Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 26-01-2011, 20:24   #1
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Po części zgadzam sie ze wszystkimi , ale po tym http://www.tvp.pl/publicystyka/magaz...012011/3618629 mój szacunek do myśliwych zmalał jeszcze bardziej

ps ,, polowanie''
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy

Last edited by Miru; 26-01-2011 at 20:26. Reason: ps
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 27-01-2011, 11:11   #2
DORA
Member
 
DORA's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
Default

Kiedy pierwszy raz zabralismy malutkiego Jotuna na spacer do naszego lasu,pierwsze kroki skierowalismy do lesniczego.
Adlaczego akurat tam?
Ano dlatego zeby pokazac jakiego szczeniaka mamy,jak wyglada,szczegolnie po tym gdy uslyszelismy przypadkiem ploteczki na temat pary wilkow ktora miala sie rzekomo pojawic wlasnie w tym lesie
Nasz pan lesniczy gdy otworzyl drzwi powiedzial-dla mnie jest jasne ze to pies ale...dla wiekszosci polujacych na tym terenie(i nie tylko)to bedzie wilk wiec...
I poradzil aby psy w lesie zawsze byly na smyczy i malo tego,poradzil aby zawiazac na szyji pomaranczowa chustke albo takiez szelki zeby bylo z daleka widac.
I jeszcze jeden istotny powod-wnyki!!!!!
Pare dni temu sasiadka mowila,ze kilka dni nie bylo psa przed domem,myslala ze poszedl do panny na wies.
Niestety znalazla go w rowie przy grodze z oderwana lapa oczywiscie niezyjacego

Last edited by DORA; 27-01-2011 at 11:45.
DORA jest offline   Reply With Quote
Old 27-01-2011, 14:52   #3
hubsen
Junior Member
 
hubsen's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
Default

Mnie tylko zastanawia dlaczego większość psów kręcących sie po lasach i przy lasach bez smyczy w naszej okolicy to psy ras myśliwskich??

Last edited by hubsen; 27-01-2011 at 14:53. Reason: błąd
hubsen jest offline   Reply With Quote
Old 27-01-2011, 21:16   #4
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Po części zgadzam sie ze wszystkimi , ale po tym http://www.tvp.pl/publicystyka/magaz...012011/3618629 mój szacunek do myśliwych zmalał jeszcze bardziej
Moj nie.... w kazdej grupie znajduja sie psychopaci...

Wsrod "psiarzy" organizatorzy walk psow, wlasciciele mordowni zwanych czesto schroniskami i biznesmeni posiadajacy farbyki szczeniakow.
A wsrod mysliwych psychole czerpiacy przyjemnosc w zadawaniu bolu i z radoscia strzelajacy do wszystkiego co sie rusza...

Jednych i drugich trzeba eliminowac...


BTW: Jedyne co mi sie szweda po terenie po niepilnowane, walesajace sie zwierzeta lesne czyniace spore szkody w ogrodzie i wsrod drobiu... Ale strzelac do nich nie zamierzam....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 27-01-2011, 22:18   #5
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Mi właśnie o takich ,, psychopatów chodzi'' , nie dość że nie dobijaja zwierząt to jeszcze pozwalaja się psom wyżywać na nich . Co innego dobrze ułożony dzikarz ,który wie kiedy odpuścić , a co innego takie ,,cuś'', jak na zdjęciach jakie dodałaś czy nawet na filmie.

Ps. jak miała bym strzelać do saren które przechodza przez pastucha( pod prądem) , nie robią sobie nic z korków i daja się podejść na kilka metrów, to wykarmiła bym stado wilków .
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 30-01-2011, 11:58   #6
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Quote:
...Nasz pan lesniczy gdy otworzyl drzwi powiedzial-dla mnie jest jasne ze to pies ale...dla wiekszosci polujacych na tym terenie(i nie tylko)to bedzie wilk wiec...
Ciekawe kto wydał tym debilom pozwolenie na polowania jak nie potrafią odróżnić psa od wilka....
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2011, 11:20   #7
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Ciekawe kto wydał tym debilom pozwolenie na polowania jak nie potrafią odróżnić psa od wilka....
Dwa dni temu Łukasz poszedł na spacer z Sheyem.
Idąc już do domu, na parkingu "napadł" na niego jakiś pan, robiąc mu awanturę, że wilka nie wolno trzymać w domu, że prawo tego zakazuje itp. Wrzeszczał na niego i nie docierało tłumaczenie, że to pies, że nie jest potrzebne pozwolenie na trzymanie go w domu, że ma lysetkę ze szczepieniem i żaden wet by nie zaszczepił wilka... Potem zaczęły się groźby- że dzwoni po Policję, Straż Miejską, że Łukasz "będzie się tłumaczył". W końcu jak zeszło z niego powietrze wsiadł do jeepa- z logo związku łowieckiego i odjechał.
Facet wściekły, Łukasz chyba bardziej ubawiony, jedyne co stwierdził, to że będzie chyba musiał zacząć nosić rodowód i paszport Sheya ze sobą.
Sytuacja dla nas zabawna, w sumie traktujemy ją z przymrużeniem oka ale doskonale odzwierciedla podejście i nastawienie pewnej grupy ludzi do właścicieli zwierząt...
Pan-znawca-wilków-i-wszystkich-ras-psów bo "nie wciśniesz mi tu kitu"... Żałosne i smutne zarazem...
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2011, 11:29   #8
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Dwa dni temu Łukasz poszedł na spacer z Sheyem.
Miałem podobną przygodę z maleńką Lorką na jednym z naszych pierwszych spacerów. Emerytowana opiekunką wilków w ZOO upierała się, że Lorka jest wilczym szczeniakiem i że zostałam oszukana przez hodowcę, ktory dla zysku (!!! ) próbował mi wmówić, że to jest szczenię psa. Groziła mi TOZem, itd.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2011, 12:04   #9
szasztin
Senior Member
 
szasztin's Avatar
 
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
Default

Któż tego nie przechodził.....

Najlepsze jest to że Ci znawcy upierają sie przy swoim i nic do nich nie dociera

A z drugiej strony jak po takim spotkaniu z takim znawcą nie uznac ze ma sie coś "wyjatkowego" w domu .......
szasztin jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:53.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org