Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-04-2005, 21:36   #4
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Margo nie wyobrazasz sobie, jak się usmiałam...

Dziś po naszym podwórku chodził szpak z rannym skrzdłem; tata zlapał go i wsadził do niegdys papuziej klatki. Pozniej zajal się robieniem czegoś więkrzego, żeby ptak miał więcej miejsca (chcialismy go zostawić u nas do czasu, aż by mógł samodzielnie wrocić do normalnego środowiska), a w miedzyczasie Varg zapoznał się z nowym "kolegą"... Oparł głowę o blat stołu i tak na parte minut zastygł, wpatrujac się w ciemną postać Nie atakował go, ani nie skakał, tylko przypatrywał się w wielkim skupieniu
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 04:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org