Na wesolo... - Page 3

Gaga · 28-04-2010, 18:12

Powaliłem byka, cóż to dla mnie byk....

I niech mi nikt więcej nie wchodzi w drogę.....

wolfin · 28-04-2010, 18:19

metoda na miekke spanie

Rona · 29-04-2010, 18:39

Obcy

Latające siostrzyczki:

szasztin · 11-05-2010, 08:27

Zoran " Mam Cię"

Tajga wita "usmiechem" Gisa:

shaluka · 11-05-2010, 09:35

Swietne zdjecia, szczególnie lapy Zorana

Skrzat&Bow · 15-05-2010, 13:13

Quote:

Originally Posted by shaluka

Swietne zdjecia, szczególnie lapy Zorana

Kaszpirowski... łapy które leczą...

Grin · 15-05-2010, 18:25

Zdjęcia "pożyczone" od naszej latorośli. Nie wiedziałam za bardzo, gdzie je dać, ale po namyśle stwierdzilam, że tutaj mogą pasować.

Temu zdjęciu Kaja nadała bardzo sprytnie tytuł: "Milczący wartownicy"

A to chyba... zmiana wart.

Gaga · 22-05-2010, 16:32

Jakby ktoś się zastanawiał jak wygląda szczyt lenistwa, to podpowiadamy

Agnieszka · 23-05-2010, 02:45

Nie wierze

Witek · 23-05-2010, 07:57

Świetne!!
Od razu przypomina mi się historia pewnych ludzi, którzy na święta zakupili cała masę mięsa, wędlin itp. w ilościach hurtowych. A ponieważ była zimna zima to trzymali to wszystko na balkonie. I pewnego dnia gdy ich nie było dostał się na balkon ich pies (jak to zrobił przekazy nie podają -może miał coś z wilczaka

). Widok jaki zastali jego właściciele po powrocie był następujący. Pies leżał na boku z brzuchem wielkim jak piłka lekarska, ledwo łapami ruszał, ale końcówką zębów skubał jeszcze udziec który się ostał

Poza udźcem nie zostało nic

Kamoszka · 23-05-2010, 12:33

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor

Pies leżał na boku z brzuchem wielkim jak piłka lekarska, ledwo łapami ruszał, ale końcówką zębów skubał jeszcze udziec który się ostał

Poza udźcem nie zostało nic

HAHAHA!!! Prawie jak legenda o smoku wawelskim

Rona · 31-05-2010, 12:25

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

Nie wierze

To uwierz, bo ja wierzę

Przedwczoraj na Błoniach serwowałam ciasteczka wątróbkowe z pieczonym kurczakiem i wyglądało to tak:

NB wszystkie psy były po obiedzie

Kamoszka · 01-06-2010, 11:43

Nie mam uszu ale mam mnóstwo zębów

Rona · 04-06-2010, 23:39

Wilczak na podtopionych Błoniach:

Narvana · 04-06-2010, 23:46

Moze nie na wesolo, ale na... slodko

Garuda ze swoim przyjacielem zolwikiem. To jest jedyna zabawka, ktora ZYJE. Ma wszystkie oczka, lapki, noski, szwy

Garuda z nia spi na kanapie. Czasem mam takie dziwne wrazenie, ze jak jej smutno (

) to wtedy sie do niego przytula...
Dzis rano polozyla go sobie na oczy

bo ja slonce razilo, a za wczesnie bylo, zeby wstac...

Grin · 05-06-2010, 08:44

Quote:

Originally Posted by Rona

Wilczak na podtopionych Błoniach:

Faktycznie, nieźle Was podtopiło,

ale patrząc na te zdjęcia, widać, że psom to zupełnie nie przeszkadza, wręcz przeciwnie.

Na drugim Lorka bawi się w Łódź podwodną?

Quote:

Originally Posted by Narvana

Garuda ze swoim przyjacielem zolwikiem. To jest jedyna zabawka, ktora ZYJE. Ma wszystkie oczka, lapki, noski, szwy

Niesamowite, w przypadku Łowcy pluszak zazwyczaj żyje nie dłużej niż jakieś pół godziny i póki co, nie znaleźliśmy takiego, który by pożył dłużej.
To jednak musi być jakiś instynkt macierzyński, albo co.

Rona · 05-06-2010, 14:17

Quote:

Originally Posted by Grin

Na drugim Lorka bawi się w Łódź podwodną?

