Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Spotkania i podróże

Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 07-06-2011, 11:07   #1
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by dorotka_z View Post
Niech Wam bedzie. Będą tasiemki Mogą być nawet przyszyte
Taaaasiemki....? Jeszcze lepiej!
Quote:
Originally Posted by dorotka_z View Post
Chodzi o to, ze cos będę musiała wymyślec, bo standardowo wszystkie montuje się do zaglówków, których nie mam z tyłu
Niestety potwierdziłam, ze ta z Trixie nie ma otworów na pasy. Chyba się wstrzymam z zakupem, bo jakoś nie moge znaleźć nic co mi pasuje w
100 %...
Coś mi się zdaje, że masz ciut za wysoki poziom unikania niepewności jak na właściciela wilczaka Nie takim perfekcyjnym 'organizatorom" bure dały już radę
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 07-06-2011, 12:14   #2
Palpatine
Junior Member
 
Palpatine's Avatar
 
Join Date: Aug 2009
Location: Wolne Miasto Gdańsk
Posts: 212
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Taaaasiemki....? Jeszcze lepiej!
Oj tak. Najlepiej jeszcze jakby sprawiły dużo pracy przy odrywaniu, to już wogóle będzie super. Mój siersciuch ostatnio wyciągnął listwę maskującą kable przy listwie podłogowej...trochę mnie zaskoczył...Pan wk@#%#$^ a pies zadowolony, że miał co pogryźć jak był sam w domu.
Palpatine jest offline   Reply With Quote
Old 07-06-2011, 12:21   #3
dorotka_z
Member
 
dorotka_z's Avatar
 
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Taaaasiemki....? Jeszcze lepiej!
Czego się nie robi, zeby umilić psu podróż
dorotka_z jest offline   Reply With Quote
Old 07-06-2011, 13:01   #4
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by dorotka_z View Post
Czego się nie robi, żeby umilić psu podróż
Aaaaaby umilić psu podróż musi byc spełniony jeden warunek: pies musi być jak najbliżej ludzi, tu często - kierowcy. Z punktu widzenia psa, oczywiście. Nijak się to nie ma do bezpieczeństwa, ale bezpieczny pies w samochodzie jest w zasadzie tylko w przymocowanej do podłogi klatce, transporterze.
Mata rozpięta między siedzeniami ma duży plus: podczas gwałtowniejszego hamowania pies nie spada między siedzenia.
My na przestrzeni ok 15 lat i na drodze negocjacji z naszymi psami wypracowaliśmy kompromis: pies jeździ tuż za naszymi siedzeniami, w bimbayu (poduchy dookoła), na złożonych do poziomu siedzeniach, czyli na podłodze. W kombiaku bagaże idą na koniec, pies do przodu, czyli odwrotnie niż normalnie
trochę też zależy od konkretnego osobnika, czasem niedyspozycje wynikające z choroby lokomocyjnej mijają wraz ze zmianą miejsca podróżowania psa A z matą czy bez-i tak futro lata po całym aucie
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-06-2011, 13:33   #5
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Aaaaaby umilić psu podróż musi byc spełniony jeden warunek: pies musi być jak najbliżej ludzi, tu często - kierowcy.
Hihi, to się zgadza; wtedy można kierowcę polizać od czasu do czasu po uchu i uskuteczniać wyziewy prosto w jego nos.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 07-06-2011, 15:35   #6
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Hihi, to się zgadza; wtedy można kierowcę polizać od czasu do czasu po uchu i uskuteczniać wyziewy prosto w jego nos.
Albo kichnąć i obdyżdać przednią szybę, lub koniecznie skierować nos w stronę szyby kierowcy (bo coś tam przechodziło) przy okazji traktując głowę kierowcy jak przeszkodę, która odsuwa się własną głową, no i oczywiście, przy dojeżdżaniu do celu stawać łapami na podłokietniku, nosem prawie dotykając przedniej szyby
(Uprasza się o nie naśladowanie tych wysoce nagannych i niebezpiecznych manewrów !!!)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-06-2011, 16:21   #7
MagdaW
Junior Member
 
MagdaW's Avatar
 
Join Date: Mar 2010
Location: Wasilków
Posts: 368
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Albo kichnąć i obdyżdać przednią szybę, lub koniecznie skierować nos w stronę szyby kierowcy (bo coś tam przechodziło) przy okazji traktując głowę kierowcy jak przeszkodę, która odsuwa się własną głową, no i oczywiście, przy dojeżdżaniu do celu stawać łapami na podłokietniku, nosem prawie dotykając przedniej szyby
czyżby to było rodzinne ?
MagdaW jest offline   Reply With Quote
Old 09-06-2011, 11:59   #8
maria
Junior Member
 
maria's Avatar
 
Join Date: Mar 2010
Posts: 170
Default

cienko widzę losy tej maty... ale może jest solidniejsza, niż tak, która u mnie prawie sama się podarła, podczas pierwszej podróży, gdy wszedł na nią pies... ciekawe, czy u kogoś podobne maty się sprawdziły?
maria jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:11.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org