Wróć   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 07-22-2014, 11:57   #1
Puchatek
Senior Member
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Postów: 1,330
Domyślnie

Ja nie bardzo rozumiem, dlaczego na siebie buracie....
Czy jest winą tego uśmiechniętego pana, że może spełnić swoje instynkty /o ich "jakości" nie gadam /, bo dano mu takie możliwości?
Jeśli mieć do kogoś pretensję, to do reżimu, który ten proceder proponuje. Ale w sumie trudno się dziwić, reżim jak to reżim: skądś brać pieniądze musi na życie w komforcie sfer uprzywilejowanych. I tak wchodzi się w politykę. Nic nam nie da denerwowanie się... ja poczekam na petycję Międzynarodowej Organizacji Ekologicznej, która kochając zwierzęta bezinteresownie stanie w szranki z Białorusią w walce o wilki. Ciekawe, ile będę czekać....

...
Mnie zaintrygował w wypowiedziach tych ludzi kontekst do określeń: przygoda, pasja, fascynacja, marzenia, gdy po drugiej stronie mamy: zabijanie, mordowanie, odbieranie życia... "Dziwny jest ten świat"...
Puchatek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-22-2014, 13:27   #2
Grin
Wilkokłak
 
Avatar Grin
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Skąd: Katowice
Postów: 2,220
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bura Zobacz post
zabijanie, mordowanie, odbieranie życia... "Dziwny jest ten świat"...
Mylisz się droga koleżanko. Myśliwska brać nie odbiera życia, nie morduje, czy rani; ona kładzie, kłuje, oskrzydla, piórkuje, bieli... A zwierzęta nie krwawią, tylko jak wiadomo... puszczają farbę...
Zatem jak widzisz; wszystko jest takie ładne, miłe i z poczuciem humoru. (Np. pojazd, którym zwozi się... efekty polowania to... karawan)

Dla ciekawych:
- kłucie oznacza dobicie zwierzyny nożem
- oskrzydlenie to postrzelenie ptaka w skrzydło
- piórkowanie to dobijanie postrzelonego ptactwa
- bielenie to zdejmowanie skóry z ubitej zwierzyny


Ostatnio edytowane przez Grin ; 07-23-2014 o 07:58
Grin jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-22-2014, 14:13   #3
netah
ngi dhla
 
Avatar netah
 
Zarejestrowany: Aug 2011
Skąd: małaPolska
Postów: 321
Domyślnie

A "polano" to ogon wilka o ile mnie pamięć nie myli.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-22-2014, 14:16   #4
Grin
Wilkokłak
 
Avatar Grin
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Skąd: Katowice
Postów: 2,220
Domyślnie

Mnie zastanawia natomiast, co to jest... zwis, bo wg myśliwych to ponoć odróżnia wilka od psa.
Grin jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-22-2014, 19:20   #5
Puchatek
Senior Member
 
Zarejestrowany: Sep 2009
Postów: 1,330
Domyślnie

Cytat:
Napisał Grin Zobacz post
co to jest... zwis, bo wg myśliwych to ponoć odróżnia wilka od psa.
Jeśli to coś ma pies, to rozumiem dlaczego idą na wilka... i to z dubeltówkami... .... Nie zdziwiłabym się też, gdyby jeszcze cichcem zjadali surowe serce ofiary...
...
Dla mnie, z kolei, wielce interesujące jest mazanie posoką nowicjusza, który pierwszy raz jakiemuś zwierzęciu odebrał życie (*)... pewnie antropologia by na to miała wytłumaczenie...

(*) -chciałam napisać "własnoręcznie", ale oni to inny rodzaj bohaterów... bez "obrzyna" ani rusz... ...Ech, panowie/panie...a potyczka honorowa gdzie? Na pięści stańcie do konfrontacji z wilkiem...choćby i na Białorusi!

Ostatnio edytowane przez Puchatek ; 07-22-2014 o 19:26
Puchatek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-22-2014, 21:25   #6
Gaga
VIP Member
 
Avatar Gaga
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Los Dientitos
Postów: 6,856
Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Gaga
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bura Zobacz post
Ech, panowie/panie...a potyczka honorowa gdzie? Na pięści stańcie do konfrontacji z wilkiem...choćby i na Białorusi!

Żartujesz??? Przecież cała "męskość" i "twardość" polega na chowaniu się za bronią, tudzież na ambonie czy za inną "przeszkodą", przy spotkaniu tete a tete narobiliby w gacie.....takie to "bohatery"....

