Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 17-10-2010, 18:20   #1
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Ja osobiście zgadzam się z wolfin, niedawno rozmawiałam ze znajomym o tym jak i czym karmi swoje psy ( malamuty) i co ciekawe 25% surowizny to własnie wieprzowina i jakos do dnia dzisiejszego psy sa zdrowe jak ryby
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 17-10-2010, 18:28   #2
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Ja osobiście zgadzam się z wolfin, niedawno rozmawiałam ze znajomym o tym jak i czym karmi swoje psy ( malamuty) i co ciekawe 25% surowizny to własnie wieprzowina i jakos do dnia dzisiejszego psy sa zdrowe jak ryby
To ja tak na szybko...
Ja zgadzam się ze wszystkimi w zasadzie, a i tak wybór należy do psiaka (co chce jeść).
Sucz moja ostatnio zrobiła taki numer, że wciągnęła całą tackę mielonej słoniny (miała być do ziemniaczków itd.) - ONa Unka, ta której mięcho pańcia daje z ręki, a przy kościach zwyczajowo robi za trzymadło
Słoninka z czego? Ano ze świnki

P.S. Zapomniałam dodać, że to pod moją nieobecność było
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 17-10-2010, 18:43   #3
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Słoninka o taaak i palców niema bo mój sie przy tym nie hamuje
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 17-10-2010, 19:57   #4
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Ostatnio rozpoczęto akcję obowiązkowego monitoringu Aujeszki w Polsce. Oznacza to, że całe pogłowie trzody w Pl musi zostać przebadane w kierunku tej choroby. Zwierzęta mające styczność z wirusem (mające przeciwciała we krwi) są eliminowane.
Wszystkie świnki trafiające do rzeźni muszą mieć badanie w kierunku Aujeszki z wynikiem negatywnym. Dlatego kupując mięsko z pewnego źródła (przebadane ze stemplami lek. wet.) mamy pewność, że jest bezpieczne.
Jeżeli ktoś mimo wszystko obawia się tej choroby, która niestety jest śmiertelna powinien mięso wieprzowe wyeliminować z diety psa lub podawać mięso gotowane.
Z tego co wiem wirus Aujeszky jest wirusem neurotropowym (kumuluje się w tkance nerwowej) i bardzo rzadko wędruje do krwi i nie osiąga tam dużego stężenia. W związku z tym nawet zakażone świnie nie muszą mieć wirusa w mięśniach i zjedzenie surowej karkóweczki z takiej świni nie jest jednoznaczne z zakażeniem i rozwojem choroby u psa.
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 18-10-2010, 10:50   #5
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

A Aszczur nie dostaje wieprzowiny z bardzo błahego powodu- ma potem strasznie zaropiałe oczy
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 13-11-2010, 23:38   #6
Z LASÓW LOTHLORIEN
Junior Member
 
Z LASÓW LOTHLORIEN's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Lublin
Posts: 298
Default

Quote:
Originally Posted by Rybka View Post
Ostatnio rozpoczęto akcję obowiązkowego monitoringu Aujeszki w Polsce. Oznacza to, że całe pogłowie trzody w Pl musi zostać przebadane w kierunku tej choroby. Zwierzęta mające styczność z wirusem (mające przeciwciała we krwi) są eliminowane.
Wszystkie świnki trafiające do rzeźni muszą mieć badanie w kierunku Aujeszki z wynikiem negatywnym. Dlatego kupując mięsko z pewnego źródła (przebadane ze stemplami lek. wet.) mamy pewność, że jest bezpieczne.

Rybko, a skąd masz te informacje? Czy można je jakoś zweryfikować? Aż z ciekawości zapytam na uczelni o to... nie da mi ten temat spokoju. Co hodowca to inny pogląd. Ważne są konkretne dane czy psy w Pl faktycznie chorują i jaki jest procent zachorowań i śmiertelności z wyżej wymienionej przyczyny. Chociaż jakiekolwiek nie byłyby wyniki, zawsze jest pewne prawdopodobieństwo. Ja nie podaję, ryzyko jest mi nie znane, więc ryzykować nie będę.

Co do wilków żyjących na wolności.... żyją zdrowe dopóki nie padną. Tylko dlaczego przeciętna długość ich życia jest dwukrotnie niższa niż tych "zniewolonych"?
Z LASÓW LOTHLORIEN jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:53.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org