Moi mili, moi kochani ..... Polacy ! Jak widzę te skróty, które podał Przemek, to z jednej strony czuję się jak członek mafii

, w której gada się szyfrem (bo czasy takie niepewne), a z drugiej przypominają mi się skróty, których uczono mnie na studium wojskowym. Tam n.p. "ciężki czołg z długą lufą nazywany" był "CCZDL"

, co sie wymawiało "cezdeel" - z akcentem na "c".
Wiem, wiem

, że w "gronie fachowców" nie wypada nie wiedzieć, co to wszystko oznacza oraz, że wszystko jest w stosownych regulaminach, ale miejcie litość.....