Balrog-Superstar, czyli na planie z gwiazdami kina...

[Rona]

Originally Posted by Margo

Podczas obiadu w obozie stawilo sie dwoch mocno podpitych panow z pobliskiego miasteczka, ktorzy trzymajac w rekach brudne kartki twierdzili, ze chcieliby autogra Boguslawa Lindy. Przemek ich wysmial, ale panowie nie dali za wygrana...

Czy to znaczy, że wzięli Przemka za Lindę?
Jeśli tak, to na Twoim miejscu Przemku nie darowałabym im tej zniewagi!

Urodzony aktor!

Powiedziałam już Tince, jakiego gwiazdora ostatnio rozstawiała po kątach i chyba trochę się zawstydziła

No to mamy trzy ujecia - wszystkie udane, Balrog spisal sie na piatke z plusem. Wykonal to, co mial zrobic, i tak jak mial zrobic.

.
GRATULACJE dla utalentowanego Juzia i jego znakomitych treserów!

Ale na film przyjdzie nam poczekac do konca przyszlego roku - pojdziemy na niego chocby po to, aby zobaczyc zadek uciekajacego Balroga...

Ja też wybiorę się 'na Balroga', bo na western i do tego z Lindą żal by mi było czasu...