|
|
|
|||||||
| _Administracja Pytania związane z działaniem Wolfdoga, bazą danych i innymi sprawami technicznymi.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Miot Ossa CW i Merlin CW ?
Był MIX teraz nie jest ,od 2, 3 dni |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Moderator
|
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=18997
chyba tu czytac trzeba |
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Moderator
|
chyba doczytac sie do konca posta trzeba
co knujes Madzia a? |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
A jak myślisz?
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Ja cały czas powtarzam, mnie nie chodzi o konkretne hodowle,chciałam zapytać na jakiej podstawie dodaje się (dodatki ) do konkretnych psów.
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Moderator
|
Quote:
Cos takiego to powazny zarzut, wiec i powaznie trzeba do tego podejsc. A jesli o mnie chodzi: o miksach w Holandii Czesi mowili juz 10 lat temu. Wtedy ich zarzuty ich klub w NL odrzucil. Dopiero teraz wyszlo szydlo z worka (i niestety "polecial" nie jeden miot, a kilka). O francuskich kundelkach mowiono w Niemczech juz 2 lata temu... Sama nie wierzylam - ale dowody sa jasne. Zreszta to juz widac... To nie sa wilczaki... |
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Moderator
|
Z tego tematu wynika, ze SA miksami. Te francuskie "wilcze" psy (i ich owczarkoware rodzenstwo) to mieszanka malamuta, husky, owczarka niemieckego (wyszystko "prawierasowe", bo o rodowody nikt sie nie martwi, wiec domieszanych ras moze byc w nich wiecej), amerykanskich wilkow i teraz tez "naszych" wilczakow... Krotko mowiac: albo nazwiemy ich mieszancami lub kundelkami. Albo od biedy bedziemy podciagac pod Saarloosy...
W kazdym razie zadne z nich wilczaki... |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Moderator
|
Nie. Ossa i Merlin mialy "!", czyli byly "na dywaniku". Teraz beda mialy MIXa, bo sa juz osoby, ktore potwierdza (w tym wlasciciel psa), ze ojcem Ckinaya i CPuschki jest amerykanski miks malamuta, owczarka i wilka kanadyjskiego z "hodowli" Southern Breeze - Unca.
Zreszta jest juz na ten temat dyskusja: http://www.wolfdog.org/forum/showthr...85488&langid=7 Kolejny krok nalezy do francuskiego Zwiazku Kynologicznego, czy postanowi cos z tym zrobic. Bo to, ze we Francji hoduje sie kundelki to juz nie tylko przypuszczenia, ale dobrze udokumentowane fakty... |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Pomijając całą naszą dyskusję i jej prawidłowość...do bazy dodawane są znaczniki *(tak to nazwijmy ) na podstawi doniesień?
|
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Moderator
|
Quote:
pomyslimi razem : ktos widzi wilczaka z papierami, ktory nhie wyglada jak jego rodzice, dziadki i pradziadki i linia. to pierwszy znak ze cos nie tak, potem juz idzie cala sprawa dalej z DNA i jak Gosia mowila info oraz dowody. latwa odpowiedz czy nie zerkni na psy - widzi sie krew pra pra pradziadkow w psach a jesli nie ... ups potem i wylatuje ze to nie sa wilczaki Last edited by wolfin; 14-06-2011 at 01:22. |
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Moderator
|
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=14871 tu odpowiedz o tym jak cos daje sie
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=17707 tu tez to nie zmieni faktu o mixach ani genetyki psa. genetika nie klamie. a testy robione bez komisii moze klamac. jak i test na paternity moze pokazac ze pies od TYCH rodzicach ktore podal hodowca a nie od realnych rodzicach. Ale dla tego hodowca ma oczy czy nie? Madziu czy ty realne nie widzis roznicy miedzy wilczakami i tymi mixami? ja to dziwie sie ze hodowca moze byc "szlepy" i nie widziec az takich duzych roznich w anatomii tych psow i ich dzieci. Last edited by wolfin; 14-06-2011 at 01:41. |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Moderator
|
Quote:
Gosia nie admin, ja tez nie, to chyba nie mozemi na Twoje pytania odpowiedziec. widzis roznice? |
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Więc czekam na odpowiedz Admina...ale puki co to TY i Gosia ze mną rozmawiacie..więc nie mogę być obojętna
co mnie zaciekawiło..to n ie to że znaczniki się pojawiły ale to że zniknęły |
|
|
|
|
|
#17 | ||
|
VIP Member
|
Quote:
