Wróć   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 08-29-2012, 15:54   #1
Shyboy
aen'drean va, eveigh Ain!
 
Avatar Shyboy
 
Zarejestrowany: Aug 2011
Skąd: Stargard
Postów: 205
Wysy?anie wiadomo?ci przez Gadu Gadu do U?ytkownika Shyboy
Domyślnie

Ja pamiętam to:
Cytat:
Napisał Trustno1 Zobacz post
Hej!

Jestem też za jasnymi zasadami w stadzie i nie interesuje mnie opcja władzy psa nade mną. Jestem raczej z natury dominująca, również wśród ludzi, konkretna i stanowcza. Nie mam problemów z utrzymywaniem zasad i rygorów. Pies w łóżku spać nie będzie nigdy Maślane oczy i wszelkie rodzaje pozorowanej śmierci głodowej nie działają na mnie przy stole. I tak dalej ;P
I szczerze mówiąc cieszę się, że Peri będzie miała możliwość znalezienia ludzkiego PARTNERA i PRZYJACIELA, z którym spędzi resztę życia.
__________________
'Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś' Antoine de Saint-Exupery
Shyboy jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 08-29-2012, 17:14   #2
Agnieszka
Distinguished Member
 
Avatar Agnieszka
 
Zarejestrowany: Jan 2004
Skąd: Supraśl/Poznań
Postów: 2,513
Domyślnie

Cytat:
Napisał Shyboy Zobacz post
Ja pamiętam to:


I szczerze mówiąc cieszę się, że Peri będzie miała możliwość znalezienia ludzkiego PARTNERA i PRZYJACIELA, z którym spędzi resztę życia.
Shyboy :-) ten post rzeczywiście dużo wnosi do ogółu dyskusji.
Myślę, że wytyczenie sobie zasad, wedle których będzie się wychowywać psa, to rzecz trudna i wymagająca głębokiego przemyślenia, nie sądzisz? Wydaje mi się, że Magda właśnie jakieś cele sobie postawiła - dowodem jej słowa, które przytoczyłeś.
Temat Peri jest tematem przykrym i dla wielu osób drażniącym. Zastanawia mnie jedno..., ale po kolei:
Magda sprawę postawiła jasno- nie jest w stanie wychować Peri z w/w powodów, ten temat służy nie - o zgrozo - krytykowaniu jej postępowania, a raczej podaniu przez Magdę publicznej informacji, jak dalej potoczył się (i potoczy) los Peri.
Wyobrażam sobie, jak "okrutne" może wydawać się zachowanie Magdy, ale absolutnie nie widzę powodu, aby na nią naskakiwać. Dziewczyna sama doskonale zdaje sobie sprawę, jak to wszystko wygląda i (to chyba każdy jest w stanie wyczuć w jej słowach) jest tą sytuacją co najmniej podłamana. Nie rozumiem więc, w jakim celu jest to "dobijanie gwoździa do trumny" ... może dla podwyższenia własnego ego. Że popełniła błąd nie przemyślawszy dokładnie, tudzież- do końca- decyzji przed wzięciem Peri- sama przyznała. Po cóż więc, Shyboy, takie słowa? - one są zupełnie odbiegające od tematu, ale... rozumiem- ludzie piszą, to i ja sobie swoje trzy grosiki dopiszę i szpileczkę wetknę.
Inna rzecz- sprawa wymknęła jej się spod kontroli, ale to może zdarzyć się każdemu- sytuacje, zdarzenia życiowe, których nie jesteśmy w stanie wcześniej przewidzieć - czy to też powinno być potępiane? Hmmm.... logicznie rzecz biorąc, chyba nie powinno, czyż nie?

Zastanawia mnie jedno- ile znalazłoby się osób, które otwarcie, przed wieloma właścicielami CzW, miłośnikami tej rasy, byłoby w stanie przyznać się do swego błędu. Jak długo siedzę w tym wilczakowym świecie wiem, że pojawiają się i pojawiać będą, różne kwiatki. Ale absolutnie nie dopuszczone do publicznej dyskusji ... co świadczy samo za siebie.

Liczę, że Peri znajdzie nowy, dobry dom- na szczęście sunia jest jeszcze młoda (jestem pewna, że dużo trudniej byłoby jej przestawić się na nowego właściciela w późniejszym wieku). I nie widzę powodu, żeby TrustNoOne krytykować - ona doskonale wie, co jej się chwali, a co zrobiła niedobrze, mówi o tym otwarcie.

Pozdrawiam

Ostatnio edytowane przez Agnieszka ; 08-29-2012 o 17:25
Agnieszka jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:36.


.
(c) Wolfdog.org