Wystawa i spotkanie w Warszawie - 07.07.2007

[Gaga]

Spokojnie Szczeniakom dużo uchodzi płazem A jak trafi na fajnego sedziego, ktory zaczyna plynnym ruchem glaskac psa od glowy, konczac na podwoziu to maly nawet nie zauwazy ze wlasnie mial warknac
MY w przedszkolu i potem w szkoel cwiczylismy to macanie przez rozne osoby. Chey dawlał sie dotykać bez przeszkód, potem jak dorósł to nagle postanowil pomruczec w ramach protestu na takie macanie.. ale kuz znalalzlam na niego sposob i znow est OK. Jestem pewna, ze i Wam sie uda Bedziemy mocno kibicowac zza tasmy

[z Peronówki]

No to w pierwszym poscie wrzucilam pierwsza liste obecnosci... Kogo jeszcze dopisac...?

[Gaga]

A Euryś?? Nie wierze, że mogłoby go nie być !!
Halo! Danusiu! Krzysiu! ???

[z Peronówki]

Super! Robi sie coraz ciekawiej...

Originariamente inviata da Gaga

A Euryś?? Nie wierze, że mogłoby go nie być !!

No ja Eurysia traktuje jako pewniaka.. tak samo jak Gothmoga....

[Narvana]

ja bede.
czy wystawiana? To zalezy od Ciebie Margo

[Lupusek]

Originariamente inviata da Margo

No to w pierwszym poscie wrzucilam pierwsza liste obecnosci... Kogo jeszcze dopisac...?

Callisto z Peronówki. Na razie kontuzjowana, ale pewnie dojdzie do siebie do tego czasu.
Fajnie, ze znowu się zobaczmy!
Pozdrawiam,
Alicja

[Agnieszka]

I my też! To już pewnie, zgłosiłam dziś moją małpę.

[z Peronówki]

Originariamente inviata da alakra

Callisto z Peronówki. Na razie kontuzjowana, ale pewnie dojdzie do siebie do tego czasu.

Widze, ze zaczynaja od babci poprzez mame to pech przechodzi tez na 3 pokolenie... Kurujcie Cayo, bo od spotkania nie ma wymowek..

Originariamente inviata da szasztin

Margo dopisz Imbusa.

Oczywiscie zrobione - w pierwszym poscie jest juz aktualna lista...

[Lupusek]

Originariamente inviata da Margo

Widze, ze zaczynaja od babci poprzez mame to pech przechodzi tez na 3 pokolenie... Kurujcie Cayo, bo od spotkania nie ma wymowek..



Oczywiscie zrobione - w pierwszym poscie jest juz aktualna lista...

Niestety, nie będziemy w Warszawie. Żałuję strasznie, bo chciałabym się z Wami spotkać. Wystąpimy za tydzień w Olsztynie na krajówce.
Ciągle mam nadzieję, ze jeszcze się spotkamy w tym roku. Może w Późnej?

[sssmok]

No dobrze w Krakowie przemarsz byl. Rozumiem, ze w Warszawie powinien byc wyjazd na Starowke
Jakie wogole sa plany co do wystawy warszawskiej - znowu bedzie nas przeciez duzo i glupio tak rozstac sie po wystawie.

[anetawron]

Jak tak dalej pójdzie to przyjdziemy tylko kibicować
Ali łysieje z dnia na dzień... Sierściucha wypada mu garściami, chyba przestanę go czesać, dopiero teraz widać jakie to chude, koślawe i brzydkie. Dodatkowo wczoraj pyszczek mu się zaklinował między prętami ogrodzenia i wygląda jak bokser z zapuchniętym ryjkiem i szramą pod okiem...

[anetawron]

Originariamente inviata da Gaga

Spokojnie Szczeniakom dużo uchodzi płazem A jak trafi na fajnego sedziego, ktory zaczyna plynnym ruchem glaskac psa od glowy, konczac na podwoziu to maly nawet nie zauwazy ze wlasnie mial warknac
MY w przedszkolu i potem w szkoel cwiczylismy to macanie przez rozne osoby. Chey dawlał sie dotykać bez przeszkód, potem jak dorósł to nagle postanowil pomruczec w ramach protestu na takie macanie.. ale kuz znalalzlam na niego sposob i znow est OK. Jestem pewna, ze i Wam sie uda Bedziemy mocno kibicowac zza tasmy

Liczę na to, że maluchy trochę pobłażliwiej są traktowane
Ali ma leczone zapalenie skóry na brzuchu (chyba alergia - rozdrapał się i bakterie mu zamieszkały) i zaczął sobie źle kojarzyć oglądanie brzucha, ale jest już lepiej i teraz tylko burczy, ale stoi spokojnie, więc za trochę zapomni. Doping się przyda, czasem trochę rozkojarzona bywam więc najważniejsze znaleźć odpowiedni ring, a potem może ktoś podpowie co mamy robić

April też będzie!

