![]() |
![]() |
|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Feb 2011
Posts: 22
|
![]()
Dzięki za odpowiedź. Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem jest to pójście w kierunku ja jestem przewodnikiem, ja karmię- ja wymagam a nie ja jestem alfą i pokażę ci poprzez glebę itp. kto tu rządzi. Kiedyś słyszałem jak psi trener na podobne pytanie odpowiedział- A czy będziesz walczył z glonojadem o przywództwo w Twoim akwarium?
![]() Jeżeli chodzi o zabawę z psami. Po przygarnięciu Znajdy, Tabris w moment zrobił się spokojniejszy i nieco bardziej usłuchany ![]() Teraz kilka rzeczy które ja robię żeby mieć usłuchanego psa, jeżeli ktoś uważa, że coś jest nie tak to proszę o uwagi. - szkolenie, niestety przyznaję się nieregularne - wyjście z klatki dopiero na komendę, niestety cały czas jeszcze muszę nad tym pracować, zagradzam mu drogę łapiąc za kufę - dojście do furtki na smyczy, zostań, tworzenie furtki, powrót po psa - nie pozwalam mu kłaść na sobie łapy (kiedyś usłyszałem, że to może być sygnał "jesteś mój" ![]() - nie pozwalam Tabrisowi urządzać scen zazdrości, kiedy np. głaszczę Znajdkę-fe, łapię za kufę, staję pomiędzy nimi, wkładam rękę pomiędzy ich pyski, czasami mi się zdarza podciągnąć Tabrisa do góry żeby wypluł Znajdę - na łóżka nigdy nie wchodził - jeżeli jest na mojej drodze to przepycham go lekko, chyba że leży to mówię uciekaj - wskakiwanie, łapanie zębami za niesione torby i zakupy- fe no i czasami kolano jeżeli jest zbyt namolny - z miską nigdy za bardzo nie kombinowałem, tylko otwieranie klatki i dorzucanie (pierwszy trener u jakiego byłem na szkoleniu uważał, że pies przy misce powinien mieć spokój, on zawsze zostawiał psy z jedzeniem- nowofunlandy i owczarki) - no i największy jego feler, głaskanie, dotyk nigdy nie było dla niego w pełni relaksujące, niby jest mu ok. podchodzi do miziania (przed każę mu np. usiąść), ale nie jest odprężony i po skończeniu takich pieszczot lubi wyskoczyć i kłapnąć przed twarzą teraz jest już lepiej no ale musiałem tak jak w przypadku wskakiwania użyć metody kolanowej niestety (jeżeli ktoś ma wytłumaczenie takiego zachowania i co z tym fantem zrobić to będę bardzo wdzięczny) To chyba wszystko. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Pocięłam Twoją wypowiedź, bo zostawione elementy mi się łączą. Te Twoje zasady, to -wybacz- jak żywcem wyjęte z przewodnika o dominacji ![]() O ile rozumiem, że nie życzysz sobie psa na łóżku, czy w siatkach pełnych zakupów, o tyle nie rozumiem tego przeganiania psa, bo właśnie znalazł się na Twojej ścieżce. Widziałam kiedyś to w realu i przyznam, że to był przykry widok ('przejdź, bo ja teraz TU chce wyciągnąć nogi'). Nie wiem, może mamy po prostu inne podejście do psa, ale dla mnie to nie fair wywalać z miejsca odpoczywającego-było, nie było-członka rodziny. Poza tym to jest odmawianie psu prawa do pełnego relaksu, pies śpi, odpoczywa....i musi być czujny, bo komuś za chwilę będzie przeszkadzał. I wydaje mi się że ten dryl jest Waszym wrogiem we wzajemnych relacjach i może być tak, że Tabris nie czuje się przy Tobie pewnie i bezpiecznie, że dotyk znosi, bo musi, ale nie jest to dla niego ani relaks, ani przyjemność. Może w tych wszystkich regułach zabrakło miejsca na zwykłą, prostą przyjemność bycia razem i umiejętność okazywania jej sobie wzajemnie? p.s. pisze to z perspektywy właściciela psa, który nie jest nadmiernym pieszczochem, ale potrafi sam się o pieszczoty upomnieć (byle nie za długo ![]()
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 13-09-2012 at 14:18. Reason: pees |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
oj to my mamy bardzo luzackie podejscie w tych codziennych sprawach.
