Hostivice 18.10.2003, czyli czeski cyrk na kółkach

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

U lala...z moich obserewacj - tak wkurzyc Margo to jest sztuka !

Zgadza sie. Bo ja taka milujaca pokoj osoba jestem, a wilczaka mam w ramach dowartosciowywania sie

Originally Posted by Gaga

Dotnelo Cie niestety nader powszechne zjawisko - nic na to nie poradzisz niestety ....szkoda ze tak ludzie traca wiare w swiat.

Zgadza sie - przypuszczam, ze z tego powodu wiele osob sobie odpuszcza... Mi wystarczylo zerkniecie na spotkaniu na boki i .... samopoczucie o wiele lepsze, ale niesmak pozostaje...

Originally Posted by Gaga

Nic sie nie przejmuj - serwis macie wieeelki, bez wspomnanych artykulow nie padnie a autor niebawem sam wpadnie na to co zrobil .

Gdzie tam... Poprzecinaja mu kable telefoniczne, aby do nas nie dotarl.
Problem w tym, ze Hartl nie ma dojscia do internetu i lyka caly kit, ktory mu wcisna. To widac chocby po pismie - jest tam kilka bledow, ktore zaraz wskazuja na osobe, ktora mu to pismo podsunela...

Originally Posted by Gaga

Wilczaki sa na tyle mloda rasa ze dotychczas wydawalo sie ze powszecne numery jej hodowcow nie dotycza a tu puk!puk! dzien dobry - my swinstwa i przekrety juz jestesmy - cieszycie sie? .

Eeeee.....ale czy ktos byl tak naiwny i liczyl, ze nigdy nie bedzie walk i sprzeczek. W kazdym raze siedzac w tym temacie musze powiedziec, ze codziennie sa jakies rozgrywki. Ale jak dotad byly one prowadzone ja pewnym poziomie. I gdy jedziesz na spotkanie, oboz, czy wystawe to tego nie jestes w stanie odczuc. Nadal sytuacja w tej rasie wyglada swietnie....
Cale szczescie, ze przypadek o ktorym pisze to margines, i pewnie taki pozostanie, bo nawet ludzie w Czechach maja tego dosyc. Mi po prostu opadla szczeka na widok sztuczek do jakich sie posuneli...

Originally Posted by Gaga

NIe przejmuj sie Margo - witaj w "normalnym" swiecie i badz silna - Wasza praca-Wasze wilczaki-Wasz sukces....a reszte -olac!
Gaga ( ktora malo co juz dziwi choc niezmiennie wkurza) i Giga

Dzieki! Prawde mowiac cos osiagneli - ale cos calkiem przeciwnego niz to, czego oczekiwali...