![]() |
![]() |
|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
K-Lee Family
|
![]()
Jasne, że masz rację. Ja mam dużo do czynienia z belgami w ogóle, z malinami najmniej niestety, ale jednak mam i nadrabiam jak mogę. Wszystkie długowłose belgi u mnie odpadają
![]() W belga trzeba włożyć ogrom pracy, nie wiem czy nawet nie więcej niż w wilczaka, tylko trochę w innym stylu. Wilczak jest wulkanem energii, a malina energii i pracy. Mało tego, nie są to łagodne pieseczki. O "łatwość w obsłudze" chodziło mi o naturalną zdolność aportu, z czym u wilczaka są problemy. My uprawiamy frisbee i świetnie jest z wilczakiem, ale chcemy posunąć się o krok dalej, więc tu malina będzie "łatwiejsza". Więcej ewolucji będzie możliwych, pod warunkiem oczywiście pracy. Ale z Kali też pracujemy i jakby trochę stanęliśmy w miejscu... Chociaż mam nadzieję, że jeszcze Kalinka nas zadziwi, bo szykujemy coś ekstra ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Ostrożnie tylko z tymi problemami aportu u czw, bo niejeden wilczak, który po ciężkiej pracy na lince, siedmiu zużytych klikerach, dwa razy pod rząd przyniósł aport, albo taki co w radosnych pląsach wziął coś do pyska-gotów strzelić focha ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
K-Lee Family
|
![]()
Hihihih... ja nie narzekam na aport Kalinki
![]() ![]() Ale mimo wszystko, nie jest to to co tygryski lubią najbardziej ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
VIP Member
|
![]()
Zobaczymy czy wywołałaś wilka z lasu i ruszy lawina zdjęć z komentarzami "podobno wilczaki nie aportują"
![]() A całkiem serio-Kalinka jest niewątpliwym ewenementem z frisbee, to jest fakt. Tym bardziej mnie zadziwia, że-jak piszesz-reszta dziedziny aportowej, już nie z taką pasją. Nie kumam fenomenu sportów typu agility czy frisbee, nie lubię, nie czaję...ale szanuję za konsekwencję, efekty i pasję. ![]() edit: miało być: szanuję i podziwiam ![]()
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 12-01-2011 at 00:35. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
K-Lee Family
|
![]()
Hehehe,,, nasza suka doskonała nie jest
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Wilczak to wilczak, ONkiem nie będzie, a mi się marzy taki owczarkowy aport i do takiego ideału będę dążyć ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
wilczak jak wilczak - ja mam malamuta, który podczas aportowania zachowuje się jak borderek :-) i przyszło to do niej z wiekiem ....
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
VIP Member
|
![]()
Pamiętam, jak wspomniana wyżej malinka śmigała za frisbee w parku, Chey patrzył, patrzył...za czym ona tak gania? Więc postanowił dostojnym, lekko niespiesznym krokiem, sprawdzić. Dostał rzucony talerzyk, sprawdził, uznał swoją ciekawość za zaspokojoną, popatrzył z politowaniem na Ineczkę, po czym uznał, że poczeka...aż jej przejdzie
![]() ![]() Za to mamy przyspieszenie za aportem, musi być jednak spełniony jeden warunek-rzucone "coś" musi być wielkości przynajmniej średniego drzewa ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]() Quote:
![]() Aport patyczka: ![]() ![]() Na zdjęciach Bies (w środku), jego ciotka Lilith GD (po lewej), jego starszy brat Anczer |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|