![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#28 |
Member
|
![]()
"Houston, mamy problem" - czyli wiarygodność badań
![]() Przed prawie rokiem opublikowaliśmy na forum certyfikat wystawiony przez renomowane niemieckie laboratorium Przed kilkoma dniami otrzymaliśmy "aneks" do certyfikatu treści następującej: Żylibyśmy w błogiej nieświadomości, gdyby nie sygnał od Danieli, że jedno z potomków Eurego, które powinno być "czyste" - jest nosicielem. Ponowne badanie tej samej próbki krwi, przechowywanej w laboratorium w Bad Kissingen, wykazało genotyp N/DM. Wyjaśnienia Laboklinu "kto zawinił" wydają się mało wiarygodne - tym bardziej, że jest to trzecia wersja jaką nam przedstawiono. Pierwsza informacja przekazana telefonicznie brzmiała: pomyłka systemu komputerowego. W ramach rekompensaty za błąd zaproponowano nam badanie na DW za... pół ceny. Nie wyraziliśmy zainteresowania - poszło oficjalne pismo do niemieckiej centrali Laboklinu. Drugie wyjaśnienie : niewykluczone, że pomylono próbki. Ta wersja wydaje się najbardziej prawdopodobna, błąd człowieka zawsze zdarzyć się może, zwłaszcza gdy próbek dużo.... Długo namawialiśmy Laboklin do wyjaśnień "czarno na białym" i wreszcie otrzymaliśmy oficjalne pismo. Owszem, błąd popełnił pracownik, ale już nie w laboratorium w Niemczech, tylko ten , który wysyłał zlecenie ![]() ![]() Innego wyjaśnienia raczej nie uzyskamy, więc publikujemy powyższe ku chwale Laboklinu ! Udało nam się natomiast wynegocjować w formie rekompensaty bezpłatne badania dla 17 szczeniąt, które urodziły się z Eurego jeszcze N/N i : z jednej suki nosicielki, drugiej niebadanej. Mam nadzieję, że wszyscy właściciele szczeniąt będą tymi badaniami zainteresowani. Mogę zagwarantować, że tym razem Laboklin się nie pomyli ![]() Rozmowy wciąż trwają. |
![]() |
![]() |
|
|