|
Kluby CzW i prawo Kluby CzW w Polsce i za granicą, informacje na temat grupy inicjatywnej Klubu Czechosłowackiego Wilczaka, przepisy dotyczące rasy... |
|
Thread Tools | Display Modes |
28-11-2009, 00:35 | #41 |
VIP Member
|
Mogłbyś rozwinąć tę fascynującą myśl? Z przyjemnością dowiem się jaka jest recepta na uszczęśliwienie wszystkich
|
28-11-2009, 00:43 | #42 |
Moderator
|
eh.. to teras tylko do zwiazku przeslac zeby wiedzieli ze sa i "uczciwe hodowcy", ktore biednemu pomoze.
hmm a do rodzinego kraju nie chces wroczyc, jesli tam sa takie dziwne liudzi i wladza idiotow? pomysl o tym. |
28-11-2009, 00:47 | #43 | |
VIP Member
|
Quote:
Nie oszukujmy się, że gość nie znajdzie tego, czego szuka, byłoby naiwnością tak myśleć. |
|
28-11-2009, 00:55 | #44 |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
A wroce, wroce tylko najpierw dokoncze studia prawnicze i dosc kasy zarobie to jasne ze wroce chyba ze socjalizm w Norwegii sie skonczy. Przeciez nie ma to jak wydawac norweska kase w Polsce dostaje sie 3x tyle za kazda korone co tutaj
No a pozatym jak widze wreszcie wszyscy zrozumieli ze pieska bede mial i tak a wiec lepiej dla pieska zeby piesek mial odpowiedni paszport w ktorym bedzie wpisane mix bo wtedy nie bedzie po drodze nigdzie zadnego problemu. I wszyscy beda uszczesliwieni: Ja bo bede mial takiego pieska jakiego chce i bedzie mial odpowiednie papiery by mieszkac w norwegii. Piesek bo bedzie mu sie u mnie dobrze zylo w domu jednorodzinnym z duzym ogrodem i lasem niedaleko i codziennie z najlepsza karma i mieskiem dla wilczka, nie to co w bloku w polsce. Hodowca bo sprzeda pieska i moze nawet dostanie bonus zarobek za swoja uczciwosc, akceptacje dla uczciwosci ze strony innych oraz pomocnosc w zalatwieniu odpowiednich papierow a takze bedzie wiedzial ze piesek ma sie dobrze. A moze nawet i weterynarz jesli bedzie musial podbic odpowiednie kartki ze piesek przeszedl takie a takie badania potrzebne do wyjazdu do skandynawii. Ale z tego co sie dowiedzialem ostatnio to jednak nie trzeba az tak skomplikowanych dokumentow zdrowia. Wystarczy paszport mix na wypadek kontroli na granicy. |
28-11-2009, 01:07 | #45 |
Moderator
|
to podziel sie kto Ci przeda i papierki zalatwi i laboratorie nawet, bo i ja chce miec vastgotaspets wpisanego w papierach a nie wilczaka.
|
28-11-2009, 01:15 | #46 |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
Mieszanca moze wpisac chyba kazdy hodowca jesli tylko chce a o rasie "vastgotaspets" nieslyszalem pozatym chyba sie nie da wpisac innej rasy niz ta do ktorej nalezy piesek lub mieszaniec. Pozatym tak naprawde kazdy pies jest mieszancem tylko te rasowe sa dzielem selekcji odpowiednio dobranej. A wiec mozna wpisac mix kazdemu do paszportu a innej rasy wpisac sie juz nie da....
Kazdy hodowca czy sprzedawca psow moze w podaniu o paszport dla psa wpisac ze piesek jest mieszancem bo nikt nie bedzie mu udowadnial ze pies nie jest mieszancem zwykle jest odwrotnie ze trzeba udowodnic ze jest rasowy. A co do weterynarza to napewno jest wielu ktorzy za drobna oplata moga pomoc i wpisac ze piesek mial takie a takie badania potrzebne w takim a takim kraju. Ale z tego co wiem wystarczy sam paszport i nie trzeba jednak zadnych badan do krajow Unii i bardzo dobrze. |
28-11-2009, 01:17 | #47 |
Moderator
|
oi wiem, tylko ze mafia czuwa a internet swoje robi tez wiadomo do kogo pisal, i kto co powiedzial
|
28-11-2009, 01:20 | #48 | |
Moderator
|
Quote:
po drugie .... wstyd psow siasadnego kraju nie znac oh... http://pl.wikipedia.org/wiki/V%C3%A4stg%C3%B6taspets |
|
28-11-2009, 01:28 | #49 |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
Chodzilo o jakies niby szczepienia przeciw wsciekliznie oraz potem sprawdzenie przeciwcial ale okazalo sie ze jednak wystarczy sam paszport ale wrazie czego weterynarza zawsze sie znajdzie dobrego ktory wszystko ladnie opisze i podpisze.
