|
|
|
|||||||
| Kluby CzW i prawo Kluby CzW w Polsce i za granicą, informacje na temat grupy inicjatywnej Klubu Czechosłowackiego Wilczaka, przepisy dotyczące rasy... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Oct 2008
Location: Łódź
Posts: 149
|
Przejrzałem regulamin Klubu Ras i znalazłem paragraf 3, który tu cytuję;
"W obrębie danej rasy (grupy ras) może być powołany jeden lub więcej Klubów, które zrzeszają sympatyków rasy stanowią forum dyskusyjne dotyczące historii, hodowli i rozwoju rasy" http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Reg...klubu_rasy.pdf Co do meritum to oczywiście, trzeba się zdecydować czego się chce.. Last edited by Khan; 21-06-2013 at 14:27. |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
Cwany Wilku, trochę mnie uspokoiłeś tym paragrafem, ale nadal nie mogę zrozumieć dlaczego coś jawnego jest tak cholernie skrywane przed światem i oczekuje się od ludzi, że pójdą ślepo w "enigmę". A w tej konfiguracji personalnej, w mocno zamordeistyczną "enigmę"..... .... "Palec pod budkę-bo za minutke-zamykam budkę" -to była zabawa z moich młodzieńczych lat... do tej pory nie bardzo wiem, o co w niej chodziło i po co mieliśmy w dłoń wołającego wsadzać te palce...... zawsze po fakcie organizator ogłaszał zasady i zwykle nas "robił w dudka"...... |
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Junior Member
Join Date: Oct 2008
Location: Łódź
Posts: 149
|
Bo, chyba tak naprawdę, to nie chodzi już o Klub, tylko kto komu. My i Wy. Jak Wy tak, to my Wam tak. I co Wy na to?
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Ja mogę mówić tylko za siebie -za Burą, nie organizatora...
Panicznie boję się Grześka, panicznie boję się kłamstw/szachrajstw/machlojek/ściem, panicznie boję się, gdy widzę, że ktoś wyciąga do mnie rękę a w drugiej z tyłu trzyma nóż... Zasadą demokracji jest, że gdy dana grupa ma większość, to proponuje mniejszości przyłączenie, bo o jedność chodzi... i ta większość przechodzi np. w sejmie....tak było w zeszłym roku. Mniejszość się "nafochała", upchnęła Grześka gdzieś za kotarę /że niby on w tym nie bierze udziału/ i przyoblekła "nową twarz". Ty masz swoje lata, ja mam swoje lata -takie "przepoczwarzania" widzimy dzień po dniu na przykładzie SLD.... jednak pod nową maską "europejczyków" nadal krwawe ręce komuny strzelającej do Rodaków... Dziwisz się więc, że się boję? Ale mimo tego strachu, będę o tym mówiła głośno. A każdy niech to interpretuje jak chce.... ... Czego oczekujesz? Ale powiedz "otwartym tekstem". ...Mierzą mnie już sytuacje, gdy tak jak wczoraj, wszedł w temat na FB jakiś człowiek /-ma psa z JW / i praktycznie nic konstruktywnego oprócz rozpoczęcia pyskówki nie wniósł /ale coś "bełkotał", że nie poprze jednej i drugiej strony... śmiechu warte/.... Jak znam życie, opinia będzie taka, że pyskaczami we wczorajszej para-dyskusji będziemy my /-bo odpowiedzieliśmy człowiekowi cięto..../ -to będzie kolejne kłamstwo, ale przecież długo powtarzane stanie się w końcu bursztynową prawdą....nie pierwszą zresztą tego "formatu".... |
|
|
|
|
|
#5 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
No, w w strach Burej to ja raczej nie uwierze - poprosze o wlasciwy dobor sformułowań - wydaje mi się, że raczej chodzi o POGARDĘ...
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
A ja jednak myślę, że Bura napisała dokładnie to co chciała i że nie ma to nic wspólnego z brakiem odwagi.
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Tez mi powialo komuna... Kiedys w wojsku byly lekcje polityczne. O ile ze strzelania mozna sie bylo zwolnic to na nich trzeba bylo byc... Potem na egzaminach zolnierze mieli odpowiadac na pytania... Tez robili to w takim stylu: z metnym wzrokiem recytowali regulki, ktore wbito im do glow kompletnie nie zastanawiac sie nad ich sensem (a raczej jego brakiem)... I ten obrazek staje mi w glowie, gdy czytam teksty czy to Doroty, czy Konrada, czy n-innych osob z tej grupy... Allah Akbar!
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Wilczasty : Foto
|
Ja na to - pieski szczekają karawana jedzie dalej . Pomału do celu i to nie żaden wyścig...
