Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 10-03-2012, 23:30   #1
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Obejrzałam w dużym skupieniu i uwagą....... minę chyba miałam z lekka debilną...
I tak se wymyśliłam, że śmieszne to w tym wszystkim będzie to, że znajdą się na produkt chętni....
I wybiegłam myślą do przodu widząc okiem wyobraźni trendi-właścicielkę, która po 2tyg. pluchy w końcu nie wytrzymuje i z bluzgiem pizga PawPlungera do kosza i przeprasza się ze ścierą.....
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 10-03-2012, 23:53   #2
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Wiecej bym sie namachala probujac Urciowatemu w to lape wlozyc i jeszcze ta lape tym czyscic. Juz sobie wyobrazam jak on sie wierci, on mokry i ja ufafluniona, a miedzy nami ogromna kaluza, bo oczywiscie z kopa by potraktowal to urzadzonko. Lepiej i szybciej po prostu wytrzec lape szmatka a potem ewentualnie odkurzyc i umyc podloge.
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 11-03-2012, 13:28   #3
Northmaniack
Junior Member
 
Northmaniack's Avatar
 
Join Date: Feb 2011
Location: Gdańsk
Posts: 41
Default

http://youtu.be/vL8x7LcA-Y4 - fantastyczna para

-------


Mój też lubi wygrzewać się na piasku
Northmaniack jest offline   Reply With Quote
Old 11-03-2012, 20:13   #4
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

W sumie... to nie wiem... śmieszne to czy nie?
Ale na pewno dla nieświadomych szok jest...

http://demotywatory.pl/3728514/Wiedza
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 19-03-2012, 23:19   #5
orlos
Junior Member
 
orlos's Avatar
 
Join Date: Dec 2011
Location: Gdynia / Olsztyn
Posts: 114
Default Jak zrobić by martwy lew ryczal ?

nie da się tego zakwalifikować jako żart, ale na pewno jako "weterynaria na wesoło"

uwaga, może komuś się nie spodobać widok rozbabranej szyji

http://www.sadistic.pl/jak-spowodowa...l-vt108680.htm
orlos jest offline   Reply With Quote
Old 26-03-2012, 18:14   #6
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Żywię głęboką nadzieję, że kopnę w kalendarz wcześniej niż Ci, którzy wierzą, że się doczekają i w nadziei czekają........

EMERYTURY

Polska rok 2054. ZUS po raz kolejny podniósł emerytalną poprzeczkę.
Rodzina Pyziołów:
*Wacek Pyzioł, nestor rodu, lat 104, operator koparki, dorabia do pensji rozwożąc butle gazowe. Czasem zapomina do czego służy koparka, ale to nic. Zeszyt z opisem nosi przy sobie, nie widzi na jedno oko a drugie o 40% osłabione, ale życzliwi przechodnie zawsze poczytają o co biega.
*Żona Wacka Krystyna Pyzioł, lat 101, księgowa. Kochane prawnuczki dowożą ją do roboty, na zmiany przeliczają słupki liczb, co przy czterdziestu prawnuczkach przebiega dosyć sprawnie i pozycja Krystyny w firmie jest nie do zakwestionowania.
*Antoni Pyzioł, syn Wacka i Krystyny, lat 80, leśniczy z zaawansowanym Alzheimerem. Okrutny Niemiec rzuca Antonim po całym powiecie. GPS wszyty w portki informuje wnusie o miejscu pobytu dziadka. ZUS oddala tysiąc czternaste podanie o rentę.
*Małżonka Antoniego, Marianna, lat 78, laborantka w zakładach chemicznych. Jest po sześciu wybuchach i dwóch wyciekach trucizn. Okopcona, lecz pełna wigoru.
*Drugi syn Wacka, Leszek Pyzioł, lat 78. Murarz i tytan pracy. Jeden poziom budynku w rewelacyjnym czasie ośmiu lat. Dwóch pomocników, obaj po 70 lat, kryją Lesia jak mogą.
*Żona Leszka, Józefa, lat 74, fryzjerka. Z konieczności strzyże owce. Im jest wszystko jedno jak wyglądają po robocie Józefy.
Kolejny syn Wacka, Marian Pyzioł, lat 76, operator dźwigu żurawia. Mieszka na stałe w kabinie. Nie opłaca się schodzić bo trochę to trwa. Wnusie dowożą prowiant i DVD ze zrzędzeniem żony, Teofili Pyzioł, lat 75, położnej z Parkinsonem, czasowo zawieszonej w czynnościach zawodowych po trzech upuszczeniach noworodków.
*Kolejne dziecko Wacka i Krystyny Pyziołów córka Stefania Krążol, lat 82, pilotka wycieczek zagranicznych, której i tak nikt nie słucha bo często angielskie słowa miesza z rumuńskimi i rosyjskimi. U Stefci historia potrafi wyglądać nieco dziwnie i bywa, że Jaćwingowie leją Krzyżaków pod Koronowem, a Henryk Pobożny zostaje małżonką księcia Witolda, przez co wzmacnia się przymierze Sasów i Hetytów.
*Na marginesie, mąż Stefanii, Leon Krążol, lat 95, chirurg na rencie inwalidzkiej, bo ZUS sprytnie przeliczył wydatki na Krążola i wydatki na ofiary jego trzęsących się dłoni. Krążol wygrał. Może zwiedzać świat za 1600 zł renty.
*Ostatni syn Wacka i Krystyny, Wiesław, lat 69, policjant z wydziału kryminalnego na rok przed emeryturą. Ostatni sukces - wielogodzinny pościg i aresztowanie dziewięćdziesięcioletniego złodzieja batoników.
*Wśród przedstawicieli trzeciej generacji na uwagę zasługuje Jeremiasz Pyzioł, syn Antoniego i Marianny Pyziołów, lat 58, po przeszczepie nerki i dwóch zawałach nadal lata helikopterem GOPR-u. ZUS uzależnia prawo do renty od trzeciego zawału.........
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 13-04-2012, 07:41   #7
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

na fajny wywiad ostatnio trafiłam Żeby nie kopiować całości bo długa, zamieszczam link:
http://www.pies.pl/p_index.php?stron...&od=&id_a=1184
Wywiad jest z przedszkolakami na temat "co to znaczy hodować psy i co to jest rodowód"
Najbardziej podoba mi się stwierdzenie, że pies ma na nazwisko tak, jak jego właściciel
pozdrawiamy!
Agnieszka Wójtowicz, Furia Wójtowicz i Luna Wójtowicz
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni
Bajka jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 12:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org