Wycie....

[maria_i_wilk]

Originally Posted by Konrad:)

Gdy jest na spacerze, gania po okolicy jak oszalały, szorując nosem ziemię. My przejdziemy kilometr, a on w tym czasie przeleci z pięć. Wyraźnie czegoś szuka i chyba sam nie wie czego. Myśleliśmy, że namierzył w sąsiedztwie "interesujący" zapach suczki, ale tak samo zachowuje się w każdym miejscu. Kuple od zabaw padają z wyczerpania, nawet jeśli spotyka ich po kolei. I do tego wycie.

zobacz czy gdy sie przyjakiejs kepce zatrzymuje, to czy wtedy robi takie lizanie, jakby smakowanie. tak robia, gdy to mocz suki. lizanie poddaje zapach blizej narzadu, ktory sluzy do rozpoznawania zapachu hormonow plciowych (no czy jest gotowa).
maria i wufi