|
|
|
|||||||
| Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 | |
|
Member
|
Quote:
Daiva, to jest fotka, która może posłużyć za całą odpowiedź, ale wywołana niejako do tablicy, dodam słów kilka. O Sangrię Passo del lupo boje toczą się od jakiegos już czasu. Fachowcy wiedzą, że to mutara, ale skoro papiery są w porządku ???, to właściciel ma prawo wystawiać psa w wilczakach. Jak było w Brnie ? Dziwnie - i chyba scenariusz wystawowego spektaklu do końca zrealizowany - na szczęście - nie został. Eury wygrał z dwoma wilczkami rywalizację w klasie championów i stanął do porównania o najlepszego psa w rasie. Pani sędzia podeszła do Sangrii, uniosla prawą rękę w górę i pokazala trzy palce - na rozum biorąc, miejsce trzecie; Akar ze Studeneho - dwa palce w górze - miejsce drugie, Eury - jeden palec w górze - miejsce pierwsze. Odebraliśmy gratulacje, brawa, całusy (od Czechów), cieszymy się - a jakże. Przyjechaliśmy do Brna po CAC-a z międzynarodowki, ale wszystko ponad plan też oczywiście było mile widziane. Wchodzimy na porównanie o BOB-a. Jedno kółeczko, drugie kółeczko i.... STOP. Gdzie jest włoski pies? NIE MA - A MIAŁ BYĆ. Konsternacja! Podchodzi do mnie p. asystentka i mówi, że nastąpiła pomyłka, i że to Sangria powinien "biegać" o BOB-a. GDY PRZY STOLIKU SĘDZIOWSKIM PROSZĘ O WYJAŚNIENIE, PANI SĘDZIA ROZKŁADA RĘCE, A SŁYSZĄC MÓJ CHŁODNY Konkluzja - PAPIEREN się nie zgadzają - poznaliśmy nowe FAKTEN Poszukiwany właściciel (wystawca?) Sangrii chyba jeszcze bardziej zaskoczony niż my. Siedział sobie spokojnie pod drzewem, obserwując prawdziwe wilczaki konkurujące o BOB-a i ani mu w głowie postało pchać się do ringu ( na fotce w prostej linii za Wojtkiem, wskazany czerwoną strzałką) Hmm, o Pani Sędzi nadal mamy dobrą opinię, wilczaki sędziuje często, zna się na nich, wiemy jakie lubi bardziej, jakie podobają jej się mniej. W zeszłym roku w Łodzi bardzo pochlebnie wyrażała się o polskiej populacji wilczaków, twierdząc nawet, że są lepsze niż w jej kraju . Przypadek Sangrii traktujemy jako "cud nad urną" (wyborczą), a że takie się zdarzają...... JA POWAGĄ WŁASNĄ POTWIERDZAM
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Moderator
|
i dla tego pokazalam to - poniewsza nie mozna tego tak sobie zostawic, jesli bedzie calkiem czicho to --- bedzie poznej 2 x 3 x Sangrii albo wieciej - to ze wlochy maja klopoty z rozumiem to nie znaczy ze i my muszimi to tolerowac.
dzieki za piekny reportaz - choc w Polsce beda wiedzieli co i jak. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
VIP Member
|
Skoro już w maju zeszłego roku Ewa (hodowla WzPD) zapowiadała publikację wywiadu z inż Hartlem, który o mutarach wypowiadał się pozytywnie to chyba należy przyjąć, że "wszystkie mutary nasze są" ?
![]() Bo przecież nie będziemy stawali wbrew założycielowi rasy? Guru nawet? ![]() Się nie godzi.... |
|
|
|
|
|
#4 |
|
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
Przepraszam, kto to to takie cuś, sympatycznego kundelka wpuścił na wystawe?
