Wilczakowe koszulki - wersja 'kultowa'

[Rona]

Originally Posted by maria_i_wilk

a ja, jako osoba, która obejrzała koszulkę w realu, mówię, co mówię.
w końcu to ktoś ciebie ogląda dłużej niż ty siebie w lustrze.

Tak się składa, że te koszulki nosi moja rodzina, przyjaciele i znajomi, a ja akurat nie... Na spotkaniu w Krakowie sporo ich było w realu... i to w rożnych rozmiarach i fasonach...

O ile wiem, koszulki i tak poszły już do "produkcji", więc nie ma o czym mówić. Uważam, że to, czy sylwetka psa jest, czy nie jest za duża to żadna prawda objawiona, tylko indywidualne odczucie estetyczne.

Jedni lubią na ubraniach wzory duże, a inni mniejsze i wcale nie jest powiedziane, że jedni z nich mają patent na dobry gust, a drudzy nie.
Naprawdę nie widzę problemu - wydaje mi się, że tym, którzy koszulki noszą i zamówili następne - projekt się podoba, a tym którym się nie podoba - wybiorą inny, który realizuje Ania, albo ....żaden.

Prawdą jest tylko to, że Gaga przewidywała marudzenie i ... sprawdza się