze Wy macie jakis regulamin lub , ze wspolnie wypracujemy nowy, skoro nowy zarzad moze go wyrzucic do kosza. I okragle stoly nie beda mialy na to wplywu. NIE ZMUSISZ LUDZI do glosowania na cos co im sie moze nie spodobac. Chyba, ze macie opracowany pomysl zapewnienia, ze dany regulamin zostanie przyjety i nikt nie zglosi poprawek.... Ludzie maja podpisac lojalki?

A co do klubow. Ponad 10 lat bylam czlonkiem czeskiego klubu - AKTYWNYM czlonkiem (i jedynym "obcokrajowcem" wybranym na zjazd delegatow). Przez wiele lat AKTYWNYM czlonkiem slowackiego klubu. Bylam w grupie wspolzalozycieli niemieckiego klubu CsW (i nadal jestem w ich komisji hodowlanej - osoba wybrana przez ich hodowcow). Mam doskonaly kontakt z francuskim i hiszpanskim klubem, o litewskim juz nie wspominajac.
Uwierz mi - doskonale sie orientuje jak zaklada sie i jak funkcjonuja kluby. I te lata spowodowaly, ze dostaje alergicznej wysypki, gdy ktos probuje wprowadzac "jedyne sluszne" metody prowadzenia klubow. ZAWSZE konczy sie to albo rewolucja, albo upadkiem klubu. "To se neda'

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Niektore osoby wycofaja swoje deklaracje
Tu masz odpowiedz dlaczego nie mozna polaczyc deklaracji.

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Co wiecej nikomu nie mozna zabronic uczestnictwa w Klubie, niezaleznie od sympatii. Klub jest czescia Zwiazku, Zwiazek to Stowarzyszenie i podpada pod ustawe, a ta mowi tyle, ze jesli ktos nie jest pozbawiony praw publicznych i deklaruje prace na rzecz stow i zgadza sie ze statutem to ma prawo byc czlonkiem. Koniec kropka
Wystarczy dodac punkt "nie rozpowiadam oczywistych KLAMSTW na temat innych hodowcow" i juz min jedna osoba wylatuje z klubu rownie szybko jak sie w nim pojawi....

Choc prawde mowiac wydaje mi sie, ze istnieje mozliwosc odmowy, bo wiele klubow cos takiego ma w zapisach.

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Propozycje jest jak sadze, literalnie taka, jak napisala Ela i nie trzeba szukac w niej podtekstow - dzialajmy (GI + KAW, nie ja) wspolnie, usiadzmy do "stolu" (skype multikonferencja, inne forum, otwarta mailowa lista dyskusyjna - moge udostepnic takie narzedzie). To raczej kwestia wyrazenia wstepnej woli: ok, sprobujmy tak zrobic.
To tak robmy! Z tym, ze nie KAW+GI, ale wszyscy.
KAW = Ela + jej znajomi
Powiedz mi dlaczego wejscie Eli do klubu wilczaka ma sie odbywac na szczegolnych warunkach? Dlaczego dla niej mamy rozwiazac GI i rozwalic wszystko? Dlaczego WSZYSCY wlasciciele maja prawo wystawic 2 osoby, a sama Ela tez 2??? To wedlug Ciebie jest KOMPROMIS? WSPOLPRACA?

Wybacz, ale to nie jest dla mnie proba podjecia WSPOLPRACY, ale proba wymuszenia o wiele wiekszych praw niz przyslugiwaly innym hodowcom, ktorzy akurat nie stawali okoniem - bo kazdy mial tych praw "po rowno", a Ela jako jedna hodowla chce dostac wiecej niz wszystkie inne razem wziete.

Ktos napisal tutaj, ze propozycja KAW byla "wyciagnieciem reki". Nie zgadzam sie z tym, co jasno widac. Biorac pod uwage propozycje zgadzam sie z inna opinia: ze "to nie jest wyciągnięcie ręki tylko wrzucenie granatu do pokoju, zamknięcie drzwi i "zobaczymy co się bedzie działo"".

