Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Sport i szkolenie

Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 01-04-2010, 20:24   #1
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Nas w Pawełkach nie będzie, mam inny "egzamin" z Kalutkiem Więc też za nas trzymajcie kciuki, jak my za Was

Może następnym razem wystartuję z Wami
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 01-04-2010, 20:56   #2
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Nas w Pawełkach nie będzie, mam inny "egzamin" z Kalutkiem Więc też za nas trzymajcie kciuki, jak my za Was

Może następnym razem wystartuję z Wami
A, chyba wiemy, jaki "egzamin".
To trzymamy i Wy się trzymajcie.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 03-04-2010, 14:28   #3
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Dzięki, dzięki
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 10-04-2010, 19:28   #4
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

No i jesteśmy już z powrotem. Znacznie wcześniej niż było to zaplanowane, ale wiadomo...
Dosłownie na minutę przed startem do organizatorów dotarła wiadomość o katastrofie, o której konferansjer poinformował uczestników i z tego też powodu cała impreza ograniczyła się do samego biegu, nie odbyły się planowane pokazy a także wieczorne ognisko.

Zatem ukończyliśmy nasz dystans (26 km). Udało się nam zaliczyć wszystkie 12 punktów kontrolnych i dowlec do mety. Przy czym za ostatnie kilometry zwłaszcza jestem bardzo wdzięczna Łowcy, bo wybitnie mi pomagał.
Gdyby nie balast w postaci żony, Jacek na pewno ukończyłby bieg znacznie wcześniej. Jestem pełna podziwu dla niego, jak z wielkim i ciężkim aparatem wybiegał do przodu, żeby robić nam zdjęcia i przy okazji spełniać też funkcję zajączka dla naszych psów. Ale i tak nie ma co narzekać, bo po nas przybywało na metę jeszcze cakiem sporo teamów, więc nie będziemy nawet na szarym końcu.

Wypada dodać, że wszystkim startującym wilczakom poszło nieźle; zgłoszonych było w sumie cztery; Barsabel nie dojechała, Magda miała siły niespożyte; stać ją było nawet na lotny finisz, a Grzesiek z Czamborem też się sprężyli i przybyli na metę parę minut wcześniej od nas. Gratulujemy.

Cóż, wszyscy mówili, że dystans 25 km, to nawet dla niewytrenowanych zespołów nic wielkiego. Niby tak, ale chyba zależy to też od tempa. My broń Boże nie biegliśmy, ale cały czas trzymaliśmy dość szybkie marszowe tempo bez postojów (te są nawet nie wskazane). To wystarczy na to, żeby na stopach porobiły się blazy i mięśnie bolaaaaaały. Gdy w pewnym momencie zobaczyliśmy na jednym z drzew kartkę z napisem: "do mety 4 km", wszyscy powitali to z ulgą, tylko że dziwnym trafem te ostatnie 4 km ciągnęły się niemiłosiernie długo. Podziwiam tych mocarzy, którzy startują na 50 km.
Cóż, jedno jest pewne - jutro nie będę w stanie chodzić, ale pomimo to mam ochotę wziąć w tym udział ponownie.

To tyle na razie. Zdjęcia pewnie jakieś będą.

Czekam aż Magda opisze swoje wrażenia.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 10-04-2010, 20:13   #5
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Wrażenia są takie, że było super. Padam na pysk, w dalszym ciągu jestem brudna, bo nie miałam czasu wskoczyć pod prysznic bo kończę prezentację na jutrzejsze zaliczenie z reumatologii... Witek śpi, Astarte śpi Na szczęście nie mam żadnych odcisków, Witek troszkę ma na stopach. Aparat troszkę przymókł, ale mam nadzieję, że nic mu nie będzie...
Fotki wstawię jak skończę prezentację, ale wcześniej się wykąpie
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 10-04-2010, 20:36   #6
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Gratulacje!!!! Wilczaki rosną w siłę
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 10-04-2010, 21:03   #7
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Gratulacje!!!! Wilczaki rosną w siłę
Gratulacje to się Wam należą.
Grin jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org