Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 04-04-2006, 00:58   #3
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
A w domu.... Bura wyja najladniej, gdy zostaja same i czuja sie "opuszczone". Wtedy rozlega sie takie czyste, smutne wycie.... Piekne....
Potwierdzam! Nasza siwa małpa najpiękniej wyje, gdy nasz Tato sobie gdzieś wychodzi na dłuższy czas, a pies myśli, że mnie nie ma (bo wtedy zazwyczaj akurat śpię, bo to są poranki). Mam piękny koncer na dzień dobry . Parę razy już próbowałam to nargać, ale facet chyba się peszy, jak słyszy, że wstaję . Ew. jeszcze siedząc pod łazienką i czekając jak wyjdę jest w stanie coś wyśpiewać, ale to zupelnie co innego.
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 19:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org