MOJE ZDANIE:
Jestem za WSPOLPRACA. Zapraszam KAW do wspolnego tworzenia Klubu Ceskoslovenskehi Vlciaka" z reszta polskich hodowcow.
Ale na takich samych zasadach jakie obowiazuja wszystkie hodowle i wszystkie osoby zainteresowane. Bez warunkow specjalnych.
__________________
.

The customs of your tribe are not laws of nature - George Bernard Shaw

Last edited by z Peronówki; 29-06-2012 at 14:56.
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 15:15   #2
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
MOJE ZDANIE:
Jestem za WSPOLPRACA. Zapraszam KAW do wspolnego tworzenia Klubu Ceskoslovenskehi Vlciaka" z reszta polskich hodowcow.
Ale na takich samych zasadach jakie obowiazuja wszystkie hodowle i wszystkie osoby zainteresowane. Bez warunkow specjalnych.
Amen
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 15:31   #3
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Czy nie uważacie za dziecinne zachowanie "wyciągnięcia ręki" z jednoczesnym milczeniem? Czy nie ciekawiej byłoby dyskutować z Elą , bo w końcu KAW to jest jej pomysł z chęcią poznałabym Jej pogląd na sprawę połączenie. Czy zachowanie jej świadczy o chęci współpracy.
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 15:36   #4
Morandir
Junior Member
 
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
Default

@ Margo - nie mam czasu na cytowanie dzisiaj. Zamiescze istotne odpowiedzi, jak sadze:
1. Mowimy o takiej samej procedurze. Osoby z GI (ktokolwiekto nie jest czy jakakolwiek to grupa nie jest) PROPONUJA cos, co jest podstawa do pracy. Nikt nie mowi o przywozeniu w teczce klubu. Nie zamierzam sie licytowac kto byl ile lat w jakich stowarzyszeniach (a tez mam duze doswiadczenie), ja po prostu nie wyobrazam sobie wejsc na takie zebranie z pustka na kartce i chaosem w glowie, liczac, ze w policzalnym czasie i sympatycznej atmosferze cos ustalimy. Nie lap mnie wiec za slowa,
2. Ktos jest w KAW? Uczciwie powiem, nie wiem.
3. Co do Twojej "propozycji wspolpracy" to stosujac Twoje figury retoryczne moglbym powiedziec, ze to oznacza robienie Klubu rasy na Twoich zasadach. I to jest krok w tyl.

4. Wazne pytanie zadala jefta, uzyskala konkretna odpowiedz, ktora przesuwa nas krok do przodu

PS. Szybka dyskusja via forum nie ma sensu, podnosi atmosfere rozmowy. NIe jestem rzecznikiem KAW, nie jestem jego grupa inicjatywna i nie bede mediatorem. Moje zdanie wyrazilem jasno, deklaracji nie wycofuje. Nie mam jednak czasu i ochoty na dalsze dyskusje.
Morandir jest offline   Reply With Quote
Old 30-06-2012, 15:02   #5
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
Mowimy o takiej samej procedurze. Osoby z GI (ktokolwiekto nie jest czy jakakolwiek to grupa nie jest) PROPONUJA cos, co jest podstawa do pracy. Nikt nie mowi o przywozeniu w teczce klubu. Nie zamierzam sie licytowac kto byl ile lat w jakich stowarzyszeniach (a tez mam duze doswiadczenie), ja po prostu nie wyobrazam sobie wejsc na takie zebranie z pustka na kartce i chaosem w glowie, liczac, ze w policzalnym czasie i sympatycznej atmosferze cos ustalimy.
A kto mowi, ze KTOKOLWIEK tak wejdzie? Kto ci takich glupot nagadal???? To, ze nikt nie zamierza wchodzic na zebranie z "gotowcami" - regulaminami, ktore zostaly przehandlowane przy jakis okraglym stole, a ktory nowi czlonkowie maja obowiazkowo zatwierdzic nie oznacza, ze ludzie nie pojawia sie z gotowymi PROPOZYCJAMI zapisow.
Jest jednak ogromna roznica miedzy przedstawieniem "gotowcow" to przeglosowania (a pewnie i bez glosowania, bo przeciez MUSZA przejsc - bo to zostaloby uchwalone podczas porozumienia w KAW), a poproszeniem, aby czlonkowie przemysleli co WSZYSCY chcemy tam zawrzec...