A co do tych vastgotaspets to dziekuje juz zdazylem sprawdzic na wikipedii co to za pieski. Jak juz mowilem interesowalem sie zawsze wilkami oraz pieskami typu Owczarek Niemiecki (ochydnie go hodowcy oszpecili przez ostatnie 50 lat obnizajac tyl tak ze zrobil sie krzywy), Alaskan Malamute, Husky itp. no i okazalo sie wlasnie ze wilczak to piesek idealny gdy o nim przeczytalem blizej wilka juz sie nie da chyba ze ktos ma prawdziwego wilka Pozatym informuje ze ja nie kontaktuje hodowcow przez to forum tylko przez strony internetowe ich hodowli i podane tam dane i normalnych da sie na szczescie znalezc, a nawet jakby ktos teraz wszystkich przekonal zeby mi pieska niesprzedawali to co za problem zmienic sobie maila i udawac polaka mieszkajacego w polsce albo wyslac wujka czy kuzyna. |
28-11-2009, 01:31 | #50 | ||
Dziad Borowy
|
Quote:
Quote:
Biorąc pod uwagę co zaprezentowałeś na tym forum, nie masz bladego pojęcia co jest psu naprawdę potrzebne do szczęścia. W tym momencie skreśliłeś się jako przyszły właściciel.
__________________
There is no reality -- only our own order imposed on everything. Basic Bene Gesserit Dictum |
||
28-11-2009, 01:41 | #51 | |
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
28-11-2009, 01:44 | #52 |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
Oh widze ze znow jakis hodowca szarzuje sobie, powiem ci tyle ze jakbym chcial to bym sobie mogl nawet zamowic czystej krwi wilka jeslibym zaplacil tyle ile trzeba.
Ale mnie wystarczy wilczak i pozatym ciekaw jestem jak hodowca bedzie kontrolowal swoich klientow, zadzwoni do ich sasiadow ?? hahahah czy powie ze im nie wierzy na slowo, i ciekawe jak bedzie wiedzial komu wierzyc a komu nie. Jeslibym wyslal wujka czy kuzyna to odrazu kazdy z was moze sie poddac w marzeniach o tym ze bedzie wiedzial kim jest klient. Oczywiscie ze ucziwym rozwiazaniem w walce z socjalistycznymi zasadami jest uzycie kapitalistycznego podejscia. Kapitalizm pokonal Zwiazek Radziecki a co dopiero paru malutkich norweskich socjalistow i ich urzedaskow....wystarcza odpowiednie dokumenty i tyle. Ja naleze do ludzi ktorzy nie widza przeszkod w osiagnieciu czegokolwiek w zyciu bo wszystko da sie zalatwic, i smiesza mnie pogrozki "kilku odwaznych" ze nie kupie sobie pieska bo oni niechca jakby byli prezydentem, premierem i najbogatszym polakiem w jednym. A i jeszcze dodam odpowiedz dla "AnglesDream": nie martw sie zadbam dobrze o pieska a pozatym norwegowie w ogole sie nie interesuja tak jak polacy swoimi sasiadami sa zupelnie obojetni przynajmniej ci ktorzy mieszkaja na obrzezach miasteczek, po lesie spaceruja 1000 roznych psow z roznymi wlascicielami i nikt nigdy sie nikogo nie pyta co to za pies itp. itd. nawet jak ma ktos latwo rozpoznawalnego rotweilera. A co do tego kto mi psa sprzeda to bedzie to osoba jedyna rozumna ze wszystkich, bo odrazu zrozumie ze najlepiej dla pieska zalatwic odpowiednie papiery a nie zeby ktos inny mial dla mnie pieska kupic i niepotrzebnie go narazac na granicach bez odpowiedniego papierka. Przeciez kazdy z was wie ze jakbym chcial moglem niczego nie mowic....a zawsze moge wyslac kogos innego po pieska. Last edited by XaedasKSP; 28-11-2009 at 01:49. Reason: dodalem odpowiedz |
28-11-2009, 01:57 | #53 |
Wiewiórka Wredna
|
Ależ nie chodzi mi o spacerowanie z wilczakiem po lesie tylko o to, co wilczak potrafi zrobić i wątpię, żeby "to" sąsiedzi też zignorowali, ale oczywiście Twój będzie idealny, grzeczny, super wychowany, bo przecież widać, jak wiele w Tobie pokory tak koniecznej do dobrej pracy z psem, ile w Tobie elastyczności, rozsądnego podejścia, a jak mało kombinatorstwa i pójścia na łatwiznę, dzięki której biedne psy głupich ludzi kończą na obrożach elektrycznych, łańcuchach czy uśpione ewentualnie otrute, gdy zjadły o jedną kurę za daleko. Norwegia to kraj mlekiem i miodem płynący, niezwykle otwarty, chłonny i nie tak zaściankowy jak Polska, gdzie mało kto przejmie się nawet ujadającym psem, bo pies jest od szczekania. To w końcu nie kraj, gdzie pies musi być wybitnie wyszkolony - całkowicie zapatrzony we właściciela. Ale nawet jeśli, to Ty sobie poradzisz, bo Ty wiesz, Ty umiesz i Ty musisz i Twój pies też będzie musiał - pytanie brzmi, co uczynisz, gdy nie będzie chęci? Gdy się rozczarujesz? Zagryziesz zęby i będziesz siedział cicho?