__________________
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Moderator
|
Quote:
opowiem taka hystoryjke w jednym kraju liudziki, ktore kochaja swoje pieseczki, moga im dostac rodowody. i dla tego sa potrzebny tylko jeden przeglad jakies tam komisii i juz mozna gadac sasiadom ze z twojego Pusiego "urodzil sie" rodowodowy pieseczek. ile pamietami hystorii o USA to ze od rodzicow - bialy X czarny moze urodzi cie biale dziecko a on juz pozniej moze miec czarnego albo mulatka ... to dziala i tu: mas Pusio, ktory wygliada jak jakas rasa - (tz. jest podobny, ma moze ocene bd. ale w ramach wzorca jest.) on dostaje rodowodzik z pustymi rodzicami, ALE za to juz jest psem z rodowodem, ktory juz moze plodzyc rodowodowe szczeniaki.... i kolo od nowa. biznes... biznes... biznes... a teras o piesku z imieniem Sangria. jakas kompania liudzikow z dwoch krajow maja biznes - tz. maja miot w ktorym jest krew od psa, ktory postal od alaskan malamut mix z kanadyska wilczyca i CSV, ktory zostal poznej eutanazowany iz za agresii dla liudzi. ten miot, poniewas ma rodowodowego ojca - (normalny pedigree) i podrobke matki rodowodu (ala suka Alaska z "starej czeskiej linii" ktorej nikt nie zna - ale za na stoji slynne mutara) ma rodowod nie FCI a ENCI - tz. rodowod innej organizacii ktora ma kotrakt z FCI ze jej rodowody sa wazne i na FCI. i co z tego mami ze ... polityka (prezes jednego klubu, grupa liudzi z starego kraju rasy) i nie wiem jakie ambycii dali taki rezultat. teras ze strony organizatorow wystawy: dostali rodowod - rodowod wazny na FCI. tz. mozna takiego przyjac. pies zgloszony. sedzia sedziuje psy rodowodowe bo tylko takie moga byc zgloszone na wystawe. jak by wszystko ok, bo o tym Sangria wiedzia tylko te, ktore interesuja sie ta sprawa i to im jest waznym problem, kedy jest mowa o czystosci rasy. jeden jedyny bled sedziny jest to ... ze ona malo podobnemu psu na wilczaki dala CACIB. ale to... moze znowu sa wazne te slowa ... biznes i polityka |
|
|
|
|
|
|
#6 | |
|
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Quote:
Co innego jakis faktycznie _hodowca_ - tak jak Ewa, Margo czy Konrad.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
VIP Member
|
Danusia- pochwal sie jaki sobie zarejestrowaliście przydomek.. nie trzymaj tak w tajemnicy
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Dokładnie, tego właśnie się spodziewałem. Coś po za próbami zdyskredytowania potrafisz? Może jakiś argument dlaczego tobie godzi się stawać p. Hartlowi, założycielowi rasy? Po za pokrzykiwaniem i wygórowaną opinią o sobie?
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2006
Posts: 159
|
Quote:
Widzisz btd na tym polega różnica między tym a innymi forami o wilczakach, że na tym forum nawet ludzie nie będący hodowcami tak jak Gaga czy ja mogą zabrać głos w każdej sprawie. Pan Hartl - z całym szacunkiem dla Niego i Jego osiągnięć - jest tylko człowiekiem i jak każdy człowiek może mieć rację ale także może popełnić błąd, mieć chwilę słabości albo zauroczenia czymś nowym ale to nie oznacza że trzeba się z Nim lub Jego poglądami ślepo zgadzać. A gdyby wszyscy mieli takie podejście jak Ty do dyskusji i do "prawd jedynie słusznych" to ludzie nadal mieszkali by w jaskiniach i pewnie nie posługiwali by się żadnym językim żeby nie być posądzonym o pyszałkowatość i zarozumialstwo. Pozdrawiam Anka |
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Moderator
|
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Moderator
|
hej i jak on mogl tak pomylic sie? muszimi jemu meila napisac ze musi zmienic rodowod bo i kasa w SW jest lepsza p.s. pamietam WW 2006 rok - ring SW - obserwowalam z ekipa te psy z zaloscia o to co widzimi - zero psichyki, zero pieknosci/zdrowia i .... nawet mixy z CSV tam byli. a kedy sprawdzislimi z ktorej hodowli, okazalo sie ze naprawde tam sa sprawy o to ze maja mixy SW z CSV. i to na dodatek mozna widziec golym okem. p.s. LITEWSKI KLUB TEZ podpisuje sie pod petycja o Mutara. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
Ah, a czy jest jakaś formalna możliwość, by wykluczyć z wystaw te psy? Tzn czy kraje, które zakażą mutar mają możliwość nie przyjąć takowego na wystawe?
__________________
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
VIP Member
|
Póki nie zrobi tego odgórnie FCI- nie. Zobacz, że omawiana wystawa miała miejsce w Czechach. I wg obowiązujących przepisów żaden klub ani zk nie może kwestionowac rodowodu, jeśli jest on uznawany przez organizację nadrzędną czyli FCI właśnie.
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Arimminum Kennel
|
Margo,saarloos je pekny vlcak,ale Sangria je obycejny osklivy krizenec.
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
A czy właściciel tego pieska nie zdawał sobie sprawy, że robi coś...źle?
|
|
|
|
|
|
#16 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Aga, pokaz mi własciciela, który uznaje, że jego pies na tyle odbiega od wzorca, że zrobi źle, wystawiając go |
|
|
|
|
![]() |
|
|