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
2. Ktos jest w KAW? Uczciwie powiem, nie wiem.
No to tragedia. W takim razie musze Ciebie przeprosic - pomyslalam, ze KAW rzeczywiscie bedzie choc udawal, ze chce jednak porozumienia i wyslal swojego czlowieka.
A z mojej strony KONIEC DYSKUSJI. A to z powodu braku partnera do rozmow. Jestem czlonkiem GI - nie dostalam KOMPLETNIE ZADNEJ PROPOZYCJI WSPOLPRACY od KAW. Nie dotarlo do mnie nic, ani na facebooku, ani na email, ani na PW. ZERO INFORMACJI O JAKIES PROPOZYCJI. Uznaje to wiec za jedna wielka scieme, aby zrobic zwykle zamieszanie, aby potem znow gadac "no my chcielismy, ale "tamci" nas odrzucili... Problem w tym, ze na forum nie zagladaja male dzieci, ktorym wcisnie sie kazda bajke, ale osoby, ktore widza jak wyglada cala "oferta"...

BYW: Strona Eli sie dla mnie kompletnie nie liczy jako platforma do dyskusji od czasu, gdy zostalo skasowane tam moje konto. Jak rozumiem w ramach zamkniecia ust, ktore moglyby watpliwosciami naruszyc ta betonowa konstukcje "jedynej slusznej grupy".

Sorry Morandir, ale dla mnie to DZIECINADA. Nikt sie z nami nie kontaktowal, oferuje sie okragly stol z "Ela + jeszcze ktos". Ktosia nie znamy, tak samo jak skladu GI grup KAWowskiej. Namawia sie nas - nie, zle powiedziane: ZMUSZA SIE szantazem do lamania prawa. I szantarzem chce wymusic dodatkowe prawa dla "swoich: "jak sie nie zgodzicie to bedxiecie BE, bo my wyciagnelismy raczki ku zgodzie"
To zarty...????

Quote:
Originally Posted by Morandir View Post
3. Co do Twojej "propozycji wspolpracy" to stosujac Twoje figury retoryczne moglbym powiedziec, ze to oznacza robienie Klubu rasy na Twoich zasadach. I to jest krok w tyl.
W kogo tyl? Dla KAWu tak, dla GI....nie ma zadnych zmian...

Znasz to: Jakis czas temu grupa wlascicieli i hodowcow wilczakow postanowila w Polsce stworzyc klub rasy. Osoby z roznych miejsc Polski, z roznym podejsciem do psow, rasy i z roznymi charakterami zasiadly przy okraglym stole i uznaly - robimy to. Ustalono neutrealne miejsce spotkania w centrum Polski. Zbojkotowaly to dwie hodowle. Jedna strzelila focha, druga jasno pisze, ze sa tu osoby, z ktorymi nie chce wspolpracowac. Mamy demokracje: mialy prawo strzelic focha i nie udzialac sie w tworzeniu klubu. Ich WOLNA WOLA. Praca ruszyla do przodu bez ich pomocy i wspolpracy. Wrecz przeciwnie: przy ich aktywnym psrzeciwie, rozsiewaniu plot i "zamordyzmie" hodowlanym (zakazie dla ich wlascicieli, aby przesylali deklaracje do GI - nawiasem mowiac smiesznie sie czyta, gdy potem taki hodowca pisze cos o DEMOKRAKCJI )
W chwili obecnej zblizamy sie pomalu do konca zbierania deklaracji (ktorych dla bezpieczenstwa trzeba zebrac wiecej niz 100). Dzieje sie to MIMO rzucania ludziom klod pod nogi przez "KAW i stowarzyszonych". Oferta o ktorej mowisz to jedynie kolejna KLODA. Nikt przed nia kroku w tyl robic nie bedzie...

