|
Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
06-12-2012, 13:05 | #21 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
Dlatego też nie martwię się, że psiak trafi w niepowołane ręce A cała reszta... cóż może faktycznie zbyt łagodnie do tego podeszłam, bo nie czytałam pierwszej wersji i nie mam pojęcia co w niej dokładnie było (i jak było napisane)? Ale a nuż do kogoś coś dotrze? |
|
06-12-2012, 13:23 | #22 | |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Quote:
Śledzę temat od początku, nawet zdążyłam jeszcze przeczytać pierwszą wersję tego, co napisał zjaponizowany, ale to, co widnieje teraz jako pierwszy post jest jeszcze lepsze. |
|
06-12-2012, 13:52 | #23 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
W kwestii polecania.... spojrzałam na psa ze schroniska z drugiej strony: nie, że jakieś "wariatki" komuś psa dadzą albo nie dadzą..... raczej, czy oczekiwania biorcy będą zgodne z tym, co z kundelka wyrośnie....../->wygląd, charakter, zdrowie/ Czy dotrze, to enigma....ktoś kto chce WILKA, to często pewien "rys charakterologiczny".... ktoś taki nie lubi słuchać "moralizd"/"moralitetów".... Last edited by Puchatek; 06-12-2012 at 13:55. |
|
06-12-2012, 13:57 | #24 |
Junior Member
|
Makota, post był z tych '' czy ktos pokryje swoja sukę jakimś psem, bo chce miec psa o wilczym kolorze i długich łapach, ale nie chce psa rasowego, za taką kase mozna wykarmić schronisko, w schronie też szukałem, ale takich nie ma''...no przynajmniej cos w tym stylu
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
06-12-2012, 14:10 | #25 |
Junior Member
Join Date: Sep 2012
Posts: 4
|
-.- nie chce zadnego z pseudo! zle wydedukowałas... -.- chodzilo mi po prostu o to, aby przygarnac albo kupic zwyklego psa o masci wilczej, a nie jakies pseudo hodowle. to ze ku*a ktos nagle wyjezdza z pseudo hodowlami to nie moja wina, bo o nich nawet mowy w moim opisie nie bylo... poza tym, kazdy popelnia bledy, JESZCZE RAZ POWATARZAM ZE NIE UWAZAM WAS ZA SNOBOW!!!! i przyznalem sie do SWOJEGO BLEDU ! ZE ZLE TO WSZYSTKO UJALEM!!! i przeprosilem chyba dobrowolnie, z serca, to chyba ma jakies duze znaczenie tak ? wiec koniec tematu i moze tak wy tez wezmiecie sobie do serca moje wytlumaczenie sie, jak i przeprosiny i skonczycie to. -.- powiedzialem koniec tematu! obejdzie sie bez pomocy...
|
06-12-2012, 14:15 | #26 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Location: Brwinów
Posts: 149
|
A mnie ciekawi jeszcze inna sprawa... "zjaponizowany" chce psa wilczakowego. Czy "Zjaponizowany" opiera swoje chęci wyłącznie na wyglądzie? Czy coś poczytał w ogóle o tej rasie i co się z nią wiążę (nawet mix wilczaka to jednak wyzwanie w wychowaniu )... Gdzie "zjaponizowany" wypatrzył tą rasę ? (to tak już z mojej prywatnej ciekawości
__________________
Aroon ( Barbelo Wilczy Duch ) Atman NEMO ME IMPUNE LACESSIT |
06-12-2012, 14:28 | #27 | ||
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Oj tam czołgiem... piszę jak jest Dziewczyny zajmujące się wydawaniem psów do adopcji często przesadzają w swoich wymaganiach... moi znajomi niedawno chcieli przygarnąć jakiegoś psa w typie cocker spaniela. Znaleźli psa, który szukał domku, ale psa nie dostali, bo (uwaga!) - nie są małżeństwem!
Wypełniali też formularz złożony z kilkudziesięciu pytań, żeby się o tego psa ubiegać, no ale "nie zdali" Quote:
Dużo ludzi myśli, że pseudo=wielka rozmnażalnia, gdzie psy zdychają z głodu. A tymczasem KAŻDE świadome rozmnożenie nierasowego psa (czyli bez rodowodu, albo bez praw hodowlanych), nawet jeśli jest domowym niuniusiem, to PSEUDOhodowla. Quote:
A co do adopcji tego psiaka... "mądrości" polecania go itp. - on i tak do kogoś w końcu trafi... i to prawdopodobnie do kogoś, kto w ogóle nie wie o istnieniu takiej rasy jak wilczak, a tym bardziej nie wie nic o charakterze wilczaka... |
||
06-12-2012, 14:42 | #28 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Jeju nie oburzaj sie tak, nie jestes dzieckiem zeby sie tak obrazac, niestety trzeba brac odpowiedzialnosc za to co sie pisze. Zrozum ze wiele z nas ma kundelki z tego czy innego powodu, zdajemy sobie sprawe z tego ze jest ich mnostwo w schroniskach, wiec szlag nas trafia jak slyszymy takie teksty. Naprawde Twoje slowa zabrzmialy po prostu strasznie i bardzo lekkomyslnie,wiec nie dziw sie niektorych reakcji. Bo to co napisales okresla Ciebie jako osobe kompletnie nieodpowiedzialna, taka ktorej nie powierzy sie nawet chomika. Zastanow sie , przemysl i bez krzykow wytlumacz o co Ci chodzi.
