|
|
|
|||||||
| Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
|
Zawsze można psa wysterylizować, czyli jądra zostawić, a przeciąć nasieniowody
Szczerze mówiąc znam tylko jednego psa, który właśnie był sterylizowany, nie jest to zbyt popularny zabieg, bo nie przynosi tych wszystkich korzyści, jakie niesie kastracja (testosteron, prostata). A co do suk - są opinie, że sterylizowane suki są "bardziej męskie" eksterierowo, głównie mają lepszą sierść. Podobno. Bo są też opinie, że może sierść się zrobić wełnista. Moja Figa była po sterylizacji od pierwszej cieczki, więc nie wiem, jak wygląda suka regularnie mająca cykl, ale sierść moja bestia miała zawsze idealną |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
No tak, ale tutaj mówimy nie o sensowności samego zabiegu sterylizacji, ale o problemie pt. "sterylizacja a wystawy".
(To już jest offtop offtopu |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Kiedyś się tym interesowałam.
Sukę po sterylce można wystawiać. Związek nie uregulował sprawy sterylizowanych suczek. To jest na zasadzie, że jak coś nie jest zabronione to jest dozwolone. O ile w sytuacji kastratów sprawa jest prosta (brak jajek- dyskwa) tak u suczek nikt tego nie sprawdzi. Znam osoby, które suki sterylizowane wystawiają. |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Junior Member
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
|
Quote:
Tak samo jak z samcem - można pozbawić samca płodności niefarmakologicznie i go wystawiać - jeśli zrobi się sterylizację, nie kastrację
|
|
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Puchatek - no jak to po co; mało to jest osób, które lubią mieć w domu (kojcu) championa championów?... PS Jakby było jeszcze coś takiego jak Order Uśmiechu, albo coś w tym stylu, to na pewno byś go ode mnie otrzymała. Last edited by Grin; 16-04-2012 at 10:54. |
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Jeżeli chodzi o etyczne podejście do tematu wystawiania suczek sterylizowanych to uważam, że nie jest ono takie jednoznaczne.
Co z sukami, które są wystawiane ale nigdy nie mają miotu? Bo właściciel lubi wystawy, a nie ma warunków/ochoty na szczenięta? Albo uważa, że psów jego rasy jest dość i więcej nie trzeba? To jest podobna sytuacja. Izolowanie suczki w cieczce też jest formą antykoncepcji- tylko mniej radykalnej niż sterylka. Pamiętajcie, że ocena psa w ringu pozwala też na ocenę pracy hodowlanej hodowcy. Wie co wyhodował- dlatego wielu hodowcom zależy, żeby psiaki Z ich hodowli się "pokazywały". W kocim świecie wystawowym właśnie w tym celu stworzono klasę kastratów. Można dostać opis i zdobywać tytuły. Pamiętam, że dawno temu ten temat był poruszony chyba tu na WD. Nie staję murem za wystawcami psów wysterylizowanych/kastrowanych, chcę jedynie pokazać, że ten temat nie jest czarno-biały. Bo z drugiej strony rozumiem właścicieli psów, którym takie sterylizowane suczki zgarniają wnioski na wystawach, mimo że ich nie potrzebują. Temat do fajnej dyskusji, jestem ciekawa Waszych opinii |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Jednak w takim wypadku właściciele kastratów powinni się chyba "zbuntować", że oni nie mogą pokazywać pracy hodowlanej hodowcy i zgarniać innym wniosków, których nie potrzebują jedynie z racji innej "konstrukcji" psa. Faktycznie wystawy kotów (przynajmniej w tym zakresie) chyba rządzą się zdrowszymi zasadami. Last edited by Grin; 16-04-2012 at 12:24. |
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Tylko jak u kastrata ocenić czy miał dobrze wykształcone oba jądra?
To jest ważny element oceny psa. |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
W tej dyskusji wszystko sprowadza się do tego, że z etycznego punktu widzenia wystawiane mogą być jedynie suki, które są w stanie wydać potomstwo.