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
28-11-2009, 02:03 | #54 |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
Najblizszy sasiad mieszka o 50 metrow od mojego domu, pozatym tutaj nikt nie hoduje kur ani zwierzat ktore chodza luzem. Sa dzikie koty ale one nie naleza do nikogo. Pozatym husky wyja rownie skutecznie i nikogo tutaj to nie obchodzi a dalsi sasiedzi maja wlasnie husky ktorego zabieram czasem na spacer bo im sie niechce chodzic tylko go trzymaja w ogrodku.....czesto sie slyszy jakiegos psa tez ze szczeka i jakos nigdy nikt do nikogo nie przyszedl ze skarga. Mialem kiedys owczarka niemieckiego i tez umial szczekac i jakos nikt nie narzekal ani nawet sie nie interesowal....to nie centrum Oslo tylko male miasteczko norweskie i jego obrzeza....
|
28-11-2009, 02:04 | #55 | |
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Katowice
Posts: 63
|
Quote:
Na początek proponuje zapoznać się ze znaczeniem słów jakich używasz, nastepnie zapoznaniem sie z przepisami prawa, w jaki sposób zawiera się umowę i co może hodowca i może wówczas się zdziwisz ile on może; potem poczytaj dokładnie forum i opis rasy, bo cały czas potwierdzasz, że wilczak= wilczy wygląd. wszystko co tu piszesz, pokazuje że nie nadajesz się na właściciela psa, a tym bardziej wilczaka. żal mi psa, który trafi do ciebie, bo albo będzie potraktowany morbitalem, albo kołami samochodów. |
|
28-11-2009, 02:11 | #56 |
Wiewiórka Wredna
|
Nieważne - napisałam widać na zbyt wysokim poziomie ironii albo nie wyczuwam Twojego sarkazmu. W każdym razie nie zrozumiałeś niczego z mojego wpisu i może i dobrze, bo mógłbyś poczuć się obrażony. Idę tymczasem na spacer z moim wilczakiem i jego wiernym giermkiem Celarem - znów walczyć z betonowymi potworami dla sztuki samej w sobie.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
28-11-2009, 02:21 | #57 | |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
Quote:
A jeszcze raz powtarzam ze tutaj nikt sie tym nie interesuje, bo u niedalekich sasiadow husky w ogrodku wyje codziennie i szczeka i nikt sie tym niezainteresowal poza mna bo spytalem czy moge go czasem zabrac na spacer zeby sobie pochodzil a nie tylko siedzial w ogrodku i kopal dolki nudzac sie. A wiec pieskowi nic nie grozi jesli chodzi o zainteresowanie ludzi nim zbytnie.....nawet zeby wyl sobie jak wilk codziennie "o polnocy do ksiezyca"...... |
|
28-11-2009, 02:26 | #58 |
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Katowice
Posts: 63
|
widzę, że nadal nie czytałeś forum.
najpierw przeczytaj, a potem zadawaj pytania. |
28-11-2009, 02:48 | #59 |
Junior Member
Join Date: Nov 2009
Location: Skien/Oslo
Posts: 83
|
Zastanawia mnie tylko jedno. Niby wszyscy tutaj tak uwielbiaja psy a nikt nie pomyslal zeby powiedziec cokolwiek konstruktywnego co mogloby wyjsc na dobre dla pieska. Za to cala gora ludzi zastanawia sie nad tym co go zlego moze spotkac i pewnie by sie wszyscy cieszyli jakby sie tak stalo bo by mogli powiedziec "a nie mowilem, mialem racje gosciowi sie nie udalo dobrze mu tak".
Ale aby wszystkich rozczarowac jak tylko bede mial tutaj pieska to z przyjemnoscia bede zamieszczal zdjecia z tego jak piesek sie rozwija i jak sobie zyje (oczywiscie zdjecia z miejsc daleko od mojego miejsca zamieszkania w Norwegii lub z srodka domu, tak aby zyczliwy donosiciel a takich by sie pewnie wielu znalazlo nie wysmarowal listu do norweskiej policji). |
28-11-2009, 07:55 | #60 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Hmm..... A myślisz, że wilczaki jedynie wyją i zjadają meble? A co się stanie jeśli taki Twój "piesek" podleci do dziecka wskoczy na nie i w geście powitania pokłapie je zębami na oczach rodziców? Myślisz, że wtedy nie zareagują?
Dla twojej informacji jest to standardowa metoda witania się wilczaka. Z użyciem zębów. A tego nie robią inne rasy z tego co wiem. I widzę, też że nie jest łatwo tego psa oduczyć, bo z moją Astarte walczę już od paru miesięcy i dalej bezskutecznie. Tak więc powodzenia, bo psa i tak i tak kupisz, ale założę się, że nie raz nie dwa będziesz tego żałował. |
|
|