|
|
|
|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Saarloosy w Polsce sa od niedawna. Ja je znam tak dlugo jak wilczaki. I moje podejscie jest takie, a nie inne... Ale nie mam wobec nich negatywnych uczuc. Wrecz przeciwnie - wedlug mnie wiele osob, ktore nie pasuja do CzW swietnie bedzie pasowala do SW. I na odwrot. Obie rasy swietnie moga sie uzupelniac. Ale uzupelniac, a nie MIESZAC PRZEZ lata Saarloosy byly z wilczakami bardzo mocno zwiazane - CzW na Zachodzie zajmowaly sie kluby rasy Saarloosow. Wtedy to Saarloosy byly "gora" - a i np. wiekszosc ksiazek powstawala na Zachodzie. Typowe bylo publikowanie super wilczych fotek Saarloosow i na serio FATALNYCH zdjec wilczakow (to jeszcze widac na polskim rynku, gdzie nadal trafiaja sie stare przedruki ksiazek "z Zachodu"). Typowe bylo opisywanie Saarloosow jako psow-przewodnikow, jako swietne psy rodzinne, a wilczaki jako "odrzut hodowlany" i "nieudany eksperyment wojskowy". TO BYLO WYWYZSZANIE. Sama dlugo zastanawialam sie, czy brac "super" Saarloosa, czy "niepoczytalnego" CzW... Dla mnie osobiscie SZOKIEM bylo zobaczenie Saarloosow na niemieckiej klubowce. ZADEN nie zachowywal sie normalnie. Nie bylo w ringu ani jednego stabilnego Saarloosa - masowo kladly sie w ringu, bo ten nie dosyc ze byl na hali to jeszcze otoczony tasma!. Fajnego Saarloosa poznalam dopiero na wystawie w Berlinie. Stal kolo ringu - wlasciciel powiedzial, ze pies jest niehodowlany, za ciezki i ogolnie nietypowy.... A w ringu? W ringu na sile ciagano te "typowe" osobniki orajac nimi dywan... Poza tym. Jeszcze niedawno wlascicielem wszystkich Saarloosow w Holandii byl klub rasy. Ktory mogl ci odebrac psa...jesli dowiedzial sie, ze puscilas go gdzies bez smyczy... Klub Saarloosow byl bowiem zdania, ze jest to przyklad kompletnej nieodpowiedzialnosci, by tak strachliwego psa puszczac "wolno" (bo moze sie sploszyc i wpasc pod auto, czy pociag). Wiesz, dlaczego FCI nie chcial przez tyle lat zarejestrowac CzW? Bo urzednicy stwierdzili, ze jedna "mieszankowa porazka" za jaka z powodu strachliwosci uwazali Saarloosy juz nam wystarczy i nie trzeba drugiej takiej rasy... Choroby - znam osobe, ktora ma 4 Saarloosy i wszystkie sa slepe (PRA). A osoba ta brala Saarloosy z roznych linii. Niesamowite spokrewnienie tych psow spowodowalo, ze w zasadzie wszystkie cierpialy na jakies choroby oczu... Hodowla - oficjalnie Saarloos, tak jak wilczak jest krzyzowka wilka europejskiego i GSD. A praktycznie - wiadomo, ze Saarloos mieszal rozne rasy. Jego sasiad mial wilka kanadyjskiego, a i rasy polnocy rowniez zawedrowaly do Saarloosowych rodowodow, CO WIDAC. Co prawda klub nadal trzyma sie wersji oficjalnej, ale sama rodzina Saarloosa mowi, ze nie maja pojecia jakich psow uzywal. I to samo wychodzi na badania DNA. To nie sa "prawdziwe" krzyzowki wilka. Czasy sie troche zmienily. Wiem (bo to byla nasza "wilczakowa przyjaciolka"), ze pierwsze "normalne" niemieckie Saarloosy byly w rzeczywistosci mieszankami z wilczakami. Rodowody sa lewe, a psy wyszly co prawda takie sobie (bo mialy ciemne maski), ale mialy za to super charaktery. To samo robili i innii hodowcy, w tym slynna hodowla