Niestety, nie.... podobnie jak wiele innych psów próbuje łowić nornice, krety, szczury, co potopiły się już jakiś czas temu (brrr...

). Dlatego dla swojego bezpieczeństwa musi teraz biegać w lekkim, plastikowym namordniku .

DORA · 08-06-2010, 07:39

U nas na szczescie nie ma powodzi.
Ale po deszczu jakies tam kaluze sa tzn. Tajga zawsze je znajdzie a najlepsze sa te blotniste

a po takiej kapieli najlepiej czmychnąć do domu i walnąc sie na kanapie

Sama radosc

DORA · 08-06-2010, 07:41

DORA · 08-06-2010, 07:43

28-04-2010, 18:12	#41
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Powaliłem byka, cóż to dla mnie byk.... I niech mi nikt więcej nie wchodzi w drogę..... __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

29-04-2010, 18:39	#43
Rona Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków Posts: 3,509	Obcy Latające siostrzyczki: __________________ Last edited by Rona; 29-04-2010 at 18:48. Reason: zmniejszenie zdjęcia

11-05-2010, 08:27	#44
szasztin Senior Member Join Date: Nov 2006 Location: Sopot Posts: 1,787	Zoran " Mam Cię" Tajga wita "usmiechem" Gisa: __________________ IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1

11-05-2010, 09:35	#45
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	Swietne zdjecia, szczególnie lapy Zorana __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

15-05-2010, 18:25	#47
Grin Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice Posts: 2,220	Zdjęcia "pożyczone" od naszej latorośli. Nie wiedziałam za bardzo, gdzie je dać, ale po namyśle stwierdzilam, że tutaj mogą pasować. Temu zdjęciu Kaja nadała bardzo sprytnie tytuł: "Milczący wartownicy" A to chyba... zmiana wart. __________________ Łowcuś w galerii WD Galeria Jacka

22-05-2010, 16:32	#48
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Jakby ktoś się zastanawiał jak wygląda szczyt lenistwa, to podpowiadamy __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

23-05-2010, 02:45	#49
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Nie wierze

23-05-2010, 07:57	#50
Witek Plessowy wilczak Join Date: Mar 2009 Location: Pszczyna Posts: 1,200	Świetne!! Od razu przypomina mi się historia pewnych ludzi, którzy na święta zakupili cała masę mięsa, wędlin itp. w ilościach hurtowych. A ponieważ była zimna zima to trzymali to wszystko na balkonie. I pewnego dnia gdy ich nie było dostał się na balkon ich pies (jak to zrobił przekazy nie podają -może miał coś z wilczaka ). Widok jaki zastali jego właściciele po powrocie był następujący. Pies leżał na boku z brzuchem wielkim jak piłka lekarska, ledwo łapami ruszał, ale końcówką zębów skubał jeszcze udziec który się ostał Poza udźcem nie zostało nic __________________ OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND

01-06-2010, 11:43	#53
Kamoszka Ardal Conall Join Date: Jul 2008 Location: Września Posts: 309	Nie mam uszu ale mam mnóstwo zębów __________________ Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.

04-06-2010, 23:39	#54
Rona Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków Posts: 3,509	Wilczak na podtopionych Błoniach: __________________

04-06-2010, 23:46	#55
Narvana love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk Posts: 3,861	Moze nie na wesolo, ale na... slodko Garuda ze swoim przyjacielem zolwikiem. To jest jedyna zabawka, ktora ZYJE. Ma wszystkie oczka, lapki, noski, szwy Garuda z nia spi na kanapie. Czasem mam takie dziwne wrazenie, ze jak jej smutno ( ) to wtedy sie do niego przytula... Dzis rano polozyla go sobie na oczy bo ja slonce razilo, a za wczesnie bylo, zeby wstac... __________________ Pozdrawiam Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda

08-06-2010, 07:39	#58
DORA Member Join Date: Dec 2007 Posts: 993	U nas na szczescie nie ma powodzi. Ale po deszczu jakies tam kaluze sa tzn. Tajga zawsze je znajdzie a najlepsze sa te blotniste a po takiej kapieli najlepiej czmychnąć do domu i walnąc sie na kanapie Sama radosc

08-06-2010, 07:41	#59
DORA Member Join Date: Dec 2007 Posts: 993

08-06-2010, 07:43	#60
DORA Member Join Date: Dec 2007 Posts: 993