Idąc tym tropem: czy etyczne jest wg Was wystawianie suczki z dysplazją HD D? I który właściciel jest mniej etyczny? Ten, który wystawia sukę wysterylizowaną czy ten, który wystawia sukę z dysplazją (zakładamy, że suka jest w doskonałej formie i dysplazja jest niewidoczna w ruchu). |
|
|
|
|
|
#11 | |
|
VIP Member
|
Bo nie znasz Cheitana
Quote:
Grin- wykastrowany samiec nie obojętnieje ani na suki, ani na inne-stroszące się samce, kastracja wychowania nie zastąpi w żadnym przypadku. Testosteron to jednak nie wszystko |
|
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Jakieś różnice jednak być muszą? Znam sporo psiarzy, którzy twierdzą, że po wykastrowaniu swojego samca mają z tymi sprawami (sukami, stroszącymi się samcami) dużo łatwiej. Z podobnych (jak mniemam) powodów wszystkie psy pracujące jako asystujące osobom niepełnosprawnym ruchowo są kastrowane, podobnie jak wiele psów pracujących w ratownictwie itp. |
|
|
|
|
|
|
#13 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Psy czysto użytkowe, o których wspomniałaś muszą być niezawodne, ale one raczej po wystawach nie chodzą i tu upatruję przyczyny różnych zachowań obu grup Do Gii mam pytanie: znalazłaś gdzieś zapis o zakazie wystawiania suk po sterylce? Mnei się wydaje, że nie powinno takiego być, bo taka Słowacja, dla której wystawy to konkurs piękności a nie kwalifikacje hodowlane, to ma w nosie czy najpiękniejsza suka jest wykastrowana, czy nie...na babski rozum |
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
K-Lee Family
|
Quote:
"W wystawach uczestniczyć mogą tylko psy zdrowe, posiadające zaświadczenia zgodne z wymogami weterynaryjnymi. Psy chore, kalekie, z atrofią jąder oraz suki w okresie laktacji nie mogą uczestniczyć w wystawach." Pod pojęciem zdrowe rozumiem psy i suki w pełni "kompletne", w pełni możliwości rozrodczych. |
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
'Wilk z baśni' :)
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
|
Quote:
![]() Co do samej zasadności kastracji, widziałam kiedyś badania (robione gdzieś w Europie tylko nie pamiętam gdzie) właśnie pod tym kątem. Trochę tam obalano mit jakichś szalonych zmian charakteru i wyciszenia po kastracji. Wyraźnie mniejsza chęć zadymiarstwa była tylko u niektórych psów, natomiast zdecydowanie zmniejszyły się ochoty do ucieczek(nie ucieczek w trakcie cieczek u suk, tylko włóczęgostwa generalnie). Jak znajdę to podlinkuję całość, bo artykuł był wart uwagi.
__________________
![]() www.wilkzbasni.pl Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni |
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
VIP Member
|
CO do klasy kastratów - często z powodów zdrowotnych (np. sprawa prostaty, ale pewnie Rybka dopisałaby jeszcze parę innych) psy idą pod nóż, a właściwie ich jądra. Kto wie, czy taka klasa weteranów nie miałaby liczniejszej stawki, gdyby choć do niej dopuszczać kastraty. Pokazanie pogłowia rasy w wieku powyżej 8 lat też wiele o kondycji rasy i hodowli mówi.
W kwestii kastratów na wystawach jestem "ZA" |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
A kto szprycuje psy w Polsce?
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
|
|
|
|
#18 |
|
VIP Member
|
Już się rozpędziłam publikować listę na forum
No proszę Cię.... |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Może nie listę, ale skądś musisz czerpać taką informację. Zainteresowało mnie tylko czemu użyłaś tego jako pewnika, że ta moda już dotarła.
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
|
|
![]() |
|
|