Quote:
Originally Posted by jaskier
Strasznie się cieszę, że to napisałaś. Jest światełko w tunelu  Do tej pory, jak rozmawiałem z ludźmi, to nikt nie miał aż tak intensywnych problemów.
|
Bo o "problemach" nauczono nas nie pisać, bo zawsze odwracało się to przeciwko nam samym. Było gadanie o problemach psychicznych, psychologicznych, opowieściach z krypty i innych

Kłopot w tym, że bez mówienia o naszych problemach i pomocy tych, którzy już je mają za sobą - specjalnie się do przodu nie pójdzie.
Moje doświadczenie mówi mi:
każdy zalicza wpadki,
każdy miewa jakieś problemy. Inaczej wilczaki nie byłyby wilczakami

Dlatego właśnie "WILCZAKI UCZĄ POKORY" ;p