Na robienie klubu na moich zasadach... Coz... Slwoa te zwiazane sa z grupa ludzi z jaka masz kontakt - a ktora jak widze ma obsesje na moim punkcie... Coz, moge ci polecic tylko jedno: bedzie Walne, gdzie pojawia sie osoby, ktore przeslaly deklaracje. Poznasz je osobiscie, pogadasz sobie z nimi w cztery oczy. Wyrobisz sobie WLASNE zdanie i przestaniesz potwarzac mantre wbita w Twoja glowe przez demagogow z KAWu (i stowarzyszonych) i zobaczysz, ze to nie banda grzecznych nastolatek, ktorymi latwo sie manipuluje. Ale grupa doroslych (dojrzalych) osob majacych swoje wlasne zdanie, ktorych nie dam rady do niczego smusic (gdybym nawet chciala).

I na koniec:
wydaje mi sie, ze sprawa "sama sie" rozwiazala. Stalo sie tak jak mialo (tzn dostalam cynk, ze taka bedzie decyzja KAW jak nie uda sie nic ugrac tutaj): Ela (i stowarzyszemi) zadecydowali, ze zrobia klub "KLUBU RASY CESKOSLOVENSKY VLCAK i SAARLOOS WOLFHOND".
W zwiazku z tym jako czlonek GI chcialabym serdecznie zaprosic osoby, ktore dawaly Eli deklaracja chcac tworzyc KLUB CESKOSLOVENSKEHO VLCAKA o wypelnienie deklaracji:
http://czw.pl/dokumentacja_klubowa/d...cja_i_list.doc
Pragne tez podkreslic, ze deklaracje mozna skladac do obu klubow - i wilczaka (http://czw.pl/) i Saarloosa/wilczaka (KAWowy).
Jesli komus rzeczywiscie zalezy na rasie i ma ochote wspolpracowac z ludzmi, ktorzy nikogo do niczego SILA nie zmuszaja i tupaniem nozka nie probuja narzucac swojej woli to zapraszam....

To pisalam ja, Malgorzata Peron
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 30-06-2012, 16:46   #6
Morandir
Junior Member
 
Join Date: Oct 2011
Posts: 35
Default

Jak to jest, ze dwoje ludzi patrzac na jeden przedmiot widza dwie kompletnie rozne rzeczy. Fenomen psychiatryczny.

Nie jestem rzecznikiem KAWu, powtorze, jesli nie zarejestrowalas. Czy grupy sie porozumieja? Jak? Nie wiem.

Osobiscie mam dosc. Mozesz to nazywac fochem - czuj sie swobodnie. Dla jasnosci forum to plaszczyzna rozmowy, nie jakas wirtualna przestrzen oderwana od rzeczywistosci. Ergo, nasze przyszle "relacje" beda takie same, czyli zadne.
Morandir jest offline   Reply With Quote
Old 30-06-2012, 21:09   #7
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
I na koniec:
wydaje mi sie, ze sprawa "sama sie" rozwiazala. Stalo sie tak jak mialo (tzn dostalam cynk, ze taka bedzie decyzja KAW jak nie uda sie nic ugrac tutaj): Ela (i stowarzyszemi) zadecydowali, ze zrobia klub "KLUBU RASY CESKOSLOVENSKY VLCAK i SAARLOOS WOLFHOND".
W zwiazku z tym jako czlonek GI chcialabym serdecznie zaprosic osoby, ktore dawaly Eli deklaracja chcac tworzyc KLUB CESKOSLOVENSKEHO VLCAKA o wypelnienie deklaracji:
http://czw.pl/dokumentacja_klubowa/d...cja_i_list.doc
Pragne tez podkreslic, ze deklaracje mozna skladac do obu klubow - i wilczaka (http://czw.pl/) i Saarloosa/wilczaka (KAWowy).
Jesli komus rzeczywiscie zalezy na rasie i ma ochote wspolpracowac z ludzmi, ktorzy nikogo do niczego SILA nie zmuszaja i tupaniem nozka nie probuja narzucac swojej woli to zapraszam....
Nie opadl jeszcze kurz narobiony zamieszaniem propozycja KAWu, nie ma jeszcze odpowiedzi GI, a Grzes juz przeedytowal strone i zaklada z Ela
"Klubu Ras CESKOSLOVENSKY VLCAK & SAARLOOS WOLFHOND"

