Zurück   Wolfdog.org forum > Polski > Sport i szkolenie

Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach...

 
 
Themen-Optionen Ansicht
Alt 02-14-2014, 07:41 AM   #11
netah
ngi dhla
 
Benutzerbild von netah
 
Registriert seit: Aug 2011
Ort: małaPolska
Beiträge: 321
Standard

Zitat:
Zitat von Bura Beitrag anzeigen
A jako, że się szanujemy, ja Ci powiem, że dla mnie to jest "zło konieczne"... "Mleko się rozlało" -równowaga w przyrodzie została zaburzona -spieprzyliśmy wiele /w sposób zamierzony i nie zamierzony/, to teraz musimy interweniować.
Nigdy nie było czegoś takiego jak "równowaga". Jak danego roku było dużo trawy, to kociło się więcej trawożernych w efekcie czego drapieżnicy mogli sobie pozwolić na więcej potomstwa. W latach chudych było odwrotnie lub przybywało drapieżników które z niedostatku pożywienia nie były w stanie przetrwać, a które w "zasobniejszych" latach miały by tą szansę. Chyba, że to właśnie jest "równowaga", ale ja bym to raczej nazwał zmiennością przewag.

Z innej beczki - jestem przeciwny wrzucaniu do jednego worka wszystkich myśliwych, wilczakowców i wegetarian... ale nie jestem przeciwnikiem worków... yyyyyyy czy to aby nie choroba zwana filozofią?

Co do szkolenia na postrzałka... bo o tym miała być mowa (niestety nic mi nie wiadomo na temat konfliktu Obrona / Tropienie). Większość wilczaków w tym Beryl znakomicie tropi, nawet bez żadnego szkolenia włącznie z obwąchiwaniem krzaków o jakie otarła się przechodząca zwierzyna. Krew... bo mowa o dochodzeniu postrzałków... które w przypadku choćby dzików mogą być śmiertelnie niebezpieczne... będzie tylko dodatkowym motywatorem. Czy wilczak idący po tropie nie poleci nagle za sarną? Jest duże ryzyko, że tak się stanie. Sugeruję jednak linkę. W momencie odnalezienia zwierzyny też się przyda, nie zeżre nam zdobyczy i nie będzie jej przed nami bronił. Oczywiście to wszystko jest do wypracowania, ale 100% skuteczności nikt nie zagwarantuje - raczej należy założyć, że lejce się raz na czas poluzują.

Ostatnio 2 razy mieliśmy spotkanie z dzikami. Raz zaszarżowała na nas wielka locha. Wilczak to nie terier, ale dzików się nie boi... podchodzi do nich co najwyżej z należytym respektem.
__________________
Surman suuhun

Geändert von netah (02-14-2014 um 07:46 AM Uhr)
netah jest offline   Mit Zitat antworten
 


Forumregeln
Es ist dir nicht erlaubt, neue Themen zu verfassen.
Es ist dir nicht erlaubt, auf Beiträge zu antworten.
Es ist dir nicht erlaubt, Anhänge hochzuladen.
Es ist dir nicht erlaubt, deine Beiträge zu bearbeiten.

BB-Code ist an.
Smileys sind an.
[IMG] Code ist an.
HTML-Code ist aus.

Gehe zu


Alle Zeitangaben in WEZ +2. Es ist jetzt 04:01 AM Uhr.


.
(c) Wolfdog.org