Quote:
Originally Posted by Grin
Szczerze mówiąc nawet gdybym mogła zostawić Łowcy w misce jedzenia "do woli", to myślę, że raczej bym tego nie robiła z dwu powodów; po pierwsze bałabym się, że w ten sposób może się stać grymaśnikiem, a po drugie moment przygotowywania psu jedzenia jest bardzo bogaty dydaktycznie
|
Sa jeszcze dwa "za" nie dawaniem psu jedzenia do woli:
- dajac wydzielone jedzenie widzimy czy ma apetyt, wiec latwo wylapac ewentualne problemy zdrowotne (pomijam fakt, ze wilczaki potrafia sobie czasem zrobic "tak sobie" 2 dniowy post - dorosle, nie szczeniaki)
- lekko glodny pies to piues chetny do szkolenia na smakolyki... Mocno glodny wilczak to piesm, ktory na smakolyki cwiczy jak owczarek belgijski...
Ale i tak: normy (ilosc karmy) jaka je nasz pies musimy sobie sami wypracowac, bo zbyt wiele rzeczy ma na to wplyw, aby zwracac uwage na tabelki...