Wyjasnila sie tez sprawa grupy inicjatywnej KAWu opisywana tajemniczym
"Ela + jeszcze ktos" lub "KAW (i stowarzyszeni)". Utrzymywano to w tajemnicy i ukrywano przed "opinia publiczna"... co sie dziwic skoro byla to Ela i Grzes. No moze jeszcze ktos, ale akurat juz ta informacja to dla mnie o wiele za wiele....

To pisalam JA, prywatnie, NIE w imieniu GI
__________________
.

The customs of your tribe are not laws of nature - George Bernard Shaw
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 30-06-2012, 21:43   #8
trunksia
Junior Member
 
trunksia's Avatar
 
Join Date: Jun 2012
Location: Pszczyna
Posts: 163
Default

Powiem szczerze, że ja trochę nie ogarniam tego wielkiego "odtrącenia".
Propozycja pomocy może i wyszła, ale w sposób co najmniej z ominięciem podstawowych zasad kindersztuby.
Dlaczego tak wielkim problemem jest podpisanie deklaracji zbieranych przez GI?
Co stoi na przeszkodzie pojawienia się członków KAW'u ( po podpisaniu deklaracji GI) na walnym zebraniu i przedstawieniu swoich propozycji czy też wizji klubu?
Skąd święte przekonanie, że już teraz trwają rozmowy, ustalanie regulaminu/ statutu i dzielenie stołków?

No po prostu nie ogarniam...
trunksia jest offline   Reply With Quote
Old 01-07-2012, 13:20   #9
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Grzes juz przeedytowal strone i zaklada z Ela
"Klubu Ras CESKOSLOVENSKY VLCAK & SAARLOOS WOLFHOND"

Wyjasnila sie tez sprawa grupy inicjatywnej KAWu opisywana tajemniczym
"Ela + jeszcze ktos" lub "KAW (i stowarzyszeni)". Utrzymywano to w tajemnicy i ukrywano przed "opinia publiczna"... co sie dziwic skoro byla to Ela i Grzes.
Czy my jesteśmy dorośli ludzie czy gównateria, którą można sobie okręcać dookoła palca????
2 LATA!
2 lata otwarcie prowadzonych prac nad tworzeniem Klubu Rasy.
2 lata oficjalnie zbieranych deklaracji na wystawach, na spotkaniach i internetowo.
2 lata wiadomo, kto jest w GI ze strony wolfdog.org.
A u p.Wojtko wszystko "tajne/poufne". Ludzie dowiadują się informacji o "Jej" klubie drugoobiegowo, poprzez rozmowy kuluarowe, przez plotki. Co to jest, do cholery? Oficjalny klub czy sekta???

I co ja czytam na forum Jantarowej Watahy?
Najpierw propozycja połączenia sił przy tworzeniu kluby wilczaka. Teraz tworzenie klubu wilczaka z saarlosem....
Za tydzień będzie propozycja tworzenia klubu rasy wilczaków, saarloosów i ładnych mutar???
To jest totalnie niepoważne. Ktoś nie jest kompletnie przygotowany do tworzenia jakiegokolwiek klubu.
Co my tu jeszcze czytamy? /kuriozum "pierwszej wody"/
Najpierw propozycja połączenia z >nami<. Co to znaczy? To znaczy, że OBIE strony, wszyscy zdeklarowani chcą być razem -tworzyć jedno.
"Może zacni oponenci Pana G. zastanowią się, że ktoś też nie ma ochoty na pracę w jednej organizacji z nimi ? bo ma niezbyt pochlebne zdanie na ich temat. "
Kto jest w GI wiadomo od początku i pada propozycja współpracy. Teraz info, że z niektórymi z nas nie ma się ochoty współpracować.
Czy to już schizofrenia?
To chcą czy nie chcą?
To chcą klub wilczaka czy klub >>wielorasowy<<.