de Louba Tar, ktorej Saarloosy sa w rodowodach chyba wszystkich psow tej rasy... Tak samo jak wilczak Chrop I tutaj dochodzimy do mojej "pogardy" - dotyczy ona nie rasy, ale tego jak jest hodowana. A przede wszystkim tego, ze ma to wplyw na wilczaki... O ile CzW zostaly wyhodowane wedlug konkretnego "planu" i nadal kluby maja swoje linie, ktorych pilnuja. O tyle w Saarloosach masz totalna wolna amerykanke... Udowodnione zostalo falszowanie rodowodow, domieszki innych ras - w tym wilczakow.. "Furore" robil wlasnie importowany Skog. A wykrywanie tego bylo straszliwie ciezkie, bo w przekretach maczaly osoby z zarzadu rasy - ktore ta rase tworzyly. I prawde mowiac slowa bym nie powiedziala, gyby nie uderzalo to tez w wilczaki. Bo te mieszane mioty byly czasem rejestrowane jako CzW, czasem jako Saarloosy. Balagan w Twojej rasie wprowadzaly te same hodowle, ktore mieszaly w naszej rasie. Kretacze od Saarloosow byli tez kretaczami od Wilczakow. I to sie nie zmienilo - ta "mafia", ktora robi u nas bagno z mieszankami to jednoczenie hodowcy Saarloosow (z dwoma wyjatkami). To jest "cel" moje pogardy... I tutaj przyklad Skoga - o ile ten importowany amerykanski wolfdog do Sarloosow pasuje. Bo jednak jego pochodzenie pokrywa sie z tym co robil sam tworca rasy. A sam pies jest piekny i dal wielu fajnych potomkow. To dolanie jego krwi (jak i innych amerykanskich krzyzowek) do wilczakow to skrajna glupota, bo psy te nie maja NIC wspolnego z CzW. A jesli chodzi o rase - mam nadzieje, ze zrozumiesz moj punkt widzenia. Bo jest taki sam jak slowa jednego ze znanych angielskich kynologow, ktory pisal sprawozdanie z Crufta - wystawe ta wygral piekny Saarloos od Corrie o bardzo stabilnym charakterze. Napisal on potem, ze nie wie, czy dobrze jest, ze wygral pies o tak dobrym charakterze. Czy moze rase wziac Saarloos nietypowy, o charakterze, ktory dla tej rasy typowy nie jest... I tak jest ze mna - dla mnie Bow Bow to niesamowity Saarloos. Tak samo jak Abel, czy drugi Saarloos Eli... Uwazam, ze wlasnie w takich psach tkwi przyszlosc tej rasy, bo sa NORMALNE. Z drugiej strony jednak holenderskie Saarloosy jakie ja poznalam to takie psy, ktore wygladaja i zachowuja sie inaczej. A nowe "linie" Saarloosow zostaly "polepszone" dolewkami psow innych ras. Wiec niewiele jest tam juz "Saarloosa w Saarloosie" - co nie znaczy, ze jest to zle... Piszesz o obozie na Slowacji. Masz racje, ze byly lepsze i gorsze psy. Ale wierz mi, ze ZADEN nie byl tak strachliwy jak HOLENDERSKIE Saarloosy jakie poznalam, zanim tak popularne stalo sie "polepszanie" (mieszanie) tej rasy... Wasza rasa na tym zyskala - psy sa ladniejsze, zdrowsze i maja lepsze charaktery... Niestety te same osoby mieszaja tez u nas - probuja robic to samo - jednak efekt jest inny, bo w rasie "poukladanej" robi sie bagno jesli chodzi o charakter, wyglad i zdrowie... A falszowanie rodowodow powoduje, ze nic nie trzyma sie juz kupy... Niszcza cos, co byl fachowo zaplanowane.... Dotad obie rasy mocno sie roznily - wygladem, charakterem, kierunkiem hodowli, jej celami... Teraz? Te nowe szczeniaki, ktore przychodza na swiat we Francji sa CZYSTYMI Saarloosami - maja