Warzywno-Ziołowo-Owocowy mix do mięcha np w diecie BARF

[spadzista]

Zrobiłam to, bo najwięcej problemu sprawiało mi tarcie jabłuszka i marchewki :-) Mięcho podaje w całości

Jest to mix polskich dojrzałych, tartych i suszonych warzyw, ziół i owoców - wszystkie one kupione od renomowanych suszarni i przeznaczone dla ludzi - nie jakiś odpad :-)

Sprawdza mi się rewelacyjnie, wystarczy nasypać do miseczki, zalać wodą i potem urozmaicić np maślanką, olejem czy jajkiem. Pierwszy raz papka napotkała na opór, to podłożyłam na dno kawałek mięska - i poszło - teraz nie ma problemu :-)

Pomaga nawet Sabishiemu w jego problemach wydalniczych, ale tez nie powoduje jakichś rozwolnień - nawet z tą maślanką

POLECAM GORĄCO - http://wildside.pl

[krzysiek]

Przeglądałem forum w poszukiwaniu warzyw, owoców i ziół dla psów, ponieważ opinie są różne np. co do jabłek czy kapusty lub tylko to co jest nad ziemią (czyli marchewki już nie ?). Niestety nie znalazłem jakiejś sensownej listy. Jeżeli, gdzieś jest coś takiego to proszę o namiar.
I przy okazji jeszcze jedna żywieniowa sprawa dot. kałdunów wołowych z zawartością. Mam możliwość kupna takich w całości, ale dla mnie to w środku jest zwykłe g..o, ale nawet jeśli w naturze coś tam drapieżniki z tego jedzą, to w warunkach hodowlanych pozostaje przecież jeszcze kwestia pasz jakimi krowy są karmione.
z góry dzięki za odpowiedzi

[Trustno1]

Zitat von krzysiek

(...)to w warunkach hodowlanych pozostaje przecież jeszcze kwestia pasz jakimi krowy są karmione.

Właśnie dlatego ja stawiam znak zapytania przy tych wszystkich naturalnych metodach żywienia

Ale - krowy zwykle teraz jedzą dobrze zbilansowaną, bezpieczną pod względem biologicznym i chemicznym, pachnącą i apetyczną paszę pozwalającą osiągnąć im mleczność kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt razy większą, niż kiedyś, na trawce z łączki przy drodze po której śmigały napędzane ołowianą benzyną samochody i sianku, co przestało w deszczu dwa tygodnie, bo je ręcznie zbierano...

Choć oczywiście ważne jest skąd masz te podroby. Może z krów od jakiegoś rolnika-ekologa, co sypie krowom wg zasady "co mam, to krowie dam"...

Kij ma zawsze dwa końce

[spadzista]

dlatego nie można popaść w przesadę.
spojrzeć na swoje menu
jak robimy zupę mamy do wyboru :
- kostkę knora
- włoszczyznę z rynku
- super extra przebadaną, przetestowaną papkę gerbera

i zgodnie ze swoimi przekonaniami i portfelem psa pożywić :-)

----------------

po za tym psy lubią różne rzeczy...
jeden zje podroby inny ich nie ruszy....