__________________
Ja & Urciowaty |
06-12-2012, 15:26 | #29 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
---> "byle komu" -"Większości z nas"
Ale został zaproponowany komuś, kto chce psa w typie.... >Zjaponizowany<, to nie idiota... w końcu // dowie się o charakterze wilczaka i będzie "zdziwko" jeśli się okaże, że zaproponowany mu kundelek ma charakter kompletnie nie wilczakowy.... jakiegoś psa-debila np. z wadą serca..... ..... >Zjaponizowany< Wracaj "Dorotko" do Kansas -pogubiłaś bajki... I przestań przepraszać. Swoje musisz odcierpieć -pastwienie się nad "ofiarą", to częsty "element wyposażenia" co poniektórych wilczakolubnych...... ... |
06-12-2012, 16:43 | #30 |
Moderator
|
kup husky tez sa szare z dlugymi nogami i liudzie mowia ze bardzo podobne do wilkow sa
p.s. ale tez z rodowodem bo inne sa z pseudohodowli Last edited by wolfin; 06-12-2012 at 18:42. |
07-12-2012, 01:49 | #31 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
Ja kilka lat temu dałabym się pokroić za takie cudo do adopcji... |
|
07-12-2012, 10:09 | #32 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
W "typie" jest. Ten człowiek wszedł na wilczakowe forum szukając psa w "typie" wilczaka/wilka. Rozglądał się już po schroniskach i tam takiego jakiego chciał, nie znalazł. I co? Tak na "pałę" wchodzi na forum psów rasowych i pyta o kundelka a'la wilczak?.....Chcąc kundelka wertowałabym "do bólu" ogłoszenia /te w schronach i prasowe też/, a nie pchała się na forum psów rasowych.
Wydaje mi się, że jego oczekiwania mogą ewoluować. On jest na etapie zauroczenia, tak jak wielu z nas na początku. Następnym krokiem jest zachwyt nad charakterem /czasami jest to równoległe/.... Jeśli poczyta nasze "piania" na temat charakteru wilczaka, jak nic zapragnie by jego piesek był i w tym podobny do wilczaków... I tutaj jest pytanie: czy piesek w "typie" wyrośnie na wilczaka charakterem czy nie? O tej chorobie, to sobie zażartowałam....... przecież problemy z sercem nie są jeszcze naszą cechą rasy...Ale jakby tak dostał dysplazji, to wilczak jak nic -"choroba" rasy , jak "malowanie" /uwaga, nadal żartuję!.......na wszelki wypadek wolę to zaznaczyć /. Jakoś "ni cholery" nie wierzę, że >Zjaponizowany< chce ładnego kundelka... on nie po to wszedł tutaj na forum... Quote:
.... Im dłużej siedzę w tym temacie, tym bardziej moje rogate myśli ewoluują w kierunku zmiany nick-a na coś z "intrygą"..."Bezglutenowa" albo "Bezjajeczna"..."Bura" jest taka bezbarwna....../z wierzchu, oczywiście..../ Last edited by Puchatek; 07-12-2012 at 10:13. |
|
07-12-2012, 15:08 | #33 | |
Junior Member
|
Quote:
zwykłego psa czyli? bo nie bardzo rozumiem.... zwykły pies, nie rasowy to dla mnie kundelek, a po takie do schroniska się zazwyczaj udajemy lub fundacji zajmujących się adopcją psów a, no i kwestia pseudo: każde hodowanie, rozmnażanie, sprzedawanie zwierząt nie rasowych, czyli nie rodowodowych, ściślej (dla mnie) bez rodowodu FCI i Polskiego Związku Kynologicznego to pseudohodowla, czy Ci się to podoba czy nie. Nie istnieje coś takiego jak rasowy piesek bez rodowodu, za 500zł ! Zapamiętaj to, prawdziwe rasowe zwierzęta to niestety ale wysoki koszt, z tym, że za te pieniądze dostajesz to czego od psa oczekujesz, czyli 100% pewność co do tego, że pies będzie miał takie a nie inne cechy i tu już nie ważne jaka rasa Cie interesuje. Każdy RASOWY (=RODOWODOWY) pies to kosz od 1500zł w górę i ta suma to dopiero początek wydatków na psa, skoro Cie na nią nie stać to może trzeba się zastanowić co dalej, jeśli okaże się, że potrzeba szkoleń, albo pokrycia szkód, które pies może zrobić... Jak chcesz pieska w typie, za darmo, lub za zwrot kosztów transportu/sterylizacji (tak jest to aktualnie wymóg podczas adopcji żeby ludziom nie przychodziły do glowy glupie pomysły typu 'rozmnoże i oddam/sprzedam jako taka i taka rase") to poszukaj na facebooku, po schroniskach, tam jest pełno psów PODOBNYCH Z WYGLĄDU do wilczaków 1 2 PS. Możesz nazywać mnie snobem, ale dla mnie przyjaciel i członek rodziny jest warty KAŻDYCH pieniędzy. |
|
07-12-2012, 15:33 | #34 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Quote:
Widocznie za długo miałam same kundle... |
|
07-12-2012, 16:25 | #35 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
To bardzo prawdopodobne.....