takie same charaktery i budowe... Dotad choroby oczu zdarzaly sie u CzW sporadycznie (na zasadzie pecha i jednego psa na 1000) - obecnie w "Saarloosowych" liniach na choroby oczu cierpia 2-3 szczeniaki z miotu! Dotad mielismy rozne charaktery - pewniejsze siebie, strachliwsze. Ale byly to psy "reagujace" - teraz we Francji pojawiaja sie nam autystyki. Psy, ktore maja wlasny swiat i czlowiek do niego nie nalezy... Dotad bylo tak, ze w miocie mialas same wilczaki - lepsze i gorsze. Czasem trafial sie wnetr, czy nie wybil sie zabek, albo zgryz sie nie zszedl. Teraz sa mioty w FR, gdzie polowa szczeniakow jest "niehodowlana", bo nie sa to psy przypominajace Wilczaki. Moja pogarda nie dotyczy Saarloosow jako rasy... Nie krytykuje samych zmian, bo o ile nie znam normalnej osoby, ktora SWIADOMIE chcialaby miec psa w typie holenderskiego Saarloosa. O tyle bez problemu moge sobie wyobrazic ludzi, ktorzy chetnie pod swoj dach przyjma Bow Bowa... Co jest celem moje krytyki to to JAK to bylo zrobione. A juz totalny protest budzi takie same "mieszanie" u wilczakow... i oszukiwanie kolejnych wlascicieli...
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Junior Member
|
Quote:
i ogolnie zgadzam sie z nurtem " czystosci rasy" , jakkolwiek to brzmi a co do tej historii z Crufts, to sama kiedys mialam takie rozwazania ze tak wlasciwie Saarloos z charakterem Chewbacci powinien byc oceniany jako nietypowy i jak wlasciwie pojmowac hodowle scisle ze wzorcem w takim przypadku, kiedy nalezy sie przyznac ze "eksperyment" ma swoje wielkie wady.... i jak patrzec na fakt ze malo stabilne, kulace sie wilczaki dostaja prawa hodowlane i uznawane sa za zgodne ze wzorcem....?czy "nie psuje to krwii"? zastanawia mnie jaka jest tendencja wsrod czeweczek, czy pojawia sie coraz wiecej takich psow , czy od dawna tak bylo...dla mnei to po prostu bylo zaskoczenie,bo nie znalam wielu wilczakow przed obozem. |
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Moderator
|
Temat rozwija sie dalej
Wegierska hodowczyni chowa glowe w piasek, kluby dzialaja jak mucha w smole, czy moze nawet wcale nie dzialaja... A sprawa staje sie coraz bardziej powazna... Niedlugo bedzie "sezon" wilczakowy - zanim kupicie wilczaka sprawdzajcie prosze rodowody i jesli sa tam wilczaki Crying Wolf (z miotow z literkami pozniejszymi niz "M" (A(stare)-M sa najprawdopodobniej "czyste") to lepiej poczekajcie do rozwiazania calej sprawy. To samo dotyczy psow z hodowli "de Louba tar". I pomyslcie dwa, a nawet trzy razy zanim kupicie szczeniaka sa z hodowli, ktora hoduje zarowno wilczaki jak i Saarloosy, bo to nie pierwszy taki przypadek. Jakos dziwnie czesto zdazrzaja sie tam "wpadki", a o ile "lewe" krycie inna rasa latwo wykryc, bo roznice widac gdy szczeniaki sa na swiecie, o tyle mieszanki Saarloosow i wilczakow sa praktycznie nie do rozroznienia od "czystych" wilczakow, a to, ze sa mieszankami wychodzi dopiero pozniej (w kolejnych generacjach).... |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Junior Member
Join Date: Aug 2009
Location: Wolne Miasto Gdańsk
Posts: 212
|
Bardzo ciekawe informacje przekazujesz. Masz jakąś wiedzę na temat Nek?
