|
|
|
|||||||
| Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#11 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Kanti NIE ODSTAJE od sredniej - jest calkiem normalnym wilczakiem, ktory jest szkolony i to przez osobe, ktora ma doswiadczenie z psami (i ludzi od szkolen). A roznica miedzy nia a Kala (ktora miala SUPER socjalizacje, bo jednak Shaluka mieszka w osrodkach wypoczynkowych) jest taka, ze Kanti byla prowadzona w kierunku sportu, a Kala wychowywana na psa rodzinnego. Mowisz, ze to GENY? To interesujace, bo znam Ese - mame obu suk i to spanikowany "strachobździel" (jak to okresla Gaga). (ocena na podstawie tego co widac, pomijam warunki, ktore to spowodowaly). Cudu dokonal Enor? Coz, Enor zanim zostal mega-hiper uzytkiem, ktory CUDOWNIE aportowal, psem super robiacym obrone spedzil mlodosc w kojcu i pierwsze wystawy zaliczal czolgajac sie w ringu. O czym to swiadczy? Gdyby ktos widzial oboje rodzicow raz w zyciu i ocenial psy WYLACZNIE na podstawie tego co widzial to moglby napisac "jak to mozliwe, ze po tak tragicznie strachliwych psach trafily sie tak wyrownane suki". Ze to CUD. I widze, ze diabelnie czesto wlasnie tak oceniasz widziane wilczaki. Problem w tym, ze genetyka to nie wszystko - u CsW MEGA role gra to co i ile sie z psem robi. I wiele z tych psow, ktore okreslacie jako strachobździele moze byc SUPER psami jesli bedzie sie z nimi pracowac. Procent rzeczywiscie strachliwych CsW (mowie o strachliwosci genetycznej) jest niski. Natomiast duze sa braki w budowaniu pewnosci siebie/samodzielnosci psow. To nie zarzut wobec wlascicieli, a fakt. Kiedys pewnosc psow BARDZO budowalo szkolenie obroncze - malo jest sportow, ktore tak ucza psy twardosci i rozwija naturalne poczucie wlasnej wartosci. Bez obrony praca ta jest o wiele trudniejsza. Wlasciciele lapia sie tez w pulapke charakterow wilczaka - psy te na wlasnym terenie zachowuja sie normalnie. Braki widac dopiero, gdy laduja w nowym/stresujacym otoczeniu... Stad bardzo duza roznica np miedzy psami, ktore wystawiaja sie od klasy baby, a takimi, ktore na ring wchodza dopiero w klasie mlodziezy. To nie WINA innych genow, ale roznice w pracy/socjalizacji. Sytuacje stresujace... Jakim stresom podlega pies w rodzinie? Ktos go atakuje? Straszy? Pies spotyka na ulicy mezczyzn podobrych do kiboli, ktorzy atakuja jego rodzine? Ktos lata po miescie i krzyczy (pomijam czas EURO). NIE. Obecnie wiekszy stres to dla psa cos nowego. A pies obronczy? On ma "na co dzien" tak sytuacje i biegajacy i krzyczacy pijak to dla niego nic nowego... Stad na nie juz nie reaguje. Na koniec: jeden z wilczakow, ktory zaliczyl IPO3 i byl SUPER na obronie (skala dla ONow) malo nie zawalil bonitacji, z powodu charakteru. Bo wlasciciel nie robil przygotowania - wziac "zywca" z podworka (nie szlo tego psa nawet zmierzyc). A potem nawet owczarkarze chwalili prace na rekawie i PASJE z jaka to robil.... Jak go opisac? Strachobzdziel nadajacy sie na sterylizacje czy hiper uzytek? BTW. Wiele osob pewnie pamieta nasza ONkowa Dore. Bardzo podobala sie szkoleniowcom z Czech. Generalnie mozna napisac, ze strachliwosc byla jej obca. Nigdy nie miala ogona pod soba. A jednak - w burze potrafila w domu drzec tynk ze scian, a rozwiazaniem okazalo sie dopiero zostawianie jej z wilczakami (ta strachliwa rasa), z ktorych ZADEN nie ma problemow z czyms takim jak burza. Te tlumy psow ladujace w schroniskach po Sylwestrze to TEZ nie sa wilczaki...
__________________
Last edited by z Peronówki; 17-06-2012 at 16:28. |
|
|
|
|
|
|