|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
|
Thread Tools | Display Modes |
13-09-2011, 13:25 | #1 |
Junior Member
|
Handel dzikimi zwierzetami...
http://allegro.pl/fennec-fox-pierwsz...797276785.html
tak się zastanawiam czy to faktycznie takie legalne?? mozna sobie trzymać takiego liska w domu??? biedactwo |
13-09-2011, 13:32 | #2 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Jesli mozna zwyklego lisa, szopa, to czemu nie fenka...
|
13-09-2011, 15:14 | #3 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Myślę że takiemu fenkowi będzie lepiej w domu u kogoś niż takiemu które dzieci w Tunezji trzymają i dają turystą do potrzymania w celu zrobienia zdjęcia za 1 dolara. Ja wiem ze to trochę nie na temat, ale może ktoś się zastanowi zanim sobie zrobi zdjęcie z takim wymaltretowanym fenkiem.
|
13-09-2011, 17:00 | #4 |
Junior Member
|
no ja wiem ze sie hoduje lisy ale dzikiego lisa w domu chyba nie bardzo mozna trzymac, watpie zeby mozna bylo trzymac też szopa, no chyba ze sie mylę... myśle że co innego zwierzeta hodowlane (odrebny temat) a co innego takie wyłapane gdzieś tam... no nie wiem... tak mnie to zdziwiło po prostu.
tzn mnie chodzi tylko o to że lepiej na wolności, po co oswajac i wprowadzac do domów z natury dzikie zwierzęta...:/ wiem wiem jest wiele zwierzat które kiedys były dzikie a teraz sie je trzyma w domu, ale to trwa juz od ilus tam dziesiatek lat...a Fenek wydaje mi sie nowościa w tej dziedzinie...i nie wiem co o tym myslec. |
13-09-2011, 17:01 | #5 |
Junior Member
|
swoja droga przecudowny jest
|
13-09-2011, 17:41 | #6 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Doskonale Cię rozumiem, ten akurat to chyba hodowlany choć nei wiem czy w Polsce można legalnie hodować ...Fenki. Trochę abstrakcja, ale skoro kangury są już "wszędzie" to i na Fenki przyszedł czas.
|
13-09-2011, 19:24 | #7 |
Junior Member
Join Date: Sep 2010
Location: Łódź
Posts: 40
|
Według strony Animalis http://animalis.w.interia.pl/przemyt.html można sprowadzić sobie fenka, znajduje się to w niejakim II załączniku Międzynarodowej Konwencji o Handlu Zagrożonymi Gatunkami Gatunkami Dzikiej Fauny i Flory (CITES) czyli ... tu:
http://www.cites.org/eng/app/e-appendices.pdf jako "Vulpes zerda". Aczkolwiek na stronie Animalis jest wymienione, że spora papierologia jest z tym związana. |
13-09-2011, 21:53 | #8 | |
Moderator
|
Quote:
Nie ma mozliwosci kupna zwierzat odchwytywanych w naturze. Lub raczej jest to nielegalne jesli nie ma sie na to papierow i pozwolen. A jesli chodzi o te narodzone w niewoli to... jak sie tak pomysli, to nie jest to takie zle... O czym sie nie mowi to fakt, ze w wielu ogrodach zoologicznych nie ma miejsca na nowo narodzone zwierzeta. Te ktore latwo sie hoduje nie sa "chodliwe" - nikt ich nie chce i czesto dorosle osobniki sa sterylizowane lub usypia sie mlode. Wiec moze nie byloby glupie, gdyby funcjonowal u nas "rynek" gdzie znajda one nowe domy. Co do warunkow - nie oszukujmy sie - wiekszosc ogrodow ma gorsze niz zwierzeciu moglby zapewnic wlasciciel domku jednorodzinnego z ogrodem. Nie mam oczywiscie na mysli sloni, czy zyraf, ale wlasnie takie fenki... Zwierzetom z CITESa ma sie obowiazek zapewnic odpowiednie warunki - sa o wiele lepiej "zabezpieczone" przez oszolomami roznego typu niz psy czy koty. Kiedys bylam kompletnie przeciw trzymaniu dzikich zwierzat w domach. Ale nie jest to takie glupie. Zreszta skoro ma sie kanarki i papuzki, czy weze i tarantule, to dlaczego z fenkami mialoby byc inaczej... Ja widze tu tylko jedno ALE - dzikie zwierze to jednak dzikie zwierze. Fenek nigdy nie bedzie kotkiem, ani pieskiem. I ta swiadomosc powinien miec kazdy nowy nabywca. A wlasnie tej informacji brakuje mi w tym ogloszeniu, jak i tych ze skunksami, czy szopami praczami... Jedyne co sie rezentuje to sliczne mordki, a prawda jest taka, ze jesli mamy jakiegos znienawidzonego czlonka rodzina to odarujmy mu na gwiazde sliczna mala oswojona malpke. Taka z czerwona kokardka i rozowym ubrankiem.... |
|
13-09-2011, 22:02 | #9 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Ja zawsze chcialam miec szopa i w sumie nadal chce... Ale jak dowiedzialam sie, jakie z nich sukinkoty... Troche zluzowalam .
Ale taki krol Julian? Chyba latwiejszy... |
13-09-2011, 22:03 | #10 | |
Moderator
|
Quote:
W przypadku zwierzat narodzonych w niewoli sprawa jest jeszcze latwiejsza, bo zwierzeta z CITES I traktuje sie jak te z grupy II. W kazdym razie jesli zdecydujesz sie kupic tego fenka to musisz go zarejestrowac w starostwie. Musisz przy tym pokazac papiery, ktore potwierdza, ze zwierzak narodzil sie w niewoli. W przypadku grupy I (ale moze sie zdarzyc takze przy II) musisz dysponowac odpowiednimi warunkami. Czyli fenek nie moze zyc na mrozie, bo to zwierze z Afryki. Musi miec odpowiednia karme, dostep do wody, czysto, wybieg, opieke weteranaryjna itd, itp. To wszystko... Aha, za ewentualnie znieszczenia i szkody moralne spowodowane przez takiego zwierzaka CITES nie odpowiada.... |
|
13-09-2011, 22:06 | #11 |
Moderator
|
[quote=Narvana;403403]Ja zawsze chcialam miec szopa i w sumie nadal chce... Ale jak dowiedzialam sie, jakie z nich sukinkoty... Troche zluzowalam .
Niestety tak jest. I potrafia byc na serio agresywne.... Lemury sa spoko... Jak bedziesz w Czechach to wpadnij do w Pilznie. Tam mozna wejsc na ich "wyspe" i poznac je osobiscie... To nie jest Krol Julian, ale stado Julianow |
13-09-2011, 22:20 | #12 |
Junior Member
|
Gorzej jak nowa maskotka sie znudzi, i co potem? Zoo, schronisko? Widziałam u siebie takie mini zoo i to mnie przeraziło.
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
13-09-2011, 22:27 | #13 |
Moderator
|
Pod tym wzgledem zwierzeta te tez maja lepiej, bo polegaja rejestracji... No i owiedzmy sobie szczerze: sa "chodliwe" - szybko znajduja nowe domy jak cos pojdzie nie tak...
W ZOO i w laskach laduja przede wszystkim te z nielegalniego handlu, gdzie wlasciciel obawia sie szukac nowego domu dla swojego "pupilka", bo posiada go nielegalnie. Wiekszosc "mini zoo" to inny - przygnebiajacy temat... Zreszta jak kazdy temat, gdzie chodzi o kase a nie o zwierzeta.... |
|
|