Ja mam pytanie-u kogo na dywaniku? Kto jest umocowany do weryfikacji pochodzenia psa? Póki co robisz to wg własnego widzimisię i to jest właśnie clou tematu. Nie masz czarno na białym, że rodowód jest fałszywy, masz podejrzenia, plotki i zdjęcia, którymi (dobrze wiemy) można pomanipulować. W tej chwili mamay sytuację gdy w hodowli Srdcerváč (półka hodowlana zdecydowanie z tych górnych) jest miot oznaczony, w domyśle podejrzany, "na dywaniku" czyli w procesie weryfikacji (przez kogo? jakie zostały wszczęte oficjalne procedury weryfikacyjne?), która 50/50 może zakończyć się usunięciem znaczków lub wprowadzeniem oznaczenia jednoznacznego "mix". Ja się nie dziwie Danieli, że w związku z tymi działaniami zapowiedziała bana na kolejne badania od polskich psów. Czyli zostaliśmy ukarani wszyscy, no brawo! Podany przeze mnie wyżej link do rodowodu "REG" nie był przypadkowy - może komuś się zechce spojrzeć na widniejące w rodowodzie psy i ich daty narodzin oraz porównać z informacją z klubów rasy. W tej chwili coś, co uchodziło za obiektywną (z założenia) bazę rasy, nie różni się absolutnie niczym od bajkopisarstwa na prywatnych stronach, coś co tyle razy tępiłaś, podobno w imię prawdy-sama robisz na dużo większą skalę. Przykład od którego wyszłam: Gisu- pies (czy nam się podoba, czy nie) jest badany, wystawiany, doceniany, zarówno przez sędziów (również w Czechach i na Słowacji, co niejednokrotnie podkreślałaś jako jakość oceny) jak i przez hodowców - nagle figuruje jako "diabli wiedzą czy to w ogóle wilczak", przecież to jest kompletnie chore!!! A jeśli masz watpliwości to czy nie Twoją rolą jest wszcząć procedurę oficjalnego wyjaśnienia sprawy i ewentualnie UDOWODNIĆ "winę"? Bo w tej chwili to każdy z nas powinien zaglądać do bazy czy przypadkiem nasz pies nie zostal "wytypowany" i zabijac się aby udowodnić, ze jednak nie jest wielbłądem....prawo nie tak działa! Rozumiem, że mogę mieć schizę, ale zbiorowe szaleństwo (forum w pozostałych wersjach językowych) raczej trzeba jednak wykluczyć? Gdyby sytuacja dotyczyła mojego psa (co na szczęście nie grozi, boć on z Peronówki) to możesz byc pewna, że oddałabym sprawę do Sądu Koleżeńskiego ZKwP. Jednym slowem- wielkii kant p.s. Quote:
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 12-03-2012 at 15:13. Reason: ps |
||
|
|
|
|
|
#18 |
|
Wilczy Duch
|
Ja już nie mam sił na te wojny, żal mi sie robi na to co widzę, co dzieje się z tą ' bazą' , że psy stają się biznesem, a nie pasją, że...
ech, szkoda mi słów... I Gaga, popieram Cie w 100% i jeśli nie zostanie mi przedstawione oficjalnie dlaczego przy Gisu stoi owy niechwalebny znacznik i nie zostaną przedstawione twarde dowody w tej sprawie, pójdę z tym dalej i nie myślę tu tylko o ZKwP. Nie chce by 'moje' dzieci, a za takie uważam dzieci Gisa, były niesłusznie piętnowane. Monopolu NIKT nie zrobi w hodowli, jakiejkolwiek rasy, a jeśli chce się by szczeniaki znajdowały domy, dobre domy, to trzeba poświecić czas na rozmowę z ewentualnymi właścicielami, poświecić się szczeniakom, psiaki pokazywać i pracować z nimi, a nie robić miot za miotem. Nie oczekuję odpowiedni ( prócz oficjalnego stanowiska wobec Gisa i jego dzieci), bo nie mam ochoty się babrać w tym bagnie, tym bardziej, że nie mam takiego talentu w dobieraniu słów i budowaniu otoczki czegoś co można by wyjaśnić jednym zdaniem. Pozdrawiam wszystkich i pozostaje mi wiare w każdego wolną wolę i rozum! P.S. Nie chodzi mi tu już o krycia Gisem ( choćby dzis dostałam zapytanie z Czech i gdyby nie fakt, ze matka i Gisu są nosicielami DM, to byłyby maluchy), jak dla mnie może juz ich nie mieć, jest i tak dla mnie najpiękniejszy, a przede wszystkim ma wspanialy charakter, co cenie w nim najbardziej! Margo apeluję do Ciebie byś przemyślała swoje zachowanie, bo tez nie mam ochoty pluć za plecami, a pisze wprost, to co robisz staje się tym co tak piętnujesz, masówką. Możesz napisać, ze jestem niedołężna czy jak, ale mając 6 szczeniakow i 8 to dla mnei nie bylo to samo. Kazdemu staralam sie poswiecic codziennie odpowiednia ilosc czasu, pracowac, socjalizować, dokladnie sprzatać itd. NIGDY nie uznam, że to nie ma różnicy, mimo, ze w socjalizacji pomagali mi nawet koloniści i nie tylko, bo tak chciałam by bure były na wszystko gotowe. Kiedyś uważałam Cię za pasjonatkę, teraz... ujmę to tak: Nie wierzę już w ani jedno Twoje słowo. (a gra z adminami jest co najmniej śmieszna i dziecinna)
__________________
![]() "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach." Last edited by shaluka; 12-03-2012 at 15:57. |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Wilczy Duch
|
Co zaś do 'bazy' .. to cóż, delikatnie ujmując ma SPORE braki, to raz, dwa NIE rozumiem, jaki cel ma być w tym, że trzeba się rejestrować, by ZOBACZYĆ 'zdrowie' u danego psa, dlaczego są ograniczenia w ilości przeglądanych psów, przecież jak ktoś się zagłębia w rodowód, to nie jest to kilka piesków, a cała masa. Tak samo jak smutne jest to , ze zniknął choćby ten licznik pokrewieństwa, przecież to właśnie pomagało rasie, choćby w doborach... Co się dzieje? Ja się czuję jakby to się cofało, poza tym, wystawy? Na jakiej są podstawie weryfikowane, bo wybaczcie ale nie wierzę tak we wszystkich szczere chęci...
Pozdrawiam, to tyle z mojej strony. Są to pytania retoryczne, na które chcę tylko zwrócić uwagę, dla każdego do przemyślenia. |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
ja mam jednak mieszane uczucia. chcialabym wiedziec o wszystkich podejrzeniach i plotkach by sie nie wpakowac nawet jesli dla wielu psow to tylko niesluszne oszczerstwa
|
|
|
|
![]() |
|
|