Quote:
Aczkolwiek znane są stosunkowo często przypadki, gdy opiekun się NIE DOPATRZY /tego, co sobie wymarzył/ i wtedy piesek ze względu na niespełnienie oczekiwań wraca do schronu.......To chyba wtedy też /nie uogólniam/ wymyśla się narodziny dziecka, nagle objawiają się alergie/płaskostopia/łysienia plackowate, umiera chomik ->przyjaciel rodziny<. I inne dramaty.... Nie wiem.... być może..... Ale nie bądź dla siebie zbyt surowa....... |
|
07-12-2012, 17:47 | #36 |
Moderator
|
noo ja zaczelam od kundli tz od lajki bez rodowodu i mixa koli i NO. ale ich dostalam za darmo od znajomych nie kupowalam. ale i majac je marzylam o psa z rodowodem i wiedzialam jakim on bedzie
moze to snobizm, nie wiem, ale i Bura i Makota maja racje |
07-12-2012, 23:40 | #37 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Pierwszego mialam kundelka, zupelne niedopasowanie , meczylismy sie ze soba wzajemnie. Potem rodzice (dopoki byli decyzyjni, nastepnie ja) wrocicilismy do psow rasowych i wszyskie mialy oczekiwane wady i zalety wiec bylismy zadowoleni. Ale ja teraz biore pod uwage rowniez kundelka tyle ze doroslego-o znanym charakterze. Wici mam rozeslane, jak sie trafi kundelek przeciez nie zniknie moj snobizm bede wszem i wobec opowiadac ze jest rasowy za 2000.
|
08-12-2012, 12:28 | #38 |
Member
|
Może zjaponizowany zdecyduje się na prawdziwego wilczaka. Nie wiem czy ogłoszenie jest jeszcze aktualne, ale wstawione niedawno - warto podpytać.
Cena też pewnie będzie do negocjacji! http://www.psy.elk.pl/ogloszenia/188...hoslowacki.htm |
08-12-2012, 12:31 | #39 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
Jefta napisała: >oczekiwane< w kontekście psów rasowych -to jest świadomość i dojrzałość. I ta świadomość jest też u Niej w przypadku kundelka, którego myśli wziąć. "Zjaponizowany" wpadł "jak po ogień", rzucił tekstem o naszych wadach /?/, zaćwierkał o długich łapkach, a Ty go potraktowałaś serio? "długie szare łapki -raz!!! Proszę zapakować" Jeśli /!!!/ to nie żart/"podpucha", to zgadzam się z opinią grupy poważnych rektorów, że młodzi Polacy /gros -zaznaczam!/, to bezmózgowcy(*).... nie wiem.... może za mało czytają książek /takich zwykłych -papierowych / a ich świat to gry komputerowe i internet.....nie wiem.... może myślą, że świat ma być na ich warunkach i nie dopuszczają do siebie alternatyw, innych punktów widzenia, innych "prawd". Ale jedno jest pewne: świat zszedł na psy, skoro tak /obrzydliwie banalnie konsumpcyjnie / organizuje się dla siebie Przyjaciela na całe życie... ... Mój "labek+" im starszy, tym coraz mniej labkowany..... ostał nam się ino..... wiecznie głodny przewód pokarmowy ze słuchem wybiórczym i mentalnością szczeniaka..... a chłop dobija już 12 roczku..... skaranie boskie z tą łajzą ... (*) -tylko "nożyce" się odezwą Last edited by Puchatek; 08-12-2012 at 12:40. |
|
08-12-2012, 12:34 | #40 | |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Quote:
Coraz bardziej przeraza mnie z jaka latwoscia ludzie biora wilczaka, niby sie gada ze to trzeba sie poswiecic, niby ludzie rozumieja, a tu jednak nie bardzo
__________________
Ja & Urciowaty Last edited by avgrunn; 08-12-2012 at 12:40. |
|
|
|