Tak pytam z ciekawości... |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Niestety w chwili obecniej nie mozna byc pewnym co do czystosci jakiegokolwiek psa, ktory w rodowodzie ma Crying Wolf i de la Louve Blanche. Pewne jest, ze czesc z nich jest mieszancami - zreszta widac to na wczesniejszych zdjeciach. Problem w tym, ze nie widac tych, ktore sa czyste - wyglad wilczaka nie gwarantuje, ze dany pies jest 100% CsW.
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
A ja tak się wtrącę, bo tłumaczę ten angielski temat sobie różnymi translatorami i mam w głowie p........ip.
Takie pytanko czy nie ma testu żeby sprawdzić czy dany pies jest czysty wilczak, a inny nie? Tam w temacie było coś, że się nie da, bo potrzebne geny (próbki) rodziców... Jak to jest naprawdę? |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
Mam ploteczke od owczarkarzy. Brazowy b jest obecny w populacji ON i to nie jest jakas bardzo duza zadkosc. W Pl brazowe szczeniaki urodzily sie w hodowli Temperton, za nosiciela uznano psa Timo vom Berecasten.
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
VIP Member
|
A nie chodzi przypadkiem o kolor wilczasty, czyli taki gdzie nie ma wyraźnego czapraka? Czyli nie czarny-podpalany?
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Z tego co pamiętam, temat występowania brązu w populacji ONów wypłynął już wcześniej na angielskim forum. Nie pamiętam już co prawda, jaka była argumentacja (dość przymawiająca przynajmniej do mnie w każdym razie), ale wynikało z niej, że tak czy inaczej nie tłumaczy to wystąpienia brązu o CSW.
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
Na angielskim forum podawano przyklady amerykanskiego owczarka, ktory bywa we wszystkich odmianach kolorystycznych natomiast ich czystosc rasy jest bardzo watpliwa. Tutaj jest konkretny onek z SV.
Gaga wilczastosc, podpalanie itd. to "deseń" na wlasciwym kolorze. Kolory bazowe u ssakow sa tylko dwa-czarny dominujacy B i brazowy recesywny b. Desen i kolor bazowy dziedzicza sie niezaleznie. |
|
|
|
|
|
#12 | |
|
VIP Member
|
Quote:
A to z tego samego powodu dla jakiego w ONkach tak starano sie o wprowadzenie badan DNA. Obecnie ON to nie rasa, ale zbior pewnych cech - nikt juz nie probuje dochodzic co plynie w ich zylach, bo to niewykonalne... Kolor czerwony (bb) moze pochodzic np od dobermanow - to tlumaczyloby tez pojawiajace sie czasami ONki w kolorze blue. A znajac ludzi od ONkow jest wielce prawdopodobne, ze mogli chcec polepszyc tak "uzytkowosc" - budowe ONow i ich "ostrosc"... Kiedys jednak bylo inaczej - ONki hodowalo wojsko, policja, hodowcy nastawiajacy sie na uzytki. Nie bylo sensu robic przekretow, bo nikt nie zyskiwal na podstawianiu psow. A teraz: kazdy "wtajemniczony" wilczakowiec zna linie ONow, gdzie byla domieszana krew wilczakow (btw sa to linie uzytkowe i ONki diabelnie na tym zyskaly CsW bazuja na starych liniach - tych "czystych", gdzie nie zdarzaly sie "cuda".... Zobacz, ze kolor bb dziedziczy sie jak DM i dwarfizm. Gdyby bb istnial w naszej rasie to wszedzie takie szczeniaki by" wyskakiwaly". U Slowakow nie ma z tym kompletnie zadnego problemu mimo, ze bazuja na tych samych psach na ktorych bazuja linie wegierskie... jefta - jest jeszcze cos. Wielkosc - mielismy juz w Holandii krzyzowki Saarloosa i CsW. Te outcrossy byly duze... Musisz zobaczyc Crying wolfy z Francji. Bolaczka CW jest maly wzrost - dotad ciezko wyciagaly minimum nawet kryte sporymi psami (duzo pisalo sie o tym na forach). Jako "duze" CW uwazane sa te, ktore maja sredni wzrost. A potem hodowcy mieli ZONKa, bo jak filip z konopii wyskakuja w CW psy, przy ktorych czeskieCsW sa male. Dotad bylo zdziwienie, bylo niedowierzanie. Teraz jest tylko zrozumienie - "dziwnym trafem" wielkie CW naleza do tych samych "linii", ktora jest na cenzurowanym... Jak cos znosi jajka, wyglada jak kura, gdacze jak kura to jest to kura a nie strus...