[Gaga]

Originariamente inviata da anetawron

Liczę na to, że maluchy trochę pobłażliwiej są traktowane

Spokojnie- sa

Originariamente inviata da anetawron

Ali ma leczone zapalenie skóry na brzuchu (chyba alergia - rozdrapał się i bakterie mu zamieszkały) i zaczął sobie źle kojarzyć oglądanie brzucha, ale jest już lepiej i teraz tylko burczy, ale stoi spokojnie, więc za trochę zapomni. Doping się przyda, czasem trochę rozkojarzona bywam więc najważniejsze znaleźć odpowiedni ring, a potem może ktoś podpowie co mamy robić

Aaaa no to trzeba go zrozumiec....
Wezmiesz duzo pysznych smaczkow, bedziesz go wspierac, chwalic go, zachecac i w ogole RAZEM bedziecie dzielni i wszystko bedzie OK
Debiut jest stresujacy (pozniejsze wystepy tez) ale to nie egzamn dojrzalosci wiec nie ma co panikowac Sedzia nie nakrzyczy jak podczas opisu mlodziak nie bedzie stal jak posag, nigdy nie widzialam aby sedzia zle ocenil ladne wspieranie psa na ringu (wspomagane smaczkami, zabawa czy mizianiem)...
Zreszta- jak zejdziecie z ringu to zapytam jak wielkie jest Twoje "uff.. "

Originariamente inviata da anetawron

April też będzie!

Ja mysle !

[norbertw]

Originariamente inviata da anetawron

April też będzie!

Widzę, że zostaliśmy publicznie zapowiedziani więc stajemy do raportu
Rejestrację April w zkwp mamy właśnie za sobą więc zostało przesłanie zgłoszenia na wystawę .....
Tylko jeszcze chętnie przyjelibyśmy parę rad od doświadczonych co należy robić na ringu -bo jeśli chodzi o mnie to jestem zupełnie zielony tzn widziałem co robili inni (np. w Legionowie) i wyglądało to bardzo zorganizowanie ale czy to jest tak, że sędzia mówi proszę teraz zrobić to, a teraz tamto, zatrzymać się tu i tu

PS. Innych podpowiedzi też chętnie wysłuchamy...

[Gaga]

Alez Wy sie niepotrzebnie denerwujecie Ludzie latami i we wszystkich doroslych klasach sprzedaja takie niestworzone teksty sedziom, na usprawiedliwienie fatalnego wystawiania psa, ze naprawde nie ma co sie denerwowac ze szczeniakiem
Na poczatek podchodzicie do sedziego, ktory na ogol podchodzi tez do Was, Sedzia prosi o pokazanie zabkow, u psa obmaca jaderka , czasem w ogole wymaca calego psa. Potem wskaze, ze macie sie przebiec truchtem wokol ringu (najczesciej jedno kolko starczy ale i tak biegnie sie poki sedzia nia da znaku STOP) . Potem sedzia wskazuje aby przebiec sie po linii , przekatnej ringu, chodzi o to aby najpierw pies biegl tylem do sedziego a potem przodem (odbiega i dobiega), na koncu piecha sie ustawia bokiem do sedziego, ktory dysktuje sekretarzowi opis do karty. N akoniec gospodarz rongu albo sedzia podchodzi i dziekuje wreczajac wstazeczke
Wtedy dziekujesz swojemu dzielnemu pieskowi i mozecie zejsc z ringu

W dziale Artykuły/Wystawy http://www.wolfdog.org/pol/articles/cat67.html
jest kilka tekstów na ten temat, szukajcie po tytułach 'Wystawy od podszewki"

[norbertw]

Originariamente inviata da Gaga

(...)N akoniec gospodarz rongu albo sedzia podchodzi i dziekuje wreczajac wstazeczke
Wtedy dziekujesz swojemu dzielnemu pieskowi i mozecie zejsc z ringu

W dziale Artykuły/Wystawy http://www.wolfdog.org/pol/articles/cat67.html
jest kilka tekstów na ten temat, szukajcie po tytułach 'Wystawy od podszewki"

Ufff trochę mnie uspokoiłaś zwartym opisem

[Joanna]

Norbert, nie przejmuj sie. Niezaleznie od tego, jak zwarty badz nie bedzie opis "how to do it" i tak o wiekszosci zapomnisz, jak tylko przekroczycie tasme
Ziemia sie - mimo wszystko - nie rozstapi. Na gromy z jasnego nieba tez bym nie liczyla
Z zyczeniami dobrej zabawy...
JiD

[Agnieszka]

Hej, mam pytanie, czy w razie gdybyśmy przyjechali dzień przed wystawą, to czy jest u kogoś z Was miejsce na przenocowanie 2 osoby+Varg.....?