|
|
|
|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Rodowod i wyglad
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
No, rodowod moge sobie poczytac, a wyglad... w bazie sa fotki, ktore nie zwalają mnie z nóg, wiec myslalam, ze on moze byl jakos specjalnie super duper w innych dziedzinach, ew. niezbyt fotogeniczny, dlatego nie widze na tych fotach nic niezwyklego...
Aha, no i z Jolly dal naprawde ladne potomstwo, wiec to moze o to chodzi... Last edited by anula; 07-05-2012 at 08:46. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Patrząc na fotki Kondora w bazie, należy pamiętać, iż urodził się on w 1997 r., a "odkryty dla hodowli" został późno, w związku z czym wszystkie fotki zostały zrobione w czasach, gdy okres "świetności" miał już za sobą. Są tylko dwie fotki z 2003 r. i to raczej mało ciekawe, ale i na nich widać to jego "F4" (bo on chyba jest F4 o ile się nie mylę?).
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
Oprocz Kondora dopatrzylam w bazie, ze potomstwo mieli rowniez jego bracia Koro i Kain - co sie dzieje z ich potomstwem? Poza tym oprocz niezwykle psistojnego Gierki (znam tylko ze zdjec ), Kondor z Jolką zostawili parę innych udanych dzieci... Nic nie przestoi na szkodzie przekazywac geny dalej!
|
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Location: Gdynia / Olsztyn
Posts: 114
|
nie znam się jakoś mega dobrze na genetyce, ale uczono mnie, że zbyt bliskie krzyżowanie może miec dwojaki skutek
1. uwidocznienie chorob genetycznych 2. wzmocnienie cech pozytywnych / negatywnych Jak się spojrzy w jego rodowód to widać bliskość pochodzenia jego ojca i matki. Rep z Pohraniční stráže wystepuje tam często, a dodatkowo on i Xavan kryli swoje córki. Czy nie niesie to jakiegoś zagrożenia? Pamietam, że bezpieczne krzyżować można osobniki spokrewnione dopiero w 6tym pokoleniu. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Przede wszystkim chodzilo o bliskosc Sarika w rodowodzie.
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Location: Gdynia / Olsztyn
Posts: 114
|
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Member
|
Rzeczywiście inbreed niesie ze sobą duże ryzyko, ale trzeba też pamiętać, że wilczaki są rasą młodą i bez inbredu trudno byłoby wyrównać populację rasy. Jeśli jednak Rep posiadał jakieś wady genetyczne, to z pewnością są one już i tak obecne w całej rasie, gdyż chyba trudno znaleźć wilczaki, które nie mają go w swoim rodowodzie.
Nie jest tajemnicą, że to między innymi na podstawie eksterieru Repa został stworzony obecny wzorzec rasy i przez długi czas Rep był uznawany za ideał. Dzięki mocnemu inbredowi na Repa można się więc spodziewać, że potomkowie Kondora będą bardzo mocno przekazywać cechy swojego przodka. Dodatkowo w czasach, gdy domieszki wilka są już niedopuszczalne, a liczba owczarkowatych wilczaków nadal jest niemała, taki powrót do korzeni i cofnięcie się o kilka generacji do Sarika, może być przydatny.
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Last edited by Grin; 07-05-2012 at 11:47. |
|
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Location: Gdynia / Olsztyn
Posts: 114
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Wilczasty : Foto
|
Bez inbreedu możesz zapomnieć o tworzeniu jakiejkolwiek rasy, inbreed jest podstawą hodowli tylko trzeba znać prawa jakimi się rządzi i oraz trochę genetykę .
__________________
Brązowa Odznaka Honorowa Związku Kynologicznego w Polsce Braterstwo Wilczaków Galeria |
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Dlatego też hodowcy często sięgają po linie znane jako zdrowe, a po "nowości" sięgają ostrożnie, właśnie po to aby nie wprowadzić jakiegoś choróbska. Wydaje mi się, że wszystko zależy od mądrości, rozsądku wiedzy, rzetelności i odpowiedzialności hodowcy. |
|
|
|
|
![]() |
|
|