Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Reklama i prasa

Reklama i prasa Wilczaki w prasie, reklamie, teledyskach i telewizji (grające 'siebie' lub wilki). Artykuły i programy o rasie...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 31-03-2006, 15:50   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Zadzwonili do nas, umowili sie. OK. Pojechalismy wczoraj na pierwsza probe. %0 wlascicieli i 50 psow, od miniaturowej chihuahua probujacej sie mierzyc z yorkiem po mastify i mlodego kaukaza bardzo slusznej wielkosci! Psy w miare spokojne choc zaintersowane soba - podobnie jak na wystawie. Sprawdzono liste obecnosci i wchodzimy do hali. I mamy szok! W hali glosno, poglos i dudniace ogromne dmuchawy. Mlody wymiekl, podal tyly. Pierwszy raz widzialam go tak zestresowanego!! JUz chcialam wychodzic ale postanowilismy z Romkiem jakos okielznac sytuacje... uff..udalo sie!
Poustawiali nas i robilismy proby wejscia i wyjscia ze studia. Troche to trwalo, Chey nieco sie oswoil, dodatkowo wylaczyli dmuchawy wiec bylo prawie OK. Wtedy zobaczylam inne psy..ojjj niefajnie... polowa po porstu sie kladla w pozycji " tu bede lezal! nie rusze sie"...Ale jakos poszlo, przecwiczone wybieranie psow i ustawianie za parawanem i do domu! Na dzis mamy byc na 9 rano. OK , przyjechalismy, choc trzeba bylo wyjechac ponad godzine wczesniej bo korki na tej trasie koszmarne! Na dzien dobry oznajmiono nam ze maja obsuwe pol godziny... hmmm
Wchodzimy do hali, dmuchawy rycza i dudnia na pelnych obrotach, halas, swiatla..powtorka z wczoraj. Weszlismy, o siad na komende mozna zapomniec....ale nie ma tragedii. Wychodzimy i....na szczescie ochlonelam na tyle zeby napisac tu tylko w slowach powszechnie uznawanych za obiegowe.
Te 50 osob z 50 psami usatwiono na szerokosci i dlugosci takiej, jaka zajmuja stojac jeden obk drugiego..a tymczasem w studio zaczynaja improwiziwac caly program, dyskutujac szczegoly na zywo !!! A my czekamy...psy zaczynaja sie denerwowac, co chwila przez ten tlum przechodza fizyczni ciagnac wielkie skrzynie na kolkach i przenoszac skrzynie, nie patrzac przy tym czy wlasnie nie wjezdzaja z tym ladunkiem na jakies psie lapy! Nie wytrzymalam i zrobilam dym! Co chwila oczywiscie owi fizyczni owtoerali drzwi wiec czesc psow probowala wykorzystac okazje aby je przekroczyc
Stoimy dalej... tzn oni stoja bo ja poslzam z Cheyem na zwiedzanie hali za kulisami...a mine mialam taka ze nikt nie smial mnie zatrzymac...dym mi szedl uszami. Postanowilam ze doczekam tej jednej proby i jazda stad!! GIga w domu, Chey malo sczzesliwy... co ja tu robie??? Przez ten czas spokojnie mogli nas wypuscic, sciagnac 5 minut przed wejsciem...ale nie ! Po co? Czym sie przejmowac??
Mlosy na zapleczu, jak stary, wytrawny elektryk zaczal myszkowac po urzadzeniach do testow wysokich napiec (rzecz sie dzieje w hali wysokich napiec) - jednym slowem czul sie jak u siebie
W koncu zawolali - wchodzimy.... weszlismy, stanelismy....i niespodzianka! Ekipa zapomniala ktora strona do kamer staly wczoraj parawany, wiec dawa! zaczeli z nimi przechodzic i je przekrecac wlazac na nas i zmuszajac abysmy wlazili na ludzi i psy stojace przed nami SUUUPER! PO 10 minutach ystawili parwany prawidlowo, my wyszlismy.... my z Cheyem wyszlismy bardzo...za drzwi i do domu. Nie czekalam na koeljne godzinne oczekiwanie i ponowne wejscie. Pojedziemy na nagranie (o ile nie wywiesili jeszcze naszego zdjecia z adnotacja " tej pani nie wpuszczamy" .)
Rozumiem wszystko ale takiego balaganu to jeszcze nie widzialam...jak ludzie maja ochote w tym uczestniczyc - prosze bardzo ale psy?? Wszystkei ogony podkulone, stres i jakies idiotyczne napiecie... Bez sensu!! Zero pomyslunku, organizacji, tylko radosna TFUrczosc prowadzacej...zenada!!
Od dzisiaj juz wiemy ze telewizja NA ZYWO to tak naprawde telewizja NA ZYWIOL ! I ok ale nie zgadzam sizeby kosztem psow.
Poniewaz program zaklada ze z tych 50 psow aktorka wybiera 6 , ktore maja isc za parawan i "rzucic cien" (NB stojac na metalowym chybotliwym podescie) to mam madzieje, ze w tej szostce sie nie znajdziemy i szybko wrocimy do domu.
Wnioski mam takie:
1. niezla lekcja calkiem nowych i nielatwych okolicznosci dla Cheya
2. nauka, ze ze sporego stresu pies potrafi sie odkrecic a to juz cos!
3. zlosc, ze ludzie zabieraja sie do rzeczy z zerowa znajomoscia tematu i totalnym barkiem szacunku dla innych. Po trupach do celu. W takich warunkach juz nigdy z moim psem!

Dzis po 20 na TVP 2....nawet nie wiem czy nas dojrzycie bo stoimy w ostatnim rzedzie od publicznosci, na srodku parawanow
Acha... oczywiscie nikt nie wpadl na pomysl aby malutkie psy ustawic na poczatku a duze na koncu... jest mix... chyba ze cos zmienia w ostatniej chwili ..oj bedzie jazdaaaaa
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 14:13.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org