Przy okazji, służbowo spotkałam człowieka (sic!), który gdzieś poza tematem głównym wspomniał o polowaniu. Gdy zobaczył moją dezaprobatę, natychmiast pojechał tekstem, że roślinki też czują, gdy są zrywane i jedzone...no odpadłam pod siłą tego argumentu Oczekiwałam tych bredni o dbaniu o środowisko leśne i znane od lat bzdety, a tu proszę - od razu w zielsko się wpakował:P
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-22-2014, 23:00   #7
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Avatar Wonderfull Wolf ES
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Skąd: Warszawa
Postów: 1,337
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bura Zobacz post
Dla mnie, z kolei, wielce interesujące jest mazanie posoką nowicjusza, który pierwszy raz jakiemuś zwierzęciu odebrał życie (*)... pewnie antropologia by na to miała wytłumaczenie...
skłaniam bym się ku atawizmom

Cytat:
Napisał Bura Zobacz post
(*) -chciałam napisać "własnoręcznie", ale oni to inny rodzaj bohaterów... bez "obrzyna" ani rusz... ...Ech, panowie/panie...a potyczka honorowa gdzie? Na pięści stańcie do konfrontacji z wilkiem...choćby i na Białorusi!
zdziczała ( ) ?!?!?!
toż to ucieknie wilk taki i tyle będzie honoru. z zaskoczenia bestię brać trzeba.

Cytat:
Napisał Gaga Zobacz post

Przy okazji, służbowo spotkałam człowieka (sic!), który gdzieś poza tematem głównym wspomniał o polowaniu. Gdy zobaczył moją dezaprobatę, natychmiast pojechał tekstem, że roślinki też czują, gdy są zrywane i jedzone...no odpadłam pod siłą tego argumentu Oczekiwałam tych bredni o dbaniu o środowisko leśne i znane od lat bzdety, a tu proszę - od razu w zielsko się wpakował:P
krzyk roślin ostatnio modny bardzo się zrobił. Również obserwuje wzrost empatii mięsożerców wobec roślin kiedy słyszą o mym wegetarianiźmie.
Wonderfull Wolf ES jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-24-2014, 11:58   #8
Joanna
Tmave Zlo
 
Avatar Joanna
 
Zarejestrowany: Mar 2005
Skąd: Kopana k/W-wy
Postów: 1,196
Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do Joanna
Domyślnie

Cytat:
Napisał Gaga Zobacz post
Przy okazji, służbowo spotkałam człowieka (sic!), który gdzieś poza tematem głównym wspomniał o polowaniu. Gdy zobaczył moją dezaprobatę, natychmiast pojechał tekstem, że roślinki też czują, gdy są zrywane i jedzone...no odpadłam pod siłą tego argumentu Oczekiwałam tych bredni o dbaniu o środowisko leśne i znane od lat bzdety, a tu proszę - od razu w zielsko się wpakował:P
Tak, i te biedne roślinki są przecież zupełnie bezbronne. Nie mają jak uciekać. Itd. itp.
__________________
Joanna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-29-2014, 12:47   #9
z Peronówki
VIP Member
 
Avatar z Peronówki
 
Zarejestrowany: Sep 2003
Skąd: Późna
Postów: 6,996
Wyślij wiadomośc poprzez MSN do z Peronówki Wyślij wiadomość poprzez Skype™ do z Peronówki
Domyślnie

Cytat:
Napisał Gaga Zobacz post
Gdy zobaczył moją dezaprobatę, natychmiast pojechał tekstem, że roślinki też czują, gdy są zrywane i jedzone...
No przeciez udowodnili to Amerykanscy Naukowcy....
http://www.dailymail.co.uk/sciencete...ear-eaten.html
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07-23-2014, 06:11   #10
netah
ngi dhla
 
Avatar netah
 
Zarejestrowany: Aug 2011
Skąd: małaPolska
Postów: 321
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bura Zobacz post
Ja nie bardzo rozumiem, dlaczego na siebie buracie....
Oj tam zaraz buracie... to po prostu kolejna historia z cyklu nie podnoś rękawicy bo jej nie rzuciłem :-)
Wiesz, że ja jak komplement chcę powiedzieć, to lepiej żebym się był nie odezwał, a co dopiero jeśli coś normalnie człowiek napisze :-))
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:35.


.
(c) Wolfdog.org