I na koniec pytanie zasadnicze bo widzę, że niektórzy tak rozumieją moją deklarację o WYSTĄPIENIU z klubu, jeśli pewien pan do niego wstąpi...
KTO rozpowiada kłamliwie, że Grzegorz Stelmachowski ma zakaz wstępowania do Klubu tworzonego przez tę GI?
No, niech się wypowie ten tchórz, który drugoobiegowo łże bezczelnie?
Chyba, że biedak nie umie czytać i rozumować -i robi sobie własne interpretacje i rozsiewa je po środowisku.
Gipson, to nie do Ciebie. Osoba, do której piszę te słowa wie, że o niej mowa.......

...
I jeszcze na koniec muszę się odnieść do pewnych słów...
""Część nie ma opłaconych składek""
Kto?
Od dwóch lat jest wiadome, że aby wypełnić deklarację i wstąpić do klubu trzeba mieć opłaconą składkę.
Jefta, weź Ty się wreszcie zdecyduj, o co Ci chodzi.
Najpierw kilkakrotne nie zrozumienie słowa pisanego w tym temacie, potem kwestia danych osobowych /do tej pory nie odpowiedziałaś/, teraz bzdura, że część zdeklarowanych to jełopy, które nie zrozumiały zasad i brnęły w coś bez zastanowienia....

....
To pisałam ja prywatnie.
//Oficjalne stanowisko GI będzie wkrótce.
Działamy wspólnie i wspólnie podejmujemy decyzje poprzez głosowanie, ale trudno się wszystkim "złapać" w jednym czasie. Poza tym, to chyba nie piekarnia -2 lata p.Wojtko miała czas na próbę podjęcia współpracy i parę godzin czy dni Jej nie zbawi.//

Last edited by Puchatek; 01-07-2012 at 13:23.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 02-07-2012, 01:26   #10
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Mam kolejne 4 deklaracje
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...

Last edited by Gia; 02-07-2012 at 10:08.
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 02-07-2012, 13:55   #11
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
I co ja czytam na forum Jantarowej Watahy?
Najpierw propozycja połączenia sił przy tworzeniu kluby wilczaka. Teraz tworzenie klubu wilczaka z saarlosem....
Za tydzień będzie propozycja tworzenia klubu rasy wilczaków, saarloosów i ładnych mutar???
Bura nawet nie masz pojecia jak blisko jestes prawdy... Czescy przyjaciele "guru" KAWu to wlasnie ludzie od przekretow z mixami... Sa wsrod nich m.in pani, ktora falszowala papiery FCI i ktora zrobila klubowy przekret z ich rejestracja. Jest tam pani hodowczyni, ktora gra obecnie guru, ale jeszcze kilka lat temu prezentowala bezpapierowego kundelka, naleza do gangu hodoFcow Mutar i bronila ich jak lwica. Tak samo jak calej tej afery. Oczywiscie w ich kontaktach nie moze tez zabraknac pani, ktora radosnie wspiera cale bagno jakie dzieje sie w tej rasie - wysyla hurtowo szczeniaki do ruskich i amerykanskich fabryk, namawia do wspieranie klubu kundli w UK i oficjalnie popiera francuskiego hodowce falszujacego rodowody, bo to przeciez JEJ KOLEGA. O aktywnym wspieraniu slynnej wegierskiej rozmnazalni juz nie wspominajac...


