Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-06-2004, 14:01   #1
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

To był tylko przykład, ten z zabawą . Ogólnie nasz pierwszy pies za bardzo wilczka nie lubi, ale on już taki jest Pare lat tem jeszcze mieliśmy całą rodzinę Binga, znaczy braci, siostry, matkę - razem 7 psów. I chyba po prostu wtedy, Ryży może czuł, że musi walczyć o swoje miejsce w stadzie, żeby nikt inny nie ukradł mu "pozycji". I może to właśnie miało jakiś wpływ na dalsze kontakty naszego psa z innymi. Zawsze, jak z nim wychodzimy na spacery, to rzuca się do innych psów, jest agresywny. Teraz już chyba jest za późno, żeby starać się to zmieniać, pies faktycznie ma już swoje lata. A co się tyczy Varega.. Bingo zawsze musi przynajmniej burknąć, jak wilczek koło niego przechodzi. I nie sądzę, żeby to się zmieniło, ale może..
Pozdrawiam,
Agnieszka
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 11:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org