Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Spotkania i podróże

Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 22-11-2011, 13:50   #1
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

My też mieliśmy okazję spotkać Zacka kilka tygodni temu, przy czym był on pierwszym wilczakiem, jakiego na Błoniach spotkałam (a mam naprawdę czułe radary ), mimo że od kwietnia regularnie bywam tam z psem na spacerach.
Wcześniej nie miałam psa w Krk, więc rzadko tam bywałam, ale zdarzało się w ciągu ostatnich 4 lat, że szłam na Błonia tylko po to, żeby popatrzeć na psy i wtedy nigdy żadnego wilka wypatrzeć mi się nie udało, choć bardzo wytężałam wzrok
Także chyba trzeba mieć też trochę szczęścia
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2011, 16:49   #2
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Bajka's Avatar
 
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
Default

Quote:
Originally Posted by makota View Post
My też mieliśmy okazję spotkać Zacka kilka tygodni temu, przy czym był on pierwszym wilczakiem, jakiego na Błoniach spotkałam (a mam naprawdę czułe radary ), mimo że od kwietnia regularnie bywam tam z psem na spacerach.
Wcześniej nie miałam psa w Krk, więc rzadko tam bywałam, ale zdarzało się w ciągu ostatnich 4 lat, że szłam na Błonia tylko po to, żeby popatrzeć na psy i wtedy nigdy żadnego wilka wypatrzeć mi się nie udało, choć bardzo wytężałam wzrok
Także chyba trzeba mieć też trochę szczęścia
Kurcze, to się musiałyśmy rozmijać, bo ja pół wakacji przełaziłam po Błoniach, tyle,że o takich porach, że trudno było już cokolwiek wypatrzyć bo ciemno bo w ciągu dnia to tylko człap człap na godzinę na rynek na siku i z powrotem
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni
Bajka jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2011, 17:38   #3
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Quote:
Originally Posted by Bajka View Post
Kurcze, to się musiałyśmy rozmijać, bo ja pół wakacji przełaziłam po Błoniach, tyle,że o takich porach, że trudno było już cokolwiek wypatrzyć bo ciemno bo w ciągu dnia to tylko człap człap na godzinę na rynek na siku i z powrotem
Ano właśnie - zapomniałam dodać tak istotną informacje, że akurat wakacje to u mnie właśnie ten moment, kiedy jednak siedzę w domu i korzystam z natury, oraz możliwości posiedzenia ze wszystkimi psami na raz (bo w Krakowie mieści mi się tylko jeden )
Także latem na Błoniach nie bywam - w te wakacje byłam kilka razy w lipcu i kilka razy we wrześniu raptem.
Ale cała wiosna - dzień w dzień. A i wcześniej, bez psa bywałam na Błoniach całkiem często. Nie tak regularnie jak teraz, ale jednak bywałam w nadziei, że jakąś czeweczkę dojrzę
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
Old 27-11-2011, 20:17   #4
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Z serii miłych, acz planowanych w ostatniej chwili spotkań - dziś gościliśmy jednego z najpiękniejszych wilczakowych szczeniaków jakie kiedykolwiek poznałam:




To cudo, to Yipon z Peronówki

Nie boi się niczego, obdziela chętnych buziakami i... ma maniery z którymi mógłby bywać u królowej angielskiej
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 28-11-2011, 10:16   #5
anija
Junior Member
 
anija's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Lublin
Posts: 226
Send a message via Skype™ to anija
Default

O, to jest w Krakowie jeszcze jeden wilczak o którym nie wiem, że tu jest?
__________________
BYSTRA BEDALIEL Wilczy Duch
anija jest offline   Reply With Quote
Old 28-11-2011, 10:47   #6
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by anija View Post
O, to jest w Krakowie jeszcze jeden wilczak o którym nie wiem, że tu jest?
Nawet dwa Nie dokładnie w Krakowie, ale o rzut beretem.
Yiponek bywa tu z rodziną na socjalizacji. Wczoraj przerabiał dwa zagadnienia: zabawę z dwoma szalonymi suniami, czyli Nitką i Lorką, oraz wizytę w obcym domu. Świetnie mu poszło!
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:54.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org