Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 16-05-2015, 12:31   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Znowu zwalanie na jakieś tam przypadłości rasowe.
Po 1- bardzo nie równa - pod jakim kątem. Eksterierowi tak jak najbardziej rozjeżdża się rasa strasznie ale to już inna bajka. Pod kątem psychiki - na tle nowych ras nie wypada tak źle a i na tle starych ras nie ma tragedii wręcz powiedział bym że jest przewidywalna i to bardzo.
Po 2 - wyjątkowo mało socjalna - znów wina czynnika ludzkiego począwszy od samego gniazda z którego to szczenie wyszło skończywszy na błędach i braku wystarczającej pracy przewodnika.
Rozszerzył bym tu wątek i podzielił na socjal i ucywilizowanie.
Co do aportowania, porównujesz goldena czy labka do wilczaka. Nie ma co robić takich porównań z rasami które przez dziesiątki lat były hodowane i selekcjonowane między innymi pod katem aportowania. Równie dobrze można by porównywać je z huski pod katem zaprzęgowym. Można tylko po co - jak się ktoś mocno uprze to dla czego nie tylko są to setki godzin pracy z psem.
Fakt złego zachowania psa jest tylko obrazem błędów popełnionych przez jego właściciela lub właścicieli.
Daniel, ja tylko stwierdzam fakty. Nie wskazuję, gdzie jest "wina". Tak jest i już. Porównuję, bo dlaczego nie? Dyskusja na temat: gdzie leży źródło takiej, a nie innej psychiki rasy to osobny temat-rzeka
Wersja skrócona dla Ciebie (bez porównań) : wilczaki nie są psami aportującymi, nie są psami stabilnymi i łagodnymi no i kompletnie nie są wyrównane pod względem eksterieru Voila!
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 16-05-2015, 13:01   #2
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Daniel, ja tylko stwierdzam fakty. Nie wskazuję, gdzie jest "wina". Tak jest i już. Porównuję, bo dlaczego nie? Dyskusja na temat: gdzie leży źródło takiej, a nie innej psychiki rasy to osobny temat-rzeka
Wersja skrócona dla Ciebie (bez porównań) : wilczaki nie są psami aportującymi, nie są psami stabilnymi i łagodnymi no i kompletnie nie są wyrównane pod względem eksterieru Voila!
Gaga - ja też stwierdzam fakt . Właśnie wskazujesz gdzie jest wina - w rasie, a ja że w czynniku ludzkim.
Ja bym jeszcze dodał do twojej listy : nie jest psem zaprzęgowym, ratowniczym ... i jeszcze parę by się znalazło.
Na pewno nie są psami agresywnymi.
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 16-05-2015, 13:12   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Rasa to efekt..... (tu wstaw dowolną przyczynę)....zgadzamy się co do skutków Chodzi mi o to, że stwierdzając pewne fakty unikniemy rozczarowań, bo nie będziemy się frustrować przez lata, przygotowując psa do zadań, do których nie posiada predyspozycji. Ile tu takich tematów już było: pies ratownik, pies opiekun.....to nie ta rasa i kropka. Nie kupuję sobie małego, miejskiego jeżdzidełka aby nim startować w rajdach... Osobiście byłam zmęczona psami aporującymi i pracującymi i z ogromną wdzięcznością przyjęłam naturę wilczaka, który naprawdę NIE MUSI nałogowo czegoś robić w każdej sekundzie jego życia NIe jestem fanką wieczornych zebrań osiedlowych, podczas których gromada pieseczków hula po podwórku zajmując się tylko sobą i bez żalu (a nawet z przyjemnością) idę sama w las ze swoim burym, nawet ciemną nocą. Dla mnie to rasa idealna, co mogłam docenić po latach (docenić może wcześniej, po latach zdefinować)
Myślę, że kłopotem są tu oczekiwania. Oczekujemy od naszego przyszłego wilczaka ogromu rzeczy, a to trzeba odwrócić. Samemu zaoferować i dopiero później cieszyć się tym, co dostaniemy w zamian. A że wilczak to nie jest typowy pieseczek, jakich mamy setki wokół? No nie jest... i co z tego?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 16:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org