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
VIP Member
|
To ja całkiem poza tematem dyskusji bardzo ładnie poproszę o jakieś fotki brązowych ONów
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
Saarlos, ktory mieszka w CW urodzil sie w pazdz. 2003r. Nawet jesli wczesniej zdazylo sie jakies przypadkowe krycie to tylko miedzy dwoma czw, a unikajac takich miotow trzeba by wykluczyc wszystkie hodowle gdzie mieszka jakis inny niz w rodowodzie samiec
jak wybierzecie konkretne skojarzenie to dopytajcie kogos doswiadczonego co sadzi, bo mieszanki to nie jedyny "trup w szafie" na jakiego mozecie sie nadziac. |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Jednak takie krycia wychodza.... Trzecie jest znane - jeszcze nie udowodnione... ALE - w takich wypadkach szczeniaki nadal sa wilczakami. Hodowcom grozi kara, ale psom co najwyzej pozmienia sie rodowody. Wlasciciele nie beda mieli z tego powodu problemow... Co innego krycia innymi rasami. Lewe mioty innych ras wychodza juz w pierwszej generacji - widac po szczeniakach, ze cos jest nie tak. ZA WYJATKIEM Saarloosow. Czasem mieszanki Saarloosa i wilczaka przypominaja CsW i dopiero pozniej wychodza takie "klopsy" jak po Thalii i Sybirze Crying Wolf. (a dziwnych szczeniat po Crying Wolfach jest we Francji wiecej). Dlatego lepiej jednak omijac szerokim kolem hodowle, ktore maja te dwie rasy, bo CW to na serio nie jest jedyna hodowla, ktora ma takie "wpadki" zaliczone...
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
Witam wszystkich serdecznie. Po lekturze wątku mam mały mętlik w głowie. Jako osoba zainteresowana powiększeniem rodziny o CzW nie wiem, których hodowli/miotów należy unikać. Czy "podejrzane" są psy z dowolnym wychowankiem Crying Wolf w rodowodzie, czy tylko z tymi z miotów powyżej 'M'?
Od lat planowaliśmy z żoną przygarnąć Wilczaka i teraz, kiedy wreszcie zaczynamy działać, wolimy uniknąć ew. niespodzianek (i niepotrzebnych wycieczek do hodowli oferujących takie atrakcje). |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
CW mialo wiele miotow, więc alfabet przerobiony jest 2 albo 3 razy i samymi literkami nie ma co sie sugerowac
|
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Junior Member
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
|
Quote:
EDIT: Tak się upewniam: czy przez "psy urodzone po 2004 roku" rozumiesz tych przodków z CW? Innymi słowy: czy lampka ostrzegawcza powinna nam się włączać, kiedy w rodowodzie widnieje Wilczak z CW urodzony po 2004 roku? Last edited by Padre; 25-11-2011 at 14:18. |
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
http://www.srdcervac.wbs.
Join Date: Mar 2004
Location: Unhošť - Nouzov
Posts: 1,313
|
V populaci dnešních čsv se bb gen nevyskytuje. Podle slov ing. Hartla se nikdy (ani v minulosti) červení psi nerodili. Všichni čsv jsou v tomto genu BB.
|
|
|
|
|
|
#20 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Jesli chodzi o inne hodowle z CW w rodowodzie - te we Francji radze omijac. W innych krajach - jesli maja w rodowodowach psy od litery "A" (1999) do "M" (2004) to luzik - ich potomkowie nie dali zadnego pretekstu aby watpic w ich czystosc. Co do reszty.... Diabli wiedza - czasem pies moze wygladac jak czysty CsW a bys mieszanka Saarloosa... Ja dla swietego spokoju roblabym badania DNA, aby moc spac spokojnie...
__________________
|
|
|
|
|
![]() |
|
|