__________________
Brązowa Odznaka Honorowa Związku Kynologicznego w Polsce Braterstwo Wilczaków Galeria |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Junior Member
Join Date: Oct 2008
Location: Łódź
Posts: 149
|
Chyba niezręcznie to sformułowałem. "I co Wy na to" nie jest pytaniem dla czytających, lecz elementem dialogu grupowego. "My teraz zamkniemy listę i co Wy na to"
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Quote:
Cwany Wilku.... "i co Wy na to"? Jak napisał Daniel: "karawana idzie dalej". Są dwie opcje, a w każdym razie tak mi się wydaje..... 1. Pani Wojtko ma już wymaganą liczbę Osób i idzie rejestrować Klub -i "z Bogiem". Szanuję demokrację. 2. Pani Wojtko nie ma wymaganej liczby Osób, ale ma Chętnych, którzy złożyli deklaracje do obu proponowanych Klubów /wiem, że jest Ich trochę.../ i ma to być "chwyt" by błyskawicznie podjęli decyzję -w tę albo w tę. Patrząc na niedopowiedzenia/brak jawności /mnóstwo!/ w prezentowaniu założeń "Jej" Klubu mogę spodziewać się, że zaraz po rejestracji na Walnym dojdzie do zapisu, że nie wolno brać udziału w więcej niż jednym Klubie danej rasy. I teraz... patrząc przez pryzmat zachowań ludzkich.... wielu zostanie w tym Klubie, bo... nie umieją się "postawić", nie chcą wojen, są zbyt układni by umieć wejść w konfrontację personalną z Grzesiem i podważyć jego słowa /każdy, kto choćby nie przytakuje mu już jest wrogiem, a gdyby ktoś wystąpił oficjalnie przeciwko "jego" Klubowi -będzie zniszczony, a Jego pies "rozstrzelany"/. Więc jest prawdopodobne, że liczą na tchórzostwo Uczestników. Gdyby jednak znaleźli się odważni i wystąpili z Klubu, Klub ma rok /bodajże/, by dobrać ludzi do odpowiedniej ilości, by Związek Klubu nie rozwiązał. Patrząc na sposób prowadzonych podchodów /już mają miejsce -padłam widząc, jak p.Wojtko teraz robi "rekonesansy" względem "naszych" i pieje np. nad rosnącymi Im plonami w warzywniakach... znowu jest słodka.... znowu Jej na czymś zależy.../, w przeciągu roku uzbiera kolejnych ze wszystkich możliwych ras.... ... Takie jest moje zdanie. Możliwości kompromisu nie widzę. Pozostaje mi trzymać się od Niej, Polskiego Dworu i Grzegorza jak najdalej.... może nie działam racjonalnie czy dla dobra ogółu, ale krzyczącego "instynktu samozachowawczego" we mnie nie będę lekceważyć.... ...................... Grin, jak Ty mnie już dobrze znasz..... O pogardzie słów kilka maznę radośnie w odpowiednim do tego miejscu... z przykładami.... Pogarda, to bardzo interesujące "zjawisko".........
Last edited by Puchatek; 23-06-2013 at 15:10. |
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Ja tylko dodam w temacie klubu, ze do setki brakuje nam okolo 20 deklaracji. Teraz mamy sezon, wiec dobrze byloby wreszcie dociagnac do tej upragnionej liczby
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Cytuję Margo z FB:
"OK, przed nami spotkanie w Poznej (https://www.facebook.com/events/399722313475191). Przyjezdzaja kolejne osoby chetne do zapisania sie do klubu - aktywni psiarze - glownie wilczakowcy. Ktos ma ochote zajac sie zbieraniem deklaracji? Formularze wydrukuje - chodzi tylko o to, aby przemaszerowac sie z dlugopisem...." Nie omieszkałam się "dorzucić": "Z boleścią wielką muszę powiedzieć, że nie mogę zrobić Wam nalotu..... Smutno mi bardzo, bo po samomianowaniu się WolfDogowym >Ministrem Propagandy<, kwestia Klubu jest mi bardzo bliska. Wierzę jednak, że są wśród nas Pasjonaci, którym powołanie Klubu naszej rasy leży na sercu i podejmą się działań na jego rzecz. Kilka spacerków to nie wysiłek, zawsze można przysiąść, odsapnąć, uzupełnić poziom cieczy w organizmie, spalić dymka..... Jesteśmy już tak blisko końca, ten trud jest wart pokonania! /No chyba, że zdarzy się cud i ktoś mnie zapakuje do bagażnika w obie strony..../" Czekamy na Ochotników!!! Kto może się zobowiązać? Last edited by Puchatek; 27-08-2013 at 12:42. |
|
|
|
![]() |
|
|