Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 26-10-2011, 20:38   #11
Trustno1
Junior Member
 
Trustno1's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
No nie wiem, nie wiem... Lorka sypia przy naszym łóżku, ale zawsze kiedy zaśniemy wskakuje na nie. Co prawda wystarczy wyszeptać przez sen: "na miejsce" i w ciągu sekund jest u siebie, ale nie zawsze ją wyrzucamy

Widzisz, takie podejście do wychowania psa jak Ty, miałam kiedy zamieszkała u nas Tinka. Kiedy się postarzała każdego dnia cieszyliśmy się, że z nami jest i każdy dzień z nią był dla nas czymś w rodzaju cudu. Wtedy dotarło do mnie w pełni, że owszem, trzeba psa wychowywać, ustalać zasady i ich przestrzegać, szkolić go, itd., ale to są sprawy drugorzędne. Przede wszystkim należy się nim cieszyć i z nim cieszyć z czego tylko się da oraz nauczyć się przyjmować to, co nam chce i potrafi dać. Choćby dlatego, że czas kiedy jest z nami mija stanowczo za szybko.
Zobaczymy jak to będzie z tym spaniem w łóżku ;P

Jeśli chodzi o wychowanie - może powiem tak: jako dzieciak marzyłam o psie dorównującym mądrością Szarikowi i Cywilowi razem wziętym. Chciałam ONa, dostałam "owczarka bagiennego", który do ONa to miał spory kawałek. Figa nie poddała się tym wszystkim moim dziecięcym marzeniom, np. nigdy nie nauczyła się aportować, bo absolutnie tego nie lubiła i nie miała do tego serca. I nie kochałam ją przez to mniej, choć sąsiedzi mają Goldena - bodajże Mistrza Polski w Obedience, który na WOŚP nosi puszkę w zębach i zbiera od dzieci datki.
Jak pisałam w pierwszym poście - Figa była bardzo strachliwym psem. Słyszała burzę na godzinę przed jej nadejściem i potrafiła niemal bez ostrzeżenia dać nogę i zacząć ze spaceru gnać na oślep do domu. Nie zawsze zdążałam ją złapać i nie zawsze dawała się zatrzymać głosem. Czasem tak, a czasem - wracałam za nią, ze smyczą w ręku, do domu, zastanawiając się czy wróciła bezpiecznie, czy z powodu bezchmurnego nieba wpadła pod samochód. Czy to sprawiło, że kochałam ją mniej? Nie.
Miała swoje plusy. Potrafiła np. świetnie biegać przy rowerze, choć nigdy w życiu nie przywiązałabym jej smyczy do kierownicy. Ale jak kiedyś zapomniałam, że 50m od startu spod domu przekopany jest rów, a ona pierwsze 200m musiała rozpędzać nas bez opamiętania do 40km/h i przeleciałam nad kierownicą na glebę, to zatrzymała się w miejscu i patrzyła z przerażeniem, że coś zrobiła nie tak, choć nawet nie przyszło mi do głowy jej o to obwiniać. Chciałam mieć psa do chodzenia do ludzi, a ona wcale tego nie lubiła i leniwe spacery po osiedlu były dla niej męczarnią i niekończącą się nudą. Wolała zrobić 10km w pół godziny przy rowerze - tak radosnego psa ze świecą szukać, jak ona, gdy nakładałam jej uprząż.
Nie byłam w stanie zabrać jej ze sobą na studia, bo by oszalała w akademiku, a ja razem z nią. Nigdy nie spełniła moich wszystkich marzeń, ale nie zmieniło to ani trochę moich uczuć do niej i mojej dumy z tego, co udało mi się z nią osiągnąć. To, że była tak daleka od ideału w żaden sposób nie zmniejszyło mojego bólu, gdy podjęłam decyzję o eutanazji i gdy trzymałam jej łeb na rękach, gdy przyjechał do domu weterynarz by skrócić jej męki, gdy nie była w stanie już wstać, nawet z pomocą. To, że nie była Cywilem ani Szarikiem nie sprawiło, że nie siedzę i nie płaczę teraz z tęsknoty za nią, bo przeżyłam z nią 14 lat swojego dzieciństwa i młodości.

Dlatego doskonale wiem, że o wartości psa nie stanowi to, czy będzie umiał aportować, czy nie. Czy będę mogła z nim chodzić do znajomych albo jeździć na wakacje (z Figą nie mogłam, choć od dziecka jeździmy pod namiot z rodzicami). Nie trzeba mnie przekonywać do tego, że wilczak nie będzie ideałem. Ale będzie mój. Tak jak Figa była najlepsza dla mnie.

Blech, pocisnęłam po bandzie ostro. Sorry za to, ale widać mimo wielkiego głodu psa jako takiego, tęsknota z moim Psem jest równie wielka.

Pozdrowienia
Trustno1 jest offline   Reply With Quote
 

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org