A gdyby Urciowy nie lubil miziania to byloby strasznie, poza tym nie wyobrazam sobie, ze do miziania kaze psu podejsc, potem usiasc, poglaskac i do widzenia, u nas jest to spontaniczne i glupkowato ![]()
__________________
Ja & Urciowaty |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |||||
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Odniosę się tylko do tych punktów, co do których czuję się na siłach cokolwiek doradzić
Quote:
Quote:
![]() A na serio; nie sądzę, że samo kładzenie łapy może doprowadzić do jakichś konfliktów; zakładając oczywiście, że wszystko między Wami "gra i buczy". Połóż mu też, jak Ci żal. ![]() ![]() O łóżkach pisała już Gaga. Quote:
Quote:
![]() Quote:
Łowca tak właśnie kłapie przed twarzą, gdy Kaja go "zmusza" do miziania, ale ona to robi w pełni świadomie, a on w "pełni na niby". ![]() Edit; o, właśnie; avgrunn fajnie napisała o mizianiu; jakby ktoś "z zewnątrz" zobaczył co Łowca i my wyprawiamy, nieźle by się zdziwił. ![]() ![]() Ale poważnie; dla nas to wielka radość, bo na początku do dotyku podchodził z wielką rezerwą. Last edited by Grin; 13-09-2012 at 14:50. |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
VIP Member
|
![]()
Krzysiek-ja mam pytanie do Ciebie, nie korci Cię żeby choć smyrnąć Tabrisa, jak jest blisko? Na spacerze, w domu...takim krótkim gestem, jakby po prostu dłoń zahaczała o psa, bok, zadek, głowę, ucho?
Są psy, które nie są pieściungolami, ale nawet te, które z początku kontrolują ludzkie ręce i ich unikają, po takich 'przypadkowych' dotykach zaczynają ich szukać więcej. Pytam, bo tak się zastanowiłam i ja z automatu ciągle gdzieś dotykam Cheya: przy zakładaniu i zdejmowaniu obroży czy smyczy-jest smyr za uchem lub po szyi. Gdy przechodzi obok - smyr po grzbiecie, zadku...nawykowe jest to tak, że na naszych spacerach zaczęłam tak smyrać wszystkie wilczaki, które akurat przechodzą obok. Żaden nie protestuje ![]() ![]() Takim sztandarowym przykładem pokazywania 'bycia razem' jest wzajemne iskanie się małp ![]() p.s. w szkoleniu mamy nagrodę socjalną (pisał o tym netah), która polega m.in właśnie na pieszczotach. Ale żeby to było nagrodą-pies musi to lubić ![]()
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 13-09-2012 at 15:03. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
Mnie mowia ze za bardzo miziam Urcia, wiec troche sie powstrzymuje, ale ciezko jest
Quote:
![]() ![]()
__________________
Ja & Urciowaty |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
![]()
O tym pisalam w 188 poscie jak karmilam zeby pozbyc sie burczenia szczeniora.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]() Quote:
![]()
__________________
Ja & Urciowaty |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Junior Member
Join Date: Feb 2011
Posts: 22
|
![]()
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, chociaż wyszedłem trochę na jakiegoś zamordystę
![]() ![]() Gaga- nie ruszam psa kiedy śpi, właściwie sytuacja z leżeniem ma miejsce kiedy leży przed drzwiami a ja chcę wejść do domu, no ale chyba Ty też nie czekasz wtedy, aż się psina wyśpi ![]() Avgrunn- zazdrość u Tabrisa co do Znajdki polega na podbiegnięciu do niej kiedy ją głaszczę i gwałtownym zglebowaniu lub złapaniu za łapę, aż ta piszczy. Nigdy się tak ostro nie zachowuje jak są same. Fori- reakcje Tabrisa na reprymendy to najczęściej skulenie na moment uszu, wyciągnięcie języka, czasami polizanie mnie, odskok no i na koniec czasami pozycja "a może się pobawimy" ![]() ![]() Jeszcze raz dzięki za odzew. |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Junior Member
Join Date: Sep 2006
Posts: 159
|
![]()
Krzyśku,
To teraz ja mam prośbę - opisałeś jak postępujesz Ty jako Alfa, napisz jak na to reaguje pies, po kolei na wychodzenie z klatki, łapanie za kufę, przepychanie i przeganianie ... Nie chcę Ci dokopać interesuje mnie tylko i wyłącznie reakcja psa, chowa ogon, stawia sierść, łypie spode łba? jest płochliwy czy dąży do konfrontacji? Z własnych doświadczeń wiem już, że ma być konsekwentnie, od początku do końca stanowczo i z jasnymi zasadami ale bez konfrontacji |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
A tego nie bardzo rozumiem
__________________
Ja & Urciowaty |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
Wiadmo, że jak się wraca do domu, to pies się cieszy niezależnie czy niesiemy torby, czy nie. A jak wilczak wita domowników, to wiemy. Na początku też mnie to wkurzało, że oprócz trzech siatek w każdej dłoni ( ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#14 | ||
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]() Quote:
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
ngi dhla
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
|
![]() Quote:
Co do kładzenia łapy to nie mieliśmy z tym problemu. Ale spotkałem się na szkoleniu z psami, które tak robiły, czyli deptały właścicielom po stopach. Coś chyba jest na rzeczy, bo instruktor radził wtedy też delikatnie nadepnąć psu na łapę. W życiu nie myślałem że się wątek tak rozbuja :-))
__________________
Surman suuhun |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|