Uwierz mi, juz teraz wlasnie WSROD CZLOKOW KAW sa ludzie, ktorzy mysla o imporcie kudlo-Mutar do Polski. Wiec jesli kluby rasy nie wygraja walki z przekretami we Francii, na Wegrzech i we Wloszech to wlasnie ta grupa sprowadzi te kundelki do Polski... I przedzej czy pozniej zrobia rozszerzenie...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 16:20   #12
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by Margo View Post
To jest interesujace podejscie. Wybacz, ale takiego klubu-sciemy, gdzie o wszystkim decyduje zarzad ("olewajac" zdanie innych) ja nie chce.
Tak sie sklada, ze dla mnie robi OGROMNA roznice zatwierdzanie rzeczy poprzez glosowanie czlonkow (w ktorym moga uczestniczyc wszyscy, ktorzy chca brac udzial), a zatwierdzanie rzeczy przez zarzad (czyli o opcji, ktora nie pozwala czlonkom (nawet tym aktywnym) wplywac na to co robi klub).
JA TEŻ NIEEE

P.S. To może faktycznie Daniel ma rację i lepiej zostać przy iluś tam klubach....
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 18:58   #13
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Założyłyśmy dziś z Madzią (nieważne którą, to nasza słodka tajemnica ) KKZW (Klub Krewnych i Znajomych Wilczaka). Będzie nas coraz więcej, bo krewnych i znajomych wilczaka nie brakuje! Już kilka deklaracji znajomych z Błoń mamy i jakby co, mogę je przekazać do GI. Wobec tego chcemy usiąść przy okrągłym stole z GI i KAW - dogadać się no i dostać dwa miejsca w zarządzie. Dlaczego KKZW miałby być gorszy od KAW?
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 20:27   #14
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Dlaczego KKZW miałby być gorszy od KAW?
Sarkazmer.pl???

...........

A tak bardzo serio: jest pewna grupcia z pewnej rasy, która z powodu uwiądu życia osobistego namiętnie mnie czytuje na WD /pozdrawiamy / -już są takimi "znajomymi królika" od wilczaków, że pewnie też chętnie by po-współdziałały.... są też bardzo aktywne, więc i ode mnie propozycja: 2 miejsca przy okrągłym stole i dla nich /plus jedno w Zarządzie/!!! A niech mają!!!

............

Rona...też mi "tajne przez poufne" i "słodka tajemnica"...phiiii...przecież wiadomo, że chodzi o >Ma-kocie-stado<...

..........
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 20:53   #15
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
A tak bardzo serio: jest pewna grupcia z pewnej rasy, która z powodu uwiądu życia osobistego namiętnie mnie czytuje na WD /pozdrawiamy / -już są takimi "znajomymi królika" od wilczaków, że pewnie też chętnie by po-współdziałały.... są też bardzo aktywne, więc i ode mnie propozycja: 2 miejsca przy okrągłym stole i dla nich /plus jedno w Zarządzie/!!! A niech mają!!!
Witamy w naszym klubie... chyba że założą jeszcze jeden, żeby było jeszcze śmieszniej?

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Rona...też mi "tajne przez poufne" i "słodka tajemnica"...phiiii...przecież wiadomo, że chodzi o >Ma-kocie-stado<... .
Błąd Choć Magdami w tym pokoleniu obrodziło akurat Makota nie jest Magdą
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 21:31   #16
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
(...)żeby było jeszcze śmieszniej?
Nooo.... od przybytku /klubów/ głowa nie boli! Bo śmiech to zdrowie

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Błąd
Boooszszszsz..... ależ emocje! Aż wypieków dostałam!
Toż to prawie taka "intryga", jak skład inicjujących >>KAW i stowarzyszonych<<!
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 29-06-2012, 22:04   #17
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Nooo.... od przybytku /klubów/ głowa nie boli! Bo śmiech to zdrowie
Niektóre tematy związane z zakładaniem klubu osiągają powoli taki poziom absurdu, że pozostaje tylko obśmiać i robić swoje, czyli.... zbierać deklaracje. Jak ktoś chce klubu to niech wypełni deklarację, a jak nie chce, to niech nie wypełnia, albo wypełni jakąś inną i założy sobie alternatywny klub! O czym tu dyskutować?

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Boooszszszsz..... ależ emocje! Aż wypieków dostałam!
Toż to prawie taka "intryga", jak skład inicjujących >>KAW i stowarzyszonych<<!